Usunięcie folii na dachu auta

[Guest]

Witam kolegów,kompletnie się nie znam na takim czyszczeniu i nie chciałbym niczego zepsuc a napewno nie lakieru awiec wolałbym to zlecic profesjonaliscie...chodzi o usuniecie paska folii 20szer i ok 35-40dł z dachu auta,poprzedni własciciel nakleił z mysla o tym ze antena bedzie od cb tam jezdziła a potem zaczał ja zrywac i wiekszosc została i wyglada to teraz okropnie,jest ktos z wawki lub okolic co mógłby to niedrogo usunac?Prosze podawac cene,jesli nie tu to na PW.

[michallus]

Polecam usuwać na ciepło np przy pomocy dobrej suszarki do włosów + specjalny środek do usuwania kleju z lakieru np firmy APP.

[Łukasz]

Tak jak napisał michallus - spróbuj sam to ściągnąć.

Musisz po prostu delikatnie podgrzewając suszarką (aczkolwiek suszarka czasami jak jest zimno na zewnątrz to daje zbyt niską temperaturę) powolutku ściągać taśmę i pamiętać, żeby nie robić nic na siłę. Jeżeli lakier jest fabryczny to nie powinno się nic stać, ale jeżeli auto było już malowane to jest ryzyko, że odejdzie razem z taśmą.

 

Kilka razy ściągałem różne folie z lakieru i zawsze używałem opalarki na najmniejszym strumieniu ciepła. Daje dobre średnio skupione ciepło-gorące powietrze.

 

Co do aut już malowanych - nie jest to zasadą, że będzie problem, ale dla przykładu kiedyś odklejaliśmy z całego auta już malowanego naklejki, a było pokryte w 80% (Julian wie co to za aut - czarne Evo, które było wcześniej malowane). Lakier ze względu na jego kiepską jakość w niektórych miejscach mimo najszczerszych chęci i bardzo delikatnych prób schodził płatami.