Gesiu_15 Opublikowano 25 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2016 Witam. Dostałem Time to Shine Crystal Nano 500 Glass Cleaner na testy . Serdeczne dzięki poorboy za możliwość przetestowania Crystal Nano. Jest to pierwszy produkt od tego producenta . Opis Producenta: Time to Shine Crystal Nano 500ml Glass Cleaner Płyn do czyszczenia szyb oparty o nanocząsteczki. Czyści i odtłuszcza powierzchnie szklane, szyby, lustra, tworzywa, ceramikę oraz emalie. Nie pozostawia smug. Łatwy w użyciu. Gotowy do użycia płyn do czyszczenia szyb w twoim aucie. Posiada neutralny zapach, nie zawiera amoniaku. Wydajny i łatwy w użyciu. Po zastosowaniu na szybach, tworzy lekki efekt hydrofobowy.Doskonale czyści i odtłuszcza.Nie pozostawia smug i zacieków.Może być rozcieńczany w stosunku 1:2 z czystą wodą. Jak widać buteleczka dobrze się prezentuje , dostałem bez atomizera butelkę i musiałem poszukać innego atomizera. Sam płyn nie posiada zapachu . Brudna szyba jakiś nalot , kropki . Jedno psiknięcie z atomizera + mikrofibra do szyb i mamy czystą szybę . Z drugiej strony nakleiłem taśmę żeby pokazać jak Crystal Nano sobie radzi z brudem . Zrywamy taśmę i mamy 50/50. Przy okazji wyczyściłem przednią szybę od kierowcy. Podsumowanie: Crystal Nano bardzo dobrze myje , nie pozostawia mazów , praca nim jest bardzo przyjemna (choć brakuje mi jakiegoś zapachu). Butelka produktów Time to Shine podoba mi się i jest bardzo dobrze wykonana. Produkt jest bardzo wydajny , jedno psiknęcie na szybę wystarczy na doczyszczenie szyby . Ogółem produkt godny polecenia Dzięki poorboy jeszcze raz .
koder Opublikowano 25 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2016 Producent podaje skład lub karty charakterystyki?
Gesiu_15 Opublikowano 25 Maja 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 25 Maja 2016 koder, nigdzie nie widziałem żeby był opisany skład tego glass cleaner pewnie jakbyś zapytał na priv to by ci powiedzieli viewtopic.php?f=262&t=24558&view=unread#unread
poorboy Opublikowano 26 Maja 2016 Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2016 Dzięki za test . Crystal Nano możesz także rozcienczyc z wodą w stosunku 1:2 do 1:4. Po wyczyszczeniu szyby , możesz na próbę zrosic ja wodą, będzie kropelkowac:) W kwestii składu, produkt nie zawiera alkoholu oraz amoniaku.
Gesiu_15 Opublikowano 26 Maja 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Maja 2016 Po wyczyszczeniu szyby , możesz na próbę zrosic ja wodą, będzie kropelkowac:) Dziś zobaczę czy będzie kropelkować Nie rozcieńczałem bo nie miałem zbyt czasu wszystko szybko szybko Może następnym razem
Gesiu_15 Opublikowano 30 Maja 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2016 Po wyczyszczeniu szyby , możesz na próbę zrosic ja wodą, będzie kropelkowac:) poorboy musiałem sprawdzić czy nie kłamiesz Miałeś rację kropelkuje , szacun
Gesiu_15 Opublikowano 30 Maja 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Maja 2016 poorboy, jeszcze 4 fotki w świetle dziennym
Lybex Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Witam na wstępnie chciałem podziękować za możliwość przeprowadzenia testu. Niestety nie udało mi się wykonać za dużej ilości zdjęć. Na początku dodam że na testy dostałem całą butelkę 500 ml. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to brak atomizera. Zapach hymm trudny do określenia ale chyba w tym przypadku jest to mniej ważne. Starałem się jak mogłem żeby uchwycić brud znajdujący się na szybie: Jedno psiknięcie szyba czysta: (to co widać na zdjęciu to rysy na szybie) Podsumowanie: Produkt naprawdę godny polecenia. Zero problemów z doczyszczeniem powierzchni. Jedyne do czego można się przyczepić to cena prawie 25 zł za 500 ml za płyn do mycia szyb ? Odpowiedź na to pytanie pozostawiam Wam.
Gesiu_15 Opublikowano 12 Czerwca 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Pierwsze co zwróciło moją uwagę to brak atomizera. Zapach hymm trudny do określenia ale chyba w tym przypadku jest to mniej ważne. A myślałem że tylko ja dostałem butelkę bez atomizera Zapachu to chyba ten płyn nie ma wogóle , pachnie jak normalny płyn do szyb Cena jak za 0,5 l spora ale płyn dobrze domywa to jest ten duży ++ Kolejna rzecz płyn który dostaliśmy na testy to pełnowartościowy środek w ori butelce , zazwyczaj na testy dostaje się mała buteleczke że starczy na 1-2 testy i koniec
Lybex Opublikowano 12 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 12 Czerwca 2016 Myślę ze w sprawie atomizera niech wypowie się producent. Ale jeśli chodzi o domywanie to jest rewelacja. Jedno psikniecie i szyba czysta.
poorboy Opublikowano 14 Czerwca 2016 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2016 Regularne opakowania, mają dołączone atomizery. Cena za opakowanie 1L wypada korzystniej
Donik Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2016 Osobiście nie potwierdzam pozytywnych opini o tym produkcie jak poprzednicy. A skusiłem się na ten produkt bo szukałem czegoś dedykowanego jako zamiennik dla IPY rozrobionej z destyluchą 1:1 i zachęciły mnie pozytywne opinie w tym temacie. Produkt ma parę plusów ale zdecydowanie przeciwieństw w mojej opinii jest więcej. Na plus butelka, rozpuszczanie ptasich kup i owadów z szyby. Teraz minusy - mazanie występuje wszędzie (nie ważne czy szyby są zimne po nocy, czy mają temperaturę otoczenia w środku dnia, czy są rozgrzane od słońca) - przez powłokę hydrofobową którą ten płyn tworzy mycie szyb od środka to koszmar ( w szczególności szyba czołowa i tylna ) mazaje wszędzie gdzie się tylko spojrzy. (mazanie = ślad po przeschniętym, nieodparowanym płynie coś na wzór waterspotów na lakierze) Testowałem różne mikrofibry - te z krótkim włosem, z długim, z średnim i "waflowe dedykowane do szyb" - zawsze jest to samo. Jedyny sposób na idealną klarowność szyby z tym płynem to przelecieć jedną fibrą szybę później wytrzeć drugą typu wafel pozostałe wyschnięte mazaje. Oczywiście mniejsze szybki - 1 psik, większe 2/3 psiki z atomizerka, większe zabrudzenia - psik bezpośrednio na nie. Można zapomnieć o użyciu tego środka w słońcu - nawet przy niskiej temp zewnętrznej, wysycha tak szybko że zamiast czystej szyby można zobaczyć tylko mazaje które opisałem wyżej. Kolejną rzeczą jest słabe domywanie przyschniętego letniego płynu do spryskiwaczy z zakamarków szyby czołowej - trzeba naprawdę mocno potrzeć fibrą takie miejsce z dużą ilością środka by się pozbyć pozostałości płynu. Używam koncentratu sonaxa w proporcjach które zaleca producent. Wnioskując wszystkie moje problemy są przez to że ten płyn zostawia wspomnianą przez producenta powłokę hydrofobową i po prostu przysycha zamiast odparować tak jak robi to ipa+woda. Ogólnie o płynie - pachnie podobnie do popularnego płynu do mycia szyb dla gospodyń domowych "Clin", ma fajną butelkę, delikatnie się pieni podczas aplikacji. Polecić mogę do codziennej nie wymagającej pielęgnacji szyb. Do wewnętrznej strony nie polecam stosować tego produktu. Produkt nie reaguje negatywnie z NW Autolandu/K2 Czy zakupiłbym kolejną butelkę tego produktu ? - Stanowczo nie. Czy poleciłbym ten produkt innej osobie? - Biorąc pod uwagę moje doświadczenia z tym produktem również nie.
Moderator krd Opublikowano 9 Września 2016 Moderator Zgłoś Opublikowano 9 Września 2016 [ref]Donik[/ref], po pierwsze płyn zostawiający powłokę hydrofobową nie nadaje się zbytnio do wnętrza, po drugie raczej żaden płyn który używałem nie usuwał łatwo waterspotów po twardej wodzie lub płynie do spryskiwaczy. Po trzecie do wnętrza nie obejdzie się bez AG Glass Polish... jedynie 2 płyny jakich w życiu używałem nie zostawiały mazów od wewnątrz - Allegrini i Mainz. Po czwarte od środka często szyba jest bardzo tłusta, zwłaszcza jak rzadko ją myjemy i nie uda się jej domyć za pierwszym razem. Po piąte i ostatnie - koncentrat Sonaxa rozrabiasz może i w dobrych proporcjach, ale jakiej wody używasz? Z kranu czy demineralizowanej? Jak to pierwsze to nic dziwnego, że zostają trudne do usunięcia zacieki... I na koniec - używałem tego płynu w różnych warunkach pogodowych na zewnątrz i nie zauważyłem problemów. Ale może wynika to z faktu, że używam porządnych fibr waflowych od Microfiber Madness, a nie tanich szmat.
Gesiu_15 Opublikowano 9 Września 2016 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Września 2016 [ref=#00aa00]krd[/ref], masz rację w zupełności . Sam użyłem prawie 0,5 l tego płynu w każdych warunkach i nie miałem jakiś mazów lub innych problemów . Ale może wynika to z faktu, że używam porządnych fibr waflowych od Microfiber Madness, a nie tanich szmat. Dokładnie musi być porządna fibra a nie badziew za grosze w markecie .
Donik Opublikowano 9 Września 2016 Zgłoś Opublikowano 9 Września 2016 1. Teraz to już wiem że to był błąd. 2. Nie chodzi mi o typowe waterspoty po twardej wodzie tylko o to ze ten płyn sam po sobie zostawia film/zaciek który wygląda jak waterspot na lakierze/szybie. 3. U mnie ipa wystarczająco się sprawdzała 4. Szyby myję co tydzień bez względu czy jest utłuszczona czy siedzi na niej tylko kurz. 5. Używam demineralizowanej więc gdybym używał kranówki moje roszczenia wobec tego płynu byłyby bezpodstawne. Do szyb na początek zakupiłem sobie LM Streak Buster - myślę że w sklepie u Nowickich "szmaty" mi nie wcisneli Albo po prostu zbyt dużo oczekuję o tego produktu. Ps. bądźcie obiektywni, specjalnie podkreśliłem że jest to moja opinia a wy już snujecie domysły że używam szmat w które można wytrzeć ręce w warsztacie albo tetry.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się