Skocz do zawartości

Gyeon Q2 BOOSTER


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

GYEON Q2 BOOSTER

 

qboom.jpg

 

Przyszło mi nałożyć na 7 miesięcznego MOHS'a tejże samej firmy BOOSTER'A. Wydaje mi się a może nawet jestem pewien że nie było to konieczne ale jakoś tak mnie chęć naszła aby to zrobić.

Z racji tego iż w mijającym tygodniu była ładna pogoda to w piąteczek zapodałem sobie urlop od pracy i wziąłem się za przygotowanie auta do aplikacji.

Przygotowanie jak to przygotowanie czyli smoła, opiłki i porządne mycie na 2 wiadra tak z 3 albo 4 razy.

Ostatnie mycie zrobiłem szamponem CarPro reset

 

cprm.jpg

 

Całego zabiegu nie obfociłem gdyż działałem sam więc jakoś nie chciało mi się odrywać od roboty - tak czy siak to znany proces więc na pewno wszyscy wiedzą jak się myje auto. Auto oczywiście dokładnie osuszone a z zakamarków wydmuchane resztki wody. Aha - nie glinkowałem auta bo lakier był gładziutki i co ciekae przy użyciu Prickbort'a i Iron X'a praktycznie nie zauważyłem aby coś one na aucie rozpuściły.

 

Potem auto wjechało do garażu i tu przy okazji już tak przygotowanego lakieru zrealizowałem swój drugi plan czyli maskę auta przejechałem Scholl'em 17 na białym padzie Lake Country potem przetarłem machę zmywaczem silikonowym, a na finisz GT Panel Wipe i nałożyłem UNC-R'a - ale to inna bajka więc nic więcej się nie rozpisuje.

 

 

Zabieram się do przygotowywanie lakieru do nałożenia Booster'a.

Całe auto zostało dokładnie przemyte przy pomocy GYEON Q2 M PREP przy pomocy firbry tejże samej firmy GYEON Q2M BOA Towel

 

boo07m.jpg

 

Po tym zabiegu zabieramy się za meritum sprawy czli Booster'a. I co mogę powiedzieć? nakładanie jest tak proste że aż trudne. W garażu miałem włączone wszystkie lampy oraz dodatkowo jakiś halogen a i tak nie widziałem jak Booster kładzie się na lakier. Tak szybko parował że musiałem zagęszczać ruchy bo wydawało mi się że po sekundzie już go nie było na aplikatorze. Co za tym idzie dawałem go więcej i mało brakło i bym przeholował z tym dawkowaniem i by mi go nie wystarczyło. Docieranie praktycznie nie było tylko takie pro forma aby jednak zachować reguły nakładania wg instrukcji - do togo zadania użyłem fibry GYEON Q2 Terry Towel

 

boo05m.jpg

 

Aha co do aplikatora i szmatek to korzystałem z tego dostarczonego do zestawu

 

boo06m.jpg

 

Po całym zabiegu auto przestało dokładnie 23 godziny i 45 minut w garażu gdyż na drugi dzień jechałem na przejażdżkę z rodziną aby się trochę polansować na dworze. Jednym słowem zrobiłem traskę autostradą prawie 270 km. Pogoda była ładna ale trochę owadów przykleiło się na przedzie auta. Dzisiaj jeszcze przejażdżka do kościoła na sumę i w drodze powrotnej małe zakupy i troszeczkę delikatnego deszczu przez dosłownie 1 minutkę.

Kropelek żadnych nie sfociłem bo nic na aucie nie było.

Przy następnym myciu w najbliższą sobotę jak nie będzie padać pokaże jak to wygląda na lakierze - no chyba że będzie padać to pokażę krople po deszczu.

A i jeszcze jedna sprawa - co do poprawienia wyglądu auta to jakoś aż tak bardzo nie widać ale żona twierdzi że jest lepszy błysk i bardziej widać szklistość - ale nie był bym tego pewny gdyż ona nie jest detailerem :)

Jeszcze ze 3 fotki auta już po trasie więc nie za czystego i dlatego zrobione trochę z dalsza aby nie było widać brudu.

 

boo01m.jpg

 

boo02m.jpg

 

boo03m.jpg

 

 

I jeszcze bym zapomniał - tyle zostało Booster'a po całym aucie. Gdyby to że maskę robiłem czym innym to by go pewnie nic nie zostało.

 

boo04m.jpg

Opublikowano

Chciałbym umieć robić takie zdjęcia :cry: Czekam na pierwsze krople, zobaczymy czy zauważysz dużą różnicę w porównaniu do Mohs'a. I oczywiście potrzebna będzie fota styku maski z błotnikiem :-]

Opublikowano

MatthewG, jeżeli coś popada to kropelki pokażę wcześniej a jeżeli nie to w sobotę myjką poleje po lakierze i coś się pojawi.

Opublikowano

Czekałem na ten test ;) fotki faktycznie rewelacyjne :song:

Rozumiem, że Booster wystarczył na położenie jednej warstwy? Czy instrukcja przewiduje położenie więcej warstw (jak w przypadku Mosh)?

Opublikowano

pro rider, wg instrukcji nic nie wspominają o drugiej warstwie, ani że ją można kłaść ani że nie można. Jedyne co jest napisane to żeby auto zostawić w pomieszczeniu na co najmniej 12 godzin przed wyjazdem na zewnątrz.

Tak jak napisałem - mnie wystarczył na 1 warstwę i zostało tyle pewnie żeby pokryć maskę której nie robiłem.

Opublikowano

Myślę że w sobotę coś nagram tylko w tym akurat nie jestem dobry, ale lepiej pewnie to będzie widać niż na fotach :)

Opublikowano

DS_Tomek, mam pytanko które zadał wcześniej @ pro rider - czy można warstwować Boostera? - zastanawiam się nad tym gdyż zostało mi go troszkę i może bym jeszcze raz nałożył go na tylna klapę bo tam auto brudzi się najbardziej.

Opublikowano
DS_Tomek obiło mi się o uszy, że Booster należy położyć nie pózniej niż 2000km od aplikacji Mosha...??

 

 

MOHS'a jak już ;)

 

Skąd takie info ? Ja pierwsze słyszę, zamysł produktu jest zgoła inny. Pimps wykorzystał go zgodnie z założeniem producenta :)

Opublikowano

Oczywiście chodziło o Mohs'a ;)

"...Interesting looking product however instructions seem to be adamant that application must take place within 2000km of original base coating? Is this perhaps a bit limiting?"

 

Cytat z detailingworld

Opublikowano

Będę miał u siebie w przyszłym tygodniu auto z mohsem i boosterem - 2 tyg po aplikacji

i zdam relację.

 

Co do aplikacji po 2000km czyli takie solidne odświeżenie np. po roku od aplikacji myślę że oczyszczenie, uczciwy finish, jedna bogata wartswa mohsa i booster na deser żadnej krzywdy nie zrobi, a wręcz przeciwnie ;)

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ktos potwierdzi slowa kolegi na temat ilosci potrzebnej na pokrycie jednego auta? Z doswiadczenia wiem ze czasem 15ml wystarczy na jedna warstwe. W przypadku tego produktu ilosc zuzytego materialu wiaze sie z tym, ze jest slabo widoczny na lakierze i automatycznie czlowiek smaruje wieksza iloscia czy po prostu ten produkt tego wymaga zeby bylo bardzo obficie?

Opublikowano

To że jest słabo widoczny to jeden z problemów, zaś drugi to to że bardzo szybko paruje i również z aplikatora więc suchym nie będziesz jeździł po lakierze.

Opublikowano

To prawda, produkt to coś zupełnie innego, niż znane do tej pory na rynku powłoki.

 

Jest słabo widoczny na lakierze, więc trzeba zachować rygor przy aplikacji - nie wskazane jest mazanie "ot tak" aplikatorem po panelu.

 

Nie jest również oleistym płynem, jako ciekawostkę powiem, że można go zaaplikować bez jakiegokolwiek docierania :)

 

Z tych względów, jak zauważyli koledzy wyżej, zużywa się go więcej niż innych powłok/top coat'ów. Nie wynika to z jego gorszej koncentracji (w laboratoryjnych warunkach wydajność Q2 Booster jest właściwie taka sama jak reszty powłok), ale właśnie specyfiki aplikacji, kiedy co chwila dokłada się produktu, aby mieć pewność, że wszystko się idealnie pokryło.

 

30ml spokojnie wystarcza nawet na spore auto, ale nie można od tego produktu oczekiwać, że aplikator będzie zostawiał za sobą kałużę :)

Opublikowano

Znajomy próbował go położyć na samochód i według niego tak szybko odparowywał z aplikatora, że musiałby całą buteleczkę zużyć na maskę :o W pierwszej fazie zostawiał mokry film, a po kilkudziesięciu centymetrach jakby tarł suchą szmatką.. Specyficzny produkt, czekam na więcej opinii. Czy można go zastosować jako substytut powłoki?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.