Malowanie chlapaczy

[Tomeq631]

Witam. Chciałem w moim samochodzie odswieżyc chlapacze i pomyślałem ze pomaluje je plastidipem albo czymś podobnym (gumą w sprayu). Z tąd do Was pytanko czy to wytrzyma czy lepiej odpuścić taki zabieg?

[Justyna]

zamiast plastidipa wolałabym zmatowić, na to podkład do plastiku i lakier strukturalny, które dłużej wytrzymają niż ta guma. Zależy jak użytkujesz auto i czy często dotykasz/ocierasz chlapaczami.

[Biszkopt]

Plastidipa nie uzywałem, ale malowałem plastikowe elementy zderzaka Dinitrolem - kozacka struktura wyszła i trzymało sie jak złe na Volvo S60. Bez podkładu, zmatowione papiórem.

Polecam, jeśli chcesz uzyskać "chropowatą" strukturę.

[kamilgt]

 

jak na razie trzyma się jak zły na zderzakach w busie, tylny zderzak to też stopień do paki, więc nie ma lekko, a nie widać żadnych uszkodzeń

[Tomeq631]

Super pomysł z tym lakierem strukturalnym, tzn faktura materiału i tak jest chropowata czy muszę go papierem sciernym matowić czy wystarczy odtłuscic i malować?

[Biszkopt]

U mnie plastik był porysowany i trochę schodziła taka "wierzchnia warstwa", więc papierem opierdzieliłem - mała powierzchnia i szybko poszło. Ale jak masz bez rys i nic Ci nie schodzi, to odtłuść tylko - takie moje zdanie.

[kamilgt]

Tomeq631, odtłuścić i malować tylko cienkimi warstwami, lepiej 4 cieniutkie niż dwie grube

[Tomeq631]

Bardzo Wam dziękuję

[powerarmor]

Taki nalot na chlapaczach, który niczym nie schodzi to czym potraktować?

Benzyna ekstrakcyjna nie daje rady. Nie wiem, czy to może guma ze starości taka się nie zrobiła. Tylko teraz jeśli użyję papieru ściernego, to zniszczę całą strukturę, natomiast jeśli pomaluję po samym tylko odtłuszczeniu, to może odłazić w tych miejscach. Macie jakieś pomysły?

[AreK]

Tire&Rubber Cleaner i zabezpiecz jakimś dressingiem do tworzyw zewnętrznych