Fotele malowane

[DOMIELSON]

Witam Was.

Kupiłem fotele które najwidoczniej zostały pokryte jakąś farbą. Po dokładnym czyszczeniu okazało się że kolor schodzi i odkrywa prawdziwą skórę.

Czyściłem woda+ szare mydło + od strony gąbki do zmywania szorstka powierzchnia. Zmyłem to całkowicie z jednego elementu, ale boję się ryzykować z szorowaniem. Fotele mają jakieś 20 lat i cieszył bym się jak by posłużyły dłużej. Póki co kupiłem blipone i zastanawiam się co dalej. Jak to usunąć?

[Dimmu]

odkrywa prawdziwą skórę.

Co to znaczy? Inny kolor jest pod spodem?

[DOMIELSON]

To znaczy że przebija jakiś taki bardziej płowy kolor. Jak myłem mydłem szarym to była cały czas czarna woda. Po przyjrzeniu się elementowi na wysokości karku (tam gdzie najmnie potu itp.) okazało się że kolor schodzi i postanowiłem sprawdzić w jakim stopniu. Po czyszczeniu tego elementu nie wiem jak to nazwać powłoka zeszłą i wyszła realna skóra.

Mam do wymiany bok siedziska i w warsztacie po oględzinach doszliśmy do wniosku że fotele zostały pokryte czarnym czymś?

[jbiz]

zdjęcia Panie

[DOMIELSON]

Z miłą chęcią Panowie, ale myślę że nie będzie tego widać na foto. Jest to mała różnica koloru więc pewnie aparat nie wyłapie. Ale ok. Zrobię i załączę.

[muzycom]

Bez zdjęć nic nie poradze, ale jak na moje oko trzeba zmyć co się nie trzyma i zafarbować ponownie.