Polerowanie chromu na felgach

[niron]

Witam.

 

Posiadam felgi z chromowanym rantem firmy Aversus.

 

Nie wyglądają źle ale z uwagi na kilka miesięcy kiedy będą sobie leżeć i czekać na ładną pogodę chciał bym je wypolerować i nadać im blasku.

 

 

A więc

 

 

Jak widać ostro "poszlifowane", czytałem że nie wolno używać ściernych preparatów. Próbowałem coś zrobić mleczko-pastą do chromu Sonax'a, co prawda połysk wrócił, chrom zrobił się ładniejszy ale tych rysek nie bierze. Myślałem nad zastosowaniem filcu na wiertarkę ale.. czy nie zniszczę czegoś i z jakim preparatem to połączyć ?

 

 

 

Dzięki i pozdrawiam

 

[ Dodano: 3 Listopad 2014, 17:43 ]

Panie i Panowie, naprawdę nikt nie doradzi w tej kwestii ?

[alberto]

To jest oryginalny chrom? czy polerka?

 

Myślę, że filc + autosol i powinno być ok

[niron]

Dzięki za odpowiedz. To jest oryginalny chrom( przynajmniej tak mi się zdaje że to chrom..)

 

W oryginalne wygląda to tak

 

 

Autosol do chromu ? Bo mam jakiś niby do ale ale chyba powłok tym nie można polerować. filc "wiertarkowy" da rade?

[Tommy Lee]

Na pierwszym zdjęciu widać jakby z samego brzegu schodziła już warstwa tego chromu, więc tu z agresywnością bym uważał, na wszelki wypadek dokup sobie do tego filcu jeszcze krążek bawełniany/flanelowy. Poza tym przejrzyj sobie jeszcze relację Arka jak czyścił chromy w swoim MB, chyba właśnie tam autosola używał.

[niron]

To na zdjęciu to "zaszły" chrom gdzie nie dojechałem pastą sonaxa + uszkodzenia mechaniczne jakie poczynił poprzedni właściciel ale nic nie koroduje, nie "burchluje" itp. Dzięki za info o relacji bo szukałem na forum ale nie wiele znalazłem. Pochwalę się efektami

 

Dla pewności - chodzi o ten autosol

 

?

 

[ Dodano: 3 Listopad 2014, 18:34 ]

Oglądałem relację o której pisałeś, to co tam się zadziało z tymi chromami na mercu to poezja ....

[Komzi]

Tak, o ta pastę chodzi. Elegancko się sprawdza w połączeniu z filcem.

[niron]

A więc tak. Nie dostałem nigdzie autosola, dostałem aluchrom K2.... Jakoś mi nie idzie. Robiłem tak.

 

 

Filc na wiertarkę, wyrabiałem pastę ale po filcu zostawały takie delikatne ryski, nakładałem pastę na gąbkę i "wykańczałem" powierzchnię, co prawda robiło się ok ale lustro to to jeszcze moim zdaniem nie jest. Bez maszyny polerskiej chyba nie ogarnę tego

 

 

Taki wynik "na gotowo"

 

 

 

 

I jest kolejny problem, kupiłem taki filc

 

 

 

 

 

Żeby dojść do rantów felgi ale w wypadku gdy muszę "wykańczać" gąbką to troche kicha ehh Zamówie jeszcze Autosola, może to ta pasta mi babra całą robotę