Skocz do zawartości

Shiny Garage - Pink Gloss Shampoo


Shmatan

Rekomendowane odpowiedzi

Test dzięki uprzejmości

logo.png

 

Kilku użytkowników otrzymało ostatnio próbki szamponu Pink Gloss Shampoo od Shiny Garage, oto mój mały test/recenzja.

 

Na początek fakty:

-zapach słodki, przyjemny i silny (czuć go przy myciu), może coś z nutą winogron?

-gęstość średnia, raczej z tych "bardziej płynnych"

-kolor różowy

-przeźroczysta butelka z grubego PET

-dozowanie wg. etykiety 50ml/8l wody, z tym że na stronie internetowej podane jest nawet 30ml/10l (ja tak użyłem)

 

 

Zdjęć z samego mycia nie robiłem bo poza tym że ładne to nic z nich nie wynika. Pianę sprawdziłem poprzez zrobienie roztworów roboczych trzech szamponów i "napapcianie" ich gąbką na starą maskę. Od lewej SG PGS, Simoniz i 4nano UV:

http://zapodaj.net/93c05a221a572.jpg.html

 

 

Wstępnie zdaje mi się że SG pieniło się najlepiej, piana była też najbardziej "drobnokomórkowa". Druga rzecz którą chciałem sprawdzić czy woski w szamponach są na tyle skuteczne żeby po wytarciu samochodu nic na niego nie nakładać - tutaj SG i Simoniz wystąpiły jako szampony z woskiem i UV jako czysty. Kolejność jak wyżej - dla porównania po prawej stronie znajduje się pole psiknięte CG P40:

http://zapodaj.net/79bcdad0684f2.jpg.html

 

 

Na koniec piana w wiaderku:

http://zapodaj.net/4d9e6ae7c532d.jpg.html

 

 

Moje odczucia:

Największą zaletą szamponu jest piana - jest to chyba najfajniej pieniący się szampon z racji konsystencji piany którą daje. Zapach i dobra cena (66zł/5l) wraz z wysoką wydajnością sprawiają że umieściłbym go w grupie tych dobrych produktów do codziennej pielęgnacji wraz z Prestą czy też UV. W trakcie mycia poślizg był dobry (mimo zmniejszonego stężenia), piana utrzymywała się długo.

Co do właściwości woskujących - nie zauważyłem znaczącej poprawy ani na samochodzie ani na testowej masce, użycie tego typu szamponu z woskiem może mieć podobne znaczenie jak słynne 2% przy zmianie z colli na np. DJ ale w sytuacji kiedy i tak po myciu korzystamy z qd (a zwykle tak wychodzi) nie wiem czy jest konieczne.

 

 

Podsumowując - bardzo fajny szampon w bardzo fajnej cenie od bardzo fajnej firmy - ja jednak przy kolejnych zakupach zdecyduje się na Sleek&Bubbly Premium Car Bath bo różnica w cenie to 5-6gr na myciu, a z próbki którą kiedyś sobie odlałem byłem nie mniej zadowolony. Optimum byłoby posiadanie kompletu szamponów od SG i dobór w zależności od tego na jaki zapach mamy ochotę - przy cenie ok 40gr za mycie można sobie na to pozwolić ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz ja pochwale sie SUBIEKTYWNYM ;-) testem

 

Porownywany byl głownie jako szampon (czyli piana, wlasciwości myjace, pozostawianie smug, czas schniecia) do innego szamponu 4nano UV (budzetowy produkt AutoLand szkoda mi bylo nawet nakladac jak zobaczylem piane)

 

konkurenci

DSC07873_midi.JPG

 

a zmierzyc im przyszlo sie na dobrze ubrudzonym i czarnym lakierze, w pracy nie pomagala strasznie twarda woda

 

DSC07868_midi.JPG

 

DSC07869_midi.JPG

 

DSC07870_midi.JPG

 

DSC07872_midi.JPG

 

piana powstaje bardzo ładna i faktycznie jakby delikatniejsza niz UV

 

DSC07874_midi.JPG

 

DSC07875_midi.JPG

 

Podczas mycia zdecydowanie szybciej wysychala strona z Ultra Violet niz Pink Gloss

 

Z zaciekami bardzo podobnie, oba szampony pozostawiały cos po sobie ale przy tak ciezkiej wodzie i czarnym lakierze to niemal nieuniknione

 

Piana utrzymywala sie nieco (naprawde nieco) dluzej na stronie Ultra Violet

 

DSC07877_midi.JPG

 

DSC07878_midi.JPG

 

DSC07876_midi.JPG

 

Szampon okazał sie bezpieczny i nie zdjął resztek wosku, skutecznie domyl samochod ale

mimo wszytko na duzej toyocie wyladowal jeszcze BSD

 

DSC07879_midi.JPG

 

mniejsza nieco zaniedbana siostra

DSC07894_midi.JPG

dostała Pink Gloss a na to BSD ... chce sprawdzic czy bedzie to dluzej trzymac sie niz wczesniej Ultra Violet + BSD

 

Reasumujac ...

 

+ bezpieczny

+ nie smuzy i rozsadnym tempem wysycha

+ poprawnie domywa

+ domieszki wosku dostrzegalne po zastosowaniu

- reaguje z ranami na skorze (piecze) ;-)

 

Czy kupilbym?

TAK i nakazal uzywac rodzinie do biezacej pielegnacji ! :>

 

Czy zastąpiłbym Ultra Violet?

Raczej NIE, to jeszcze nie 2w1 musiałbym chyba spróbować zaawansowane szampony typu Gyeon

 

Dziekuje za ShinyGarage za probke do testów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja kolej

:P

Na początku dziękuję Wojtkowi z SG za dostarczenie próbki do test :good:

 

Co do samego szamponu, po otwarci butelki to bardzo przyjemny zapach: truskawki albo poziomki oraz gęstość produktu.

 

W dołączonym liście od Wojtka dostałem wytyczne co do rozcieńczenia oraz na co powinienem zwrócić uwagę podczas mycia:

- do testu użyłem około 40 ml szamponu na 8l wody

- poślizg oraz piana na najwyższym poziomie

- szampon nadaje śliskości oraz szklistości lakierowi

- domywanie na bardzo dobrym poziomie, bez większego szorowania poradził sobie z

pozostałościami po owadach na przednim zderzaku, za co dodatkowy +

 

Poniżej kilka fotek z mycia:

DSCF0790.jpg

caricare immagini

 

Piana po spienieniu końcówką od myjki

 

DSCF0792.jpg

caricare immagini

 

Test przeprowadzony na moim GP, z umierającym (w niektórych miejscach) woskiem Zymol Carbon

 

DSCF0795.jpg

upload immagini

DSCF0797.jpg

hosting immagini

DSCF0798.jpg

host immagini

DSCF0799.jpg

image hosting

 

Parę fotek z pracy

 

DSCF0800.jpg

free image hosting

DSCF0801.jpg

free image upload

 

Po spłukaniu szamponu, trochę się zawiodłem. Myślałem, że trochę ożywi umierający wosk :cry:

 

DSCF0802.jpg

free image upload

DSCF0803.jpg

url immagine

DSCF0804.jpg

host image

 

Podsumowując, praca z tym szamponem jest naprawdę przyjemna, poślizg oraz wykończenie (szklistość) na najwyższym poziomie. Do minusów szamponu zaliczył bym, średnio wyczuwalny zapach podczas mycia oraz brak odżywienia wosku. Produkt godny polecenia ale dla mnie zabrakło tego czynnika woooww, może dla tego, że na codzień używam innego szamponu od SG :kox:

 

Na koniec foto po osuszeniu

DSCF0807.jpg

image hosting

DSCF0810.jpg

host immagini

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to czas na mój test, pacjentem była czerwona Vectra B, która nigdy nie widziała żadnego wosku, i czarna Astra z nałożonym Colli. Zapach coś jakby poziomka, ale nie jestem pewien, bardzo fajna i obfita piana po wymieszaniu z ciepłą wodą.

 

DSC02199.jpg

DSC02205.jpg

W trakcie mycia bardzo fajny poślizg i dość długo utrzymująca się piana na samochodzie, jeśli chodzi o domywanie bardzo ale to naprawdę bardzo dobre. Auta nie były też tak bardzo brudne, ale co mi się bardzo spodobało nie zostały na nich żadne zacieki, a woda u mnie jest twarda.

DSC02203.jpg

DSC02202.jpg

DSC02212.jpg

DSC02210.jpg

DSC02207.jpg

 

Wnioski końcowe: nie zauważyłem na czerwonym aucie kropelkowania po użyciu tego szamponu, może trochę poprawiło się odpychanie wody. Na pewno na obu autach zdecydowanie zauważyłem podbicie koloru, na czerwonym nawet szwagier powiedział, że coś w tym szamponie musi być bo zupełnie inaczej wygląda auto.

 

Myślę, że w tej cenie zagości u mnie ten szampon do cotygodniowej pielęgnacji niezbyt brudnego auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadszedł w końcu czas i na mnie po powrocie z zasłużonych wakacji.

 

Pacjent to jak widać – Fiat Bravo II – nie za bardzo spaprany, stał dwa tygodnie przy lotnisku w Pyrzowicach, zmiennie od słońca po deszcze, ulewy i polskie zawieruchy. :/

 

Autko nie woskowane od ponad miesiąca, ostatnim specyfikiem, jaki był użyty, był QD Megsa.

 

Dla prezentacji postanowiłem użyć dwóch wiaderek w celu porównania i ogólnego pobieżnego wyglądu.

 

Do większego wiadra została wlana połowa z próbki, którą otrzymałem od SG.

 

Do mniejszego wiaderka wlana taka sama ilość prezentowanego szamponu Megsa.

 

Jak widać na dołączonych zdjęciach – szampon, pomimo, że jest w takiej samej ilości w większym wiadrze, pieni się lepiej.

 

Do dwóch wiaderek woda wlewana była tak samo – bezpośrednio z kranu.

 

Co do aplikacji i mycia samym szamponikiem :

 

Śliskość, jak dla mnie OK.

Miły, fajny zapach owoców ( chyba coś z poziomki )

Piana dość długo utrzymywała się na lakierze, pozostawiając po wyschnięciu jednak trochę zacieków ( wierzę jednak, że to wina „śląskiej” wody )

 

Nie odczułem też żadnej reakcji na skórę, mimo drobnych małych zadrapań na rękach po wczasach i po nurkowaniu. ;)

 

Jedna moja mała uwaga do szanownych twórców i magików z SG.

 

Chłopaki, nie zaszkodzi w przyszłości postarać się, aby zapach był bardziej intensywny, i wtedy to będzie naprawdę fajny produkt, któremu nic już nie będzie brakowało.

 

Cena – jak dla mnie OK, przy okazji przyszłych zakupów nie omieszkam pamiętać przy wyborze, żeby właśnie ten szampon zakupić, na pewno jednak będzie to produkt z "Waszej stajni". :-]

 

Na pewno będę go polecał, bo to niezły produkt jakościowo, jak i oczywiście cenowo w porównaniu z prezentowanym na zdjęciach Megsem.

 

Po co więc przepłacać, skoro możemy mieć czasem lepszy produkt w niższej cenie.

 

Ważne, że to polski produkt, tym bardziej więc warto wspierać małych początkujących Polskich producentów. :)

 

Dajmy im więc szansę.

 

Dziękuję chłopakom z SG za przesłanie mi próbki do testów, oraz gratisiku w postaci wlepy.

 

Robicie na prawdę dobrą robotę. :good:

59442ad64c2b0_WP_20140714_09_30_38_Pro(Kopiowanie).jpg.7694c378d6a4b02fd0e3a9b4630fdf75.jpg

59442ad654c96_WP_20140714_09_30_22_Pro(Kopiowanie).jpg.9c7429939604768b8eb86eee70f0cd8c.jpg

59442ad658f79_WP_20140714_09_30_14_Pro(Kopiowanie).jpg.173915593c0fe6790d2201d78576fb11.jpg

59442ad65ed4e_WP_20140714_09_21_14_Pro(Kopiowanie).jpg.c67c1d305c8f1ccf7c3f64f0dfb33ab1.jpg

59442ad6e6fdc_WP_20140714_09_19_28_Pro(Kopiowanie).jpg.41759021ccf5acdecbb8e646f94c6cae.jpg

59442ad70a2d3_WP_20140714_09_19_25_Pro(Kopiowanie).jpg.dde9fbf524f299e416cdddd62774f0bc.jpg

59442ad719c54_WP_20140714_09_15_37_Pro(Kopiowanie).jpg.16d5ec0dd9862d7fe40b3ffc0cf3228e.jpg

59442ad73ac3f_WP_20140714_09_15_34_Pro(Kopiowanie).jpg.662785093fc7fafbffb242eb336549e8.jpg

59442ad73ec12_WP_20140714_09_15_25_Pro(Kopiowanie).jpg.2e837e5def92a62845dfa1b8d1247f67.jpg

59442ad753bce_WP_20140714_09_11_15_Pro(Kopiowanie).jpg.410046c1faeb2cd8c899cd97b3b26384.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Również chciałbym podziękować firmie Shiny Garage za kolejną możliwość przeprowadzenia testu ich produktu. Tym razem dostałem próbkę szamponu Pink Gloss Shampoo & Wax. Ciekawy zapach landrynek, gumy balonowej, który niestety średnio czuć podczas mycia. Zalecane rozcieńczenie 30-40 ml na 8-10 l wody, ja wlałem 20 ml na 5 l wody, przy okazji piana wyszła obfita. Śliskość? powiem szczerze, że raczej gorsza niż Sleek & bubbly, domywanie stoi na całkiem niezłym poziomie, nie domyło co prawda wszystkich przyklejających się do lakieru żółtych cićków z drzew, no ale to robota raczej dla glinki niż szamponu, nie mniej całkiem dobrze domył lakier.

Vo0ZxS0.jpg

 

vnuUKNI.jpg

 

4GlfTyF.jpg

 

dcZRtu9.jpg

 

pbUGH5j.jpg

 

Jak wygląda autko w słońcu po myciu?

 

DU3GDkf.jpg

 

8yUo1pA.jpg

 

Szampon miał podbić trochę kolor, moim zdaniem podbił. Przepraszam za słabą jakość zdjęć, mam do dyspozycji obecnie tylko rączkę od wiadra i taka jakość :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.