Fluffy

[lukaszwidz3]

Hej

Czy może ktoś z was miał problem, polegajacy na tym, że fluffy stracił w dużej części swoje właściwości pochłaniania wody po praniu w mydle i płukaniu w occie( polecana na forum metoda)? mój fluffy zaczął mazać a nie zbierać a w momencie gdy wyleje na niego wodę to nie chłonie w tym samym momencie tylko po jakimś czasie tzn parunastu sekundach ok 10 początkowo woda utrzymuje się jakby ręcznik był czymś zabezpieczony:)

 

Dodam, że płukałem już ręcznik w zmnej wodzie i nie zauważyłem dużej poprawy.

Macie jakieś propozycje czy fluffy leci do kosza i choć tego bym nie chciał bo użyłem do może z 5 razy

[Teddy]

No co ty, nie wyrzucaj go od razu. Wypierz go w ciepłej wodzie z dodatkiem APC (ja używałem Meglio do ratowania zasyfionych fibr). A na codzień piorę fibry w płynie do kąpieli dla dzieci, nie zawiera mydła (co uważam ma pozytywny wpływ na fibry).

 

A no i po wykręceniu chwyć za rogi i strzepnij go parę razy, naciągnie się trochę a wylatująca woda pomoże rozprostować włókna. Nie jestem ekspertem z włókiennictwa ale dla mnie ta metoda działa.

[lukaszwidz3]

ok dzięki za szybką odpowiedź bo zacząłem żałować bo przy zakupie miałem jeszczxe do wyboru madness DMC wiadomo cena cyni cuda

[ktm950]

zaczął mazać a nie zbierać

Bo zbieranie wody fluffym polega na przyklepywaniu go, a nie ciąganiu po lakierze.

Ja na początku mojej przygody z detailingiem również ciągałem go po lakierze i się mazało. Problem rozwiązał się sam, kiedy zacząłem go właściwie używać

[lukaszwidz3]

nie no spoko są dwie szkoły z tego co wiem

Jedni klepią drudzy ciągną bez docisku:) ja najpierw poklepuje następnie przeciągam bez nacisku i zdawało to egzamin

[SJake]

Zależy jakiego masz Fluffiego. Ja swego czasu miałem trzy i to były trzy różne fluffery Chociaż na pierwszy rzut oka to samo.