łukash Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 Witam. Chciałbym przedstawić mała fotorelację z przeprowadzania zabiegu przywracania blasku Toyocie Avensis po małych przejściach lakierniczych. Pomijając fakt iż autko było strasznie brudne i wyglądało jakby wrócił z toru rally crossowego to najwiecej problemu sprawiło naprawienie tego co lakiernik zrobił z samochodem. Autko było naprawiane po wypadku, tzn był wstawiany prawy tylny błotnik oraz lakierowany przedni zderzak i lewy tylny błotnik a tak że rożne wkurzki/przejścia na drzwiach i wnękach. Szczerze powiedziawszy jak zobaczyłem to autko to wątpiłem czy cokolwiek da się z tego wyczarować, niestety zdjęcia zacząłem robić gdy juz auto było po pierwszym myciu które zajęło mi około 3 godzin. Błoto po same szyby, felgi czarne od pyłu hamulcowego, wnęki ulepione w smarach.... ale luz jakoś poszło, najgorsze wyszło dopiero po umyciu... malarz artysta co lakierował tego furasza zapominał że wypadałoby nakryć porządnie samochód do malowania. W rezultacie tego zaniedbania na całym aucie posiadał pył unoszący sie w trakcie lakierowania, najbardziej było to namacalne na poziomych elementach karoserii. W celu usunięcia tego odkurzu a także licznych rys praktycznie cały samochód w mniejszym lub większym stopniu był potraktowany papierami/materiałami ściernymi. Przeważnie używałem materiałów Festool 2000 i 4000 na maszynę. Najbardziej jednak lakiernik popisał się w trakcie malowania błotników, nie wiem co on zrobił z tym lakierem ale obstawiłbym że polerował bardzo świeży lakier i troszkę mu się to zmatowiło. Właściciel poprosił aby cos z tym zrobić, nie oczekiwał show cara tylko żeby po porostu "jakoś" to wyglądało. Do naprawy lakieru na błotnikach użyłem papierów 3M "na rękę" 1500,2000,2500 a następnie materiały festool 2000 i 4000. Polerka 3M FC+ a następnie Ultrafina. Na koniec Megs Tech Wax. Lakier przed zabiegami. wetsanding papierami 3M na rękę. Tu już po materiałach festool, widać taki satynowy mat zza którego przebija się blask... znak że bedzie dobrze polereczka poszła w ruch... lakier nie wyglądał a samochodzie zbyt pieknie... błotnik potraktowałem papierami od 1500 do 4000 drugi błotnik spaprany przez malarza, została zastosowana ta sama technika foty 50/50 Tu już foty auta po ostatnim myciu i woskowaniu ...a i jeszcze jedno... to jest ten sam garaż co tu kilkanaście tysięcy później : http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... bef4#18898 Pozdrawiam. łukash
AutoDetailing Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 Kolejna świetna praca i porządna dokumentacja. Brawo!
cyprianmeister Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 masz jaja właściciel pewnie jeszcze długo będzie zbierał dolną szczękę z podłogi , pozdrawiam PS. Swoja drogą ktoś kiedyś pytał jakie felgi do czarnego Avensisa , tutaj jest odpowiedz
sebba75 Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 Lukasz zeby to dobrze ujac slowami to chyba "Niccolo Paganini" polerki to malo dla twoich prac , ogromny szacunek ci sie nalezy
chisel Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 Szacun za odwagę, żeby tak pojechać lakier papierem Garaż piękny
julian Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 łukash, chlera, fajnie pracujesz, podoba mi się to. wpadnij kiedyś do nas do waw na spotkanie, może bliżej lata, fajnie byłoby zrobić razem coś przy aucie. pacjent zawsze się znajdzie.
Xeper Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 łukash, 1. Piekna robota z tym Ave! Na swojej Hondzie tez mam kawalek tak "pieknie" zrobiony przez pro lakiernika i teraz widze jak pieknie mozna wyjsc z takiej lipy. BTW NXT tez bardzo ladnie wyglada na tym lakierze. 2. Swietny garaz. Bosski
kuba Posted January 17, 2010 Report Posted January 17, 2010 Szok ! Respekt za prace z papierem ściernym. Ja jakoś jeszcze boje się go zastosować... Muszę się zaopatrzyć w jakiś dobry miernik grubości lakieru i jakiś element który mogę popsuć.
łukash Posted January 18, 2010 Author Report Posted January 18, 2010 Dziękuje za pozytywne opinie i czuje sie zobligowany do wklejania kolejnych prac julian: bardzo chętnie wpadnę na jakiegoś spota do wawy żeby pouczyć się od profesjonalistów gdyż wydaje mi się że jeszcze sporo do nauki przede mną w zakresie techniki polerowania Xeper: Nxt ładnie wyciąga głębie lakieru ale jeśli chodzi o trwałość to wypada bardzo słabo Pozdrawiam
kanar Posted January 18, 2010 Report Posted January 18, 2010 dobra robota, ja mam inne pytanie, co jest na polozne podlodze w garazu? jakas farba spejcalna czy inny specyfik, odp moze byc na priv zeby tu ot nie robic
Xeper Posted January 18, 2010 Report Posted January 18, 2010 Xeper: Nxt ładnie wyciąga głębie lakieru ale jeśli chodzi o trwałość to wypada bardzo słabo A jak oceniasz trwalosc NXT? Ja dla porownania na jednym elemencie polozylem #16 a na drugim NXT2.0 i do 1,5 miesiaca od polozenia nie widzialem roznicy w wygladzie pomiedzy jedym woskiem a drugim. Potem roznica byla bardzo niewielka na korzysc #16. http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... ight=#8856 Jeszcze raz: piekna robota!
nOx Posted January 18, 2010 Report Posted January 18, 2010 Łukaszu , jak zawsze świetna robota Pięknie ci to wyszło jakas farba spejcalna czy inny specyfik, odp moze byc na priv zeby tu ot nie robic Wygląda na wylewkę epoksydową
Tomek Posted January 18, 2010 Report Posted January 18, 2010 łukash świetna robota :) . Na wiosnę tez wezmę się za swą Avke:).Oby wyglądała tak pięknie jak Twoja:):)Pozdrawiam
łukash Posted January 19, 2010 Author Report Posted January 19, 2010 A jak oceniasz trwalosc NXT? Nxt 2.0 jeszcze nie stosowałem ale trwałość #16 w porównaniu z Nxt 1.0 jest zdecydowanie większa ale w moim odczuciu Nxt nadaje większą głębie lakieru no i łatwośc aplikacji i wycierania tez jest bardziej na jego korzyśc co jest na polozne podlodze w garazu? Wygląda na wylewkę epoksydową dokładnie
Guest Posted January 20, 2010 Report Posted January 20, 2010 Normalnie szok! Zbieram właśnie swoją szczękę Pierwszorzędna robota nie ma co. Zmotywowało mnie do to tego by też zadbać o swoją brykę- biorę się do dzieła. Odpowiednie kosmetyki już mam tylko chęci brakowało
YoungDetailer Posted January 21, 2010 Report Posted January 21, 2010 Łukash Twoje projekty na tym forum niesamowicie cieszą oko, a w realu efekt jest na pewno nieporównywalny, przemawia przez Ciebie pełen profesjonalizm, od pomieszczenia w jakim pracujesz, produktów/akcesoriów jakich używasz, po zdjęcia i opis procesu jaki wykonujesz. Widać serce włożone w każdy samochód - bez tego podejrzewam nie było by takich spektakularnych efektów. Poziom bardzo wysoki - tak trzymać !!!! Pozdrawiam
łukash Posted January 21, 2010 Author Report Posted January 21, 2010 Dzięki serdeczne za pozytywne opinie Fajnie że chociaż tutaj podobają się efekty moich prac bo tak w realu to wszyscy się dziwnie patrzą jak im próbuje coś wytłumaczych odnośnie pielegnacji autka. Najczęściej słyszę "A po co myć jak i tak się zaraz ubrudzi..." 99% samochdów które robię jest od stałych klientów, a w zasadzie firm i sa one przygotowywane przed sprzedażą. Nikt nie oczekuje tu super efektów tylko wiadomo.... żeby było taniej. Dlatego naprawdę wielki ukłon dla forumowiczów za docenianie moich prac. Już wkrótce kolejne, nie mniej spektakularne. Pozdro
Thomas Posted January 21, 2010 Report Posted January 21, 2010 wygląda pięknie aczkolwiek jak jestem ciekaw ile lakieru zjechałeś bo już następne polerowanie takie jak to i może nie być tak wesoło grubość klaru ~~ maks 40 mikronów , tak więc trzeba będzie uważać
łukash Posted January 21, 2010 Author Report Posted January 21, 2010 jestem ciekaw ile lakieru zjechałeś niestety nie wiem, wszystko jak dotąd robię na wyczucie bo nie posiadam miernika następne polerowanie takie jak to i może nie być tak wesoło niestety, grubośc lakieru jest skończona więc trzeba dbać autko i nie czekać jak to mówi spora rzesza klientów "poczekam aż się bardziej porysuje to wtedy zrobimy polerkę" Poza tymi nieszczęsnymi błotnikami wydaje mi się że nie zjechałem tak dużo lakieru, ale ile dokładnie tego niestety nie wiem. pozdro.
julian Posted January 21, 2010 Report Posted January 21, 2010 lepiej zaopatrz się w miernik;) ale prawda jest taka, że papierem można zjechać i 4 mikrony i 40...zależy od poślizgu, papieru i wyczucia.
delpaso Posted January 21, 2010 Report Posted January 21, 2010 muszę się pochwalić ........ profesjonalizm Łukasza cieszy moje oko każdego dnia
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now