Lukas G Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 Skarpetki, prezent od żony Wszystko bieżącą woda, pierwsze mycie silnika gdzie było co myć robiłem ciśnieniem.
kuchar Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 dobra robota to teraz czekamy na relacje z zabiegów na zewnątrz bo sezon się zbliża
Mazek Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 No wcześniej zdjęcia jakoś lepiej wyglądały. Dużo pracy nie było jak sam opisujesz więc tylko się cieszyć.
Lukas G Opublikowano 1 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 to teraz czekamy na relacje z zabiegów na zewnątrz bo sezon się zbliża Ooo nie nie, przyjemności należy sobie dawkować Zostało jeszcze... wnętrze nadkola tył podwozie lampy szyby nadwozie lakier koła I chyba w tej kolejności będą robione No wcześniej zdjęcia jakoś lepiej wyglądały. Kwestia doświetlenia, ten aparat słabo radzi sobie z ciemnymi pomieszczeniami
Justyna Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 nio to czekamy na relacje i fotki z pracy
Camel- Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 Ale brudas na zewnątrz Powiedz mi jak mycie silnika w tych temperaturach?
majkelradom Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 Hhahaha Łukasza to nie rusza w garażu ma cieplej niż ja w pokoju
Danio Opublikowano 1 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lutego 2011 Zapuszczone metale z oznakami korozji potraktowane AC Nielsena Mówisz o Aluminium cleaner, tak? Potrzebuję czegoś do usunięcia delikatnego rudego nalotu w zakamarkach ramy pickupa (3 latek mać).
Lukas G Opublikowano 2 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 2 Lutego 2011 Ale brudas na zewnątrz Powiedz mi jak mycie silnika w tych temperaturach? Specjalnie ją zapuszczam, żebym miał później ładne "przed" i "po" Co do temp to w obecnym garażu mam około 20st.C i odpływ wody tak więc nie ma co narzekać Mówisz o Aluminium cleaner, tak?Potrzebuję czegoś do usunięcia delikatnego rudego nalotu w zakamarkach ramy pickupa (3 latek mać). To normalne, zawsze na ramach wychodzi rudy, przeważnie na spawach. Ale do takiej operacji raczej bym polecał nawet domowymi sposobami specjalne środki do rdzy i zabezpieczenie tych miejsc podkładem reakcyjnym i lakierem lub masą poliuretanową.
bast3k Opublikowano 8 Lutego 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Lutego 2011 szacunek za ilosc i jakosc wykonanej pracy. jezeli czyscisz wydech i rozkrecasz zawieche, to jestes dla mnie hardcorowcem
Lukas G Opublikowano 27 Lutego 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Lutego 2011 jedna felga przygotowana do sezonu... prawie Domalowany red lip, ponaklejna inwencja tworcza wszystko doprowadzone do stanu uzywalnosci za pomoca: SD megsa glue&tar rem. Nielsena UC megsa coli no.476 -probka powinna starczyc na 4 kola UC i wosk poszlo tylko na czolo felgi, beben od tylu tylko wymyty, tutaj pytanie... na ta czesc felgi nie jest pomalowana jak czolo, tzn wylana baza zostala tylko przypruszona klarem, efekt taki jak w niektorych komorach silnikowych, czyli satyna. Niestety nie wiem jak to zabezpieczyc. Polerowac sie tego nie da bo praktycznie blak klaru, polozenie samego wosku skutkuje bialymi przemazami ktorych nie da sie dotrzec. Na razie polozylem HD megsa, ale jak wiadomo jest to srodek nie trwaly. Jakies pomysly? I jeszcze jedno gdzie chcialem uchwycic kolor felg, niestety slabo mi sie ta sztuka udala ale cos tam widac, felga wyglada na czarna ale w swietle wychodzi z niej brazowa perla A tak wygladala wczensniej na samochodzie P.S. Opona sie nie zajmowalem bo docelowy kpl lezy w osobno w garazu
kasuj Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Łukasz, to czym jeździsz jak pada?
Piciosz Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Kwietnia 2011 Łukasz, to czym jeździsz jak pada? Myślę, że jest eko i stawia na MPK Radom
majkelradom Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Łukasz, to czym jeździsz jak pada? Myślę, że jest eko i stawia na MPK Radom Łukasz MPK chyba, od razu widać że go nie znacie. Jakby MPK rozwijało 200km/h to może by i jakoś przecierpiał. A tak to z niechęcią jeździ e46 compactem żonki
pro rider Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Faktycznie ciężko uchwycić ten brąz, z jakiej palety to kolor?
Lukas G Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Łukasz, to czym jeździsz jak pada? Tak jak pisze michal, glownie buma zony a ogolnie czym popadnie, octavia, galaxy albo vulcan ale to wtedy jak nie pada Faktycznie ciężko uchwycić ten brąz, z jakiej palety to kolor? Nie ma takiej palety Ogolnie to bylo tak ze pojechalem, z probnika wybralem najbardziej interesujacy mnie kolor a pozniej tu juz bylo po mojemu, w sensie 2g zlota, 1g perly itd
Lukas G Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Heh, jakos updaty trafiaja mi sie raz na rok Dzis maly test sonaxa do impregnacji dachu cabrio, dokladnie to SONAX Cabrioverdeck & TextilImprägnierung. Od aplikacji w maju minie dwa lata, co prawda u mnie ma dosc lekko bo auto hobbystycznie uzytkowane. Mycie jak jest brudne, trudnych warunkow atmosferycznych raczej nie doswiadcza. Auto czyste odstawione do zimowania w pazdzierniku. Specjalnie nie przykrywane zeby sie zakurzylo w miedzy czasie mialo trzy misje w zimowych warunkach wiec zlapalo troche blota posniegowego, troche sniegu etc. Test mnie zaskoczyl bo mysle ze srodek naprawde niedrogi, wytrzymujacy nawet w sprzyjajacych warunkach dwa lata to jest jednak cos. Malo tego, naprawde nie widze potrzeby powtornej aplikacji. Dach po umyciu ma ladny czarny kolor, jest miekki i elastyczny a co najwazniejsze nadal dobrze odprowadza wode. Dodam tylko ze juz po nagraniu drugiego filmu (czysty dach) starlem pozostala wode fibra. Nic sie nie mazalo, nie zostala zadna kropelka ani zadna mokra plama. Coz, jestem pod wrazeniem Dach brudny Dach czysty I dzieki uprzejmosci mupiego mam filmik jak prezentuje sie dokladnie taki sam dach zaraz po aplikacji.
SzaKal Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Lukas G, Dziwne ... impregnowałem nim fotele u mnie w aucie i w ogóle nie zdał egzaminu
Lukas G Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 4 Kwietnia 2012 Tkanina na fotelach ma zupelnie inna strukture. Moze temu nie dal rady. Na dachu spisuje sie wg mnie znakomicie. Napewno pod kazdym wzgledem przewyzsza megsa do dachow. Zostalo mi go jeszcze sporo, zobacze jak spisze sie na dywanikach, nawet nie tyle w samym odpychaniu wody co w przywracaniu glabokiej czerni
Spidi Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 5 Kwietnia 2012 Dopiero teraz zobaczyłem Twój temat. Piękna eSa! Widać, że świetnie utrzymana sztuka. Coraz mniej tych autek w przyzwoitej kondycji na rynku a egzemplarzy w tak nienagannym stanie można ze świecą szukać. Co do dachu - ja w MX-5 na moherowy daszek kładłem kilka warstw Megsa i mimo, że widać było efekty i była ogromna poprawa to jednak po ok.8-9 miesiącach(z czego przez połowę czasu - mniej więcej od listopada do marca miałem założony Hard Top) już widać było znacznie słabsze odpychanie wody i tak naprawdę dach wymagał już odświerzenia.
hasos Opublikowano 22 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2012 Auto marzenie Pytanie początkującego: co to jest SD Megsa?
pLaYmAn Opublikowano 22 Kwietnia 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2012 Pewnie chodzi o Super Degreaser
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się