19Urban94 Posted January 8, 2010 Report Share Posted January 8, 2010 Witam... Ostatnio myśląc nad zabezpieczeniem auta, a dokładniej lakieru dopadła mnie myśl, aby zdjąć tylne lampy z samochodu i umyć pod nimi lakier, wyglinkować, odżywić i nawoskować 2 lub 3 warstwami Collinite 476s... Co wy na to.? Przecież teoretycznie powinien dłużej wytrzymać niż lakier np. na masce, gdyż tam nie dochodzi woda, no i co za tym idzie brud, sól. błoto... Co wy powiecie na ten temat.? Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted January 8, 2010 Report Share Posted January 8, 2010 Zapytaj Thomas-a Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Urban94 Posted January 8, 2010 Author Report Share Posted January 8, 2010 Zapytaj Thomas-a No to poczekamy, zobaczymy co ten nasz kolega napisze... Z tego co widziałem to on tak najbardziej dba, o podwozie, komore silnika, lakier pod zderzakiem też czyścił... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted January 8, 2010 Administrator Report Share Posted January 8, 2010 19Urban94, można wiedzieć po co ? Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Urban94 Posted January 8, 2010 Author Report Share Posted January 8, 2010 Bo chciałbym, aby nic się w tych miejscach nie działo z lakierem, jeżeli woda już by się tam dostała, to by byłą odepchnięta od lakieru przez wosk... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted January 8, 2010 Report Share Posted January 8, 2010 Rafał, jak wyjmiesz przednie lampy to jeszcze okulary są lakierowane Chyba trochę za dużo tego dobrego. Link to comment Share on other sites More sharing options...
julian Posted January 8, 2010 Report Share Posted January 8, 2010 19Urban94, można wiedzieć po co ? bo to jest właściwe podejście do hardcore-owego detailingu. tak się powinno robić auta/restauracje projektów. patrz: http://www.detailingworld.co.uk/forum/s ... hp?t=80165 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted January 8, 2010 Administrator Report Share Posted January 8, 2010 IMO sztuka dla sztuki,wole detailing który daje naprawdę praktyczne i wymierne efekty,ale co kto lubi. Link to comment Share on other sites More sharing options...
julian Posted January 8, 2010 Report Share Posted January 8, 2010 no to ja jestem innego zdania. nawet jak przeanalizujesz źródłosłów "detailingu" to będzie jasne po co i dlaczego. ale doskonale rozumiem, że nie każdy musi dążyć do detailingowego poziomu dbania o auto i każdego satysfakcjonuje co innego. ja pewnie będę robił auta póki nie przetrawie jednego projektu pełnej restauracji auta, z podwoziem, silnikiem, wyjęciem częsci bebechów itd. a znając siebie pewnie po takiej akcji oleję temat. ale sorry za OT. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Administrator Evo Posted January 8, 2010 Administrator Report Share Posted January 8, 2010 Zapewne gdybym miał jakiegoś oldtimera na weekendowe przejażdzki,to też bym go rozebrał do ostatniej śrubki i bawił się z każdą śrubką,ale napewno nie auto którym jeżdze na codzień EOT Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Urban94 Posted January 9, 2010 Author Report Share Posted January 9, 2010 Chciałem zabezpieczyć i wyczyścić miejsca takie jak: - lakier pod lampami - lakier na podszybiu, Na jednym forum o megane, było że właśnie w tych miejscach ten samochód dobiera korozja... Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted January 9, 2010 Report Share Posted January 9, 2010 19Urban94, moja siostrzyczka ma megankę i zazwyczaj ja ją myję, zawsze jeśli pociągnę myjką wkoło tylnych świateł to z pod nich wypływają jakieś syfy (piach , kurz a nawet drobne liście się tam mieszczą ), chyba ten model naprawdę tak ma Link to comment Share on other sites More sharing options...
fonnes Posted January 9, 2010 Report Share Posted January 9, 2010 w tych miejscach ten samochód dobiera korozja... Może się mylę, ale żaden wosk nie tworzy ochrony antykorozyjnej Natomiast jeśli: kurz a nawet drobne liście się tam mieszczą to faktycznie warto te miejsca, raz na jakiś czas, oczyścić. Woskowanie nie zapobiegnie gromadzeniu się syfu Link to comment Share on other sites More sharing options...
malkolm Posted January 9, 2010 Report Share Posted January 9, 2010 żaden wosk nie tworzy ochrony antykorozyjnej bezpośrednio to nie ale w sumie jeśli lakier w tym miejscu będzie czysty i nawoskowany to woda z syfem będzie utrzymywana z dala od karoserii więc i "pryszcze" tak szybko się nie zrobią Link to comment Share on other sites More sharing options...
19Urban94 Posted January 9, 2010 Author Report Share Posted January 9, 2010 malkolm, myśli tak jak ja w powyższym poście... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now