julian Opublikowano 28 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2010 Czyściciel, ok, nie przeczę, że nakładanie maszyną niektórych środków, zwłaszcza, jeśli liczy się czas, a mniemam, ze w Twojej pracy jednak jest to ważny aspekt, jest jakąs metodą. Ale nie uważasz, że od razu je polerujesz tą samą gąbką, do zniknięcia mgiełki, równocześnie obniżasz ich trwałość? owszem, masz połysk, ale po tygodniu to wszystko spłynie, bo nie zdążyło związać na lakierze. przecież są rózne polimery, są też takie, które muszą leżeć po 2 godziny...
Gość Opublikowano 28 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2010 Powiem tak, zazwyczaj nie widuję często samochodów, które wyjeżdżają. Na przykładzie jednak mojego prywatnego autka, na którym często używam też środków z pracy nie stwierdziłem żeby miało to znaczący wpływ na czas pozostawania wosku na lakierze. Zdziwiłem się trochę, że nikt nie praktykuje tu takich technik, może warto by ktoś ze stałych bywalców i testerów sam sprawdził jak to działa, niech tylko zaopatrzy się w wosk o odpowiedniej konsystencji. Dodam jeszcze, że w stanach gdzie mnie uczyli wiele osób używa właśnie maszyn do woskowania. Ręcznie robi się zazwyczaj samochody kolekcjonerskie albo inne "cacka" dla bardzo wymagających klientów.
Marco Opublikowano 28 Stycznia 2010 Zgłoś Opublikowano 28 Stycznia 2010 Ręcznie robi się "cacka" dla bardzo wymagającychNo my tu tylko takie mamy
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się