pawel.wkk Opublikowano 5 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 5 Września 2013 Witam, na moich felgach jest pełno jasnego nalotu, który można częściowo zdrapać (np. paznokciem), ale nie w całości, po za tym po kilku ramionach potrzebowałbym nowych rąk;) Felgi już po kupnie były ogólnie czyste, bardzo mało smoły i metalicznych zanieczyszczeń. Potraktowałem je Attackiem Autolandu (niczego innego nie miałem akurat pod ręką, bardzo chwalę sobie ten różowy płyn Nano-cośtam) i w zasadzie nie krwawiły, chociaż mam też wrażenie, że ten środek jest znacznie słabszy niż kiedyś. No i teraz pytanie - kupić Iron-x`a i liczyć na to, że rozpuści ten syf, a może jakoś to zetrzeć? Próbowałem na kilka sposobów, ale idzie to bardzo powoli i mocno matowi powierzchnię. Poglądowe foto: Uploaded with ImageShack.us
propekMONTER Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2013 Mi się wydaję że to utlenione aluminium - do lakierowania felgi
pawel.wkk Opublikowano 6 Września 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 6 Września 2013 No właśnie myślałem tak samo i nie zamierzałem w tym "sezonie" nic z tym robić, ale jak mówię - można do po prostu zdrapać i jest gładka powierzchnia lakieru. Oczywiście felgi będą lakierowane, ale póki co chciałbym z nich wyciągnąć ile się da;)
propekMONTER Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2013 Jeśli tak się dzieje spróbój papierem na mokro, później przepoleruj.
rafkos7732 Opublikowano 6 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Września 2013 Mysle że rozpuszczalnikiem do farb też by puściło kiedyś miałem podobną sytuacje i pomogło
DS_Tomek Opublikowano 7 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Września 2013 Te felgi były ewidentnie odświeżane, przez dość niedbałe natryskowe malowanie. Defekty, które chcesz usunąć to stara, utleniona farba, której w trudniej dostępnych miejscach nie pokrył nowy lakier. Druga ewentualność jest taka, że w tych miejscach felgi nie zostały poprawnie przygotowane do lakierowania, i nowa powłoka po prostu odeszła. Według mnie, lepiej wyjdziesz oddając je do piaskowania i lakierowania proszkowego, niż wydając pieniądze na środki czyszczące
pawel.wkk Opublikowano 8 Września 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 8 Września 2013 Ok, tak też chyba zrobię (lakierowanie), po kilku dniach walki przy użyciu różnych środków efekty są mizerne.
SzaKal Opublikowano 8 Września 2013 Zgłoś Opublikowano 8 Września 2013 pawel.wkk, Tam nie ma czego czyścić, bo tam nie ma lakieru
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się