Autoglym Instant Tyre Dressing + Autoglym Clean All

[kamil_rosen]

Witam serdecznie .

Zamieszczam test dressingu do opon w combo z APC i chciałem podzielić się

z wami swoimi wrażeniami i zdjęciami z procesu czyszczenia i zabezpieczania

kół środkami Autoglym.

Bohaterami testu są:

Autoglym Instant Tyre Dressing i Autoglym Clean All.

Test przeprowadziłem na kołach z samochodu Ford Transit który to samochód

służy jako wół roboczy, robiąc dość dużą ilość kilometrów.

Środki użyte w relacji są moimi prywatnymi produktami z mojego arsenału

 

Autoglym Instant Tyre Dressing

Opis producenta:

"Instant Tyre Dressing wystarcza na 50 aplikacji ( na komplet czterech kół

potrzeba 10 ml preparatu). Brzydkie i wyblakłe opony mogą zepsuć wygląd

nawet najczystszego samochodu. Spryskanie Instant Tyre Dressing marki

Autoglym sprawi, że opony będą długo wyglądały jak nowe. Wytworzony

z trwałych polimerów, Instant Tyre Dressing sprawia całkowite ożywienie

opon. Wystarczy spryskać i pozostawić do wyschnięcia. Jeśli chcesz aby

opona wyglądała bardziej naturalnie należy osuszyć ją suchą szmatką.

Można z powodzeniem stosować na wszelkie powierzchnie lakierowane,

elementy gumowe, detale w komorze silnika, elementy plastikowe. Można

napylać bezpośrednio lub najpierw na szmatkę i potem na czyszczony element.

Pojemnik spray 500 ml"

 

Opakowanie: butelka prostokątna, pojemność 500ml

+ spray do rozpylania produktu, wygodny w użyciu.

Konsystencja: wodnista.

Kolor: mleczny, mętny.

Zapach: mydlany, mi przypomina mydło,

czuć go w czasie aplikacji.

Cena: 36-39zł, zależnie od sklepu.

 

Autoglym Clean All

Opis producenta:

"Jeden z najlepszych na rynku środków typu APC czyli o wszechstronnym

zastosowaniu. Jego skondensowana formuła sprawia, że może być użyty

na wszelkie materiały i powierzchnie w naszym aucie. Czyści tapicerkę,

plastiki, gumę, podsufitki, maty bagażnika, wykładziny i inne materiały.

Sprawdza się na powierzchniach umiarkowanie i silnie zabrudzonych.

Wszystko zależy od stężenia preparatu. Jest przyjazny dla środowiska -

biodegradowalny. Należy stosować w formie spraya po uprzednim

dobraniu stężenia.

Stosowane proporcje: karoseria 1:8 ; silnik 1:4 ; wnętrze 1:10 ;

felgi 1:4 w urządzeniach ciśnieniowych stosować ok 1:50"

 

Opakowanie: pojemnik zastępczy, pojemność 1000ml.

Konsystencja: wodnista.

Kolor: żółty.

Zapach: chemiczny, ale przyjemny dla nosa.

Cena: 19-22zł, zależnie od sklepu (dla forumowiczów taniej).

 

Bohater testu, prostokątne opakowanie dressingu zgodne

z linią innych produktów Autoglym.

 

 

Preparat wielofunkcyjny APC, czyli Clean All, przysłany w butelce

zastępczej, pojemności 1l. Przelany do butelki PET + spryskiwacz

Foamer Big, który tworzy pianę. Jak widać proporcję 1:5.

 

 

Tutaj widać z czym APC miało się zmierzyć. Koła nie myte od jakichś

2-3 miesięcy, aczkolwiek pół roku temu była robiona pełna

dekontaminacja. Ale i tak brud konkretny, tak na felgach jak i oponach.

Był jeden "strzał" na oponę po czym przypomniałem sobie - zdjęcie.

 

 

Zdjęcie po szczotkowaniu opony i felgi z pierwszego razu. Jak widać

brud pięknie spływa, a produkt pieni się nieźle. Bez szału, ale nieźle.

 

 

Tutaj opona i felga po spłukaniu. Widać, że środek poradził sobie dobrze

z zabrudzeniami. Do pędzelkowania użyłem zwykłego pędzla z Leroy

Merlin z plastikową obudową za 7zł.

 

 

Postanowiłem jeszcze raz powtórzyć czynność dla lepszego związania

dressingu. Jak widać jest dużo czyściej, ale coś tam jeszcze leci.

Jednak do felg i opon lepiej zastosować stężenie ok 1:3, wtedy po

dwukrotnym pędzelkowaniu powierzchnia była by idealnie czysta.

 

 

No i tutaj już zdjęcie po dwukrotnym myciu felgi i opony. Jest dobrze.

 

 

Tu już po ok 20-30min, opona i felga wyschły ( na dole jeszcze trochę

mokra, ale ponoć można ten dressing kłaść na lekko wilgotną, mokrą

oponę). Jak widać doczyściło się nieźle. Myślę, że trzeci raz przy tym

stężeniu całkowicie by załatwił sprawę.

 

 

Tutaj efekt już częściowo zabezpieczonej opony.

 

 

Zdjęcie z bliższa. Widać, że opona jest czarna, odświeżona.

Produkt ten o tyle mnie zaskoczył, że zostawia na oponie taki jak by

"film". Opona oprócz tego, że jest poczerniona, wygląda jak by była

pociągnięta lakierem bezbarwnym. Używałem już kilku dressingów, ale

tylko ten daje taki efekt. Jak by barierę ochronną.

 

 

Tutaj już cała opona zabezpieczona. Na felgach Sonax BSD,

(nadkola brudne, bo to była szybka akcja, a nie zabawy i ceremonie).

 

 

Zdjęcie po tygodniu od aplikacji już na moim aucie. Widać, że opona

jest dalej idealnie czarna. Mimo, iż jest to zapas, to ma tam ciężkie

warunki, opona jest odsłonięta i jest najdalej wysunięta z tyłu auta,

ponadto jest idealnie pionowo, więc brudzi się bardzo szybko.

 

 

Chciałem pokazać kropelkowanie po tygodniu od aplikacji. Jest jak

w dniu nałożenia, czyli bardzo dobrze. Ogólnie opony po Autoglymie

kropelkuje bardzooo dobrze ( a kilka dressingów już przemieliłem,

tańszych, droższych). Jak wcześniej pisałem jest na niej jak by film

który blokuje wodę (jak BSD na lakierze) kto ma to wie o co chodzi.

Kropelki są małe, regularne, szybko spływają.

 

 

Ogólne wrażenia i ocena:

Z produktów jak na razie jestem zadowolony. Test z Clean All-em już

jest, więc to bardziej w ramach ciekawostki. W skrócie: tani, skuteczny

preparat typu APC, który nieźle pachnie i nieźle doczyszcza. Nie jest jakimś

mega killerem ( mam Red Devila, ten według mnie jest dużo mocniejszy),

ale bardzo dobrze sobie radzi nawet z domyciem felg, a przy tej cenie można

śmiało testować i brać, bo myślę, że warto

Co do Instant Tyre Dressing. Na pewno największym zaskoczeniem jest jego

zapach. Pachnie mydłem rozcieńczonym w wodzie, nie jest to może zapach

którym można się "sztachnąć" ale uprzyjemnia pracę i czuć go w czasie

aplikacji. Kolor ciekawy, też taki "mydlany" podchodzący pod żółty. Preparat

jest na bazie wody i to też mnie zaskoczyło, że tak dobrze tą wodę odpycha.

Niby można stosować na mokre opony. Ja tego nie lubię i nie będę tak stosował

aczkolwiek da się. W czasie aplikacji lekko się "pieni". To akurat za dużo powiedziane.

Po prostu nie wchłania się od razu, trzeba odczekać przynajmniej te 5min, a najlepiej

z 10-15min żeby mógł dobrze związać. Wtedy opona robi się szklista i poczerniona.

Nie wolno bać się też mocniej nacisnąć spryskiwacza, bo jak naciśniemy słabo, leci

cienki strumień. Wciskamy mocno i leci ładna mgiełka która fajnie dozuje produkt.

Do rozprowadzania używałem pędzelka ValetPro dużego, i tak mi się najlepiej pracuje.

 

Na duży plus zasługuje cena tych produktów. W porównaniu do konkurencji

ceny są przystępne, żeby nie powiedzieć niskie. Produkty są moje, prywatne,

nie są to rzeczy sponsorowane. Aczkolwiek uważam, że Autoglym robi na prawdę

dobre i stosunkowo nie drogie produkty, więc zachęcam każdego do testów.

Jeśli ktoś miał by jakieś pytania, uwagi, to bardzo chętnie wysłucham i odpowiem.

Pozdrawiam serdecznie

[Maciej WTN]

Dzieki za kolejny test Czekam na informacje odnośnie trwałości, bo jesli chodzi o wygląd to sa gusta i guściki. Mi sie podoba

[propekMONTER]

Bardzo fajne testy, opona wygląda mega przyjemnie

[Domel]

Po tym zdjeciu widac ze struktura opony jest w fatalnym stanie. Stara , spęcheżykowana opona. Dresing posiedzi do pierwszego deszczu.

[kamil_rosen]

Owszem opona jest już stara ( chociaż ma 9lat, więc jeszcze z rok, dwa by mogła pociągnąć), ale i tak po sezonie idzie do wywalenia, już są kupione nowe, te trzeba skończyć. Aczkolwiek to nie ma znaczenia. Zobaczymy jak sobie poradzi. Równocześnie jedzie test u mnie na zapasie, więc zobaczymy jak z trwałością. Najwyżej jak się na Fordzie dressing szybko wysypie, to spróbuje u siebie

Fakt większość dressingów szybko zjeżdżała na tych gumach, tym bardziej mnie ciekawi ile poleży Aczkolwiek co ma być widać, to jest widoczne, czyli jak opona wygląda po aplikacji

Za jakiś czas wrzucę jeszcze jakieś testy, bo w sumie produktów do testowania jest sporo, tylko czasu trochę brakuje

ps zabytkowe samochody nie jednokrotnie mają gumy z epoki ( nie uważam, że to dobrze, no ale tak jest ) i też chciały by mieć ładne i świeże oponki

Nie żebym się bronił, po prostu jest test na takich, a nie innych oponach i zobaczymy co z tego wyjdzie