bienek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Postanowiłem zrobić mały teścik kilku środków do odżywiana i pielęgnacji plastików. W śród nich 2 raczej dobrze znane a przynajmniej rozpoznawalne i jeden zawodnik o którym mało jest informacji. Z racji tego, że jestem bardzo zadowolony z aktywnych pian firmy Daerg Chimica postanowiłem teraz spróbować czegoś innego z ich oferty i zamówiłem mleczko do plastików. Nicol Spoyler Na stronie dystrybutora krótki opis "Preparat na bazie silikonu do konserwacji kokpitu, zderzaków i elementów gumowych. Ożywia, odświeża, tworzy powłokę ochronną zapobiegając osadzaniu się kurzu." Porównanie cen Nicol Spoyler 1L ok 25 zł Duragloss 271 236ml ok 45 zł 303 aerospace 473ml ok 58 zł Jak widać NS jest z tej trójki zdecydowanie najtańszy Postanowiłem porównać te 3 preparaty na przedniej prawej części zderzaka mojego dostawczaka i na prawym tylnym nadkolu. Zderzak i nadkole zostały umyte 100% stężeniem mocnej piany Bays Wash a następnie osuszone. Zderzak podzielony na 3 części i nałożone preparaty Od lewej 303 DG NS Po przetarciu mikrofibrą DG i NS 303 i DG Kropelki Żeby było lepsze porównanie nałożyłem środki na nadkole które nigdy raczej nie widziało żadnego dressingu i jest narażone na mocne brudzenie się TUTAJ INNA KOLEJNOŚĆ Od góry DG, 303 i NS Kropelki Podsumowanie Aplikacja: Wszystkie środki łatwo się aplikują chociaż DG ma tendencje do pozostawiania mazaków. Takie zjawisko nie występowało w przypadku 303 i NS. Odżywianie/wygląd: Jak widać na załączonych obrazkach wszystkie produkty oferują matowe wykończenie i żaden z nich nie pozostawia połysku. Wydaje mi się, że NS troszkę bardziej przyciemnia plastik niż pozostałe preparaty. Konsystencja i zapach: Wszystkie produkty są raczej wodniste, ale dodatkowo DG jest oleisty co odbija się na jego wydajności. Gąbeczka nasączona DG pozwala na oblecenie sporej powierzchni. Jeśli chodzi o zapach to tutaj zwycięża NS. Jego zapach jest najmniej chemiczny i można powiedzieć, że przyjemny. DG jak dla mnie śmierdzi, a 303 plasuje się pomiędzy nimi i ani mi nie śmierdzi ani specjalnie nie pachnie. Trwałość: Chyba jeden z ważniejszych czynników. Tutaj zbyt dużo nie mogę powiedzieć o 303 i NS. Za jakiś czas postaram się wrzucić zdjęcie pokazujące jak preparty się sprawują. Co do DG 271 to już mam jakieś doświadczenie i powiem, że ten produkt potrafi się naprawdę długo utrzymywać na plastikach. Myślę ze nie przesadzę jak powiem miesiąc może nawet dłużej. Z czasem jego kropelkowanie słabnie ale wystarczy dobrze przemyć plastiki i kropelki wracają. Za jakiś czas będzie aktualizacja jak dane produkty sprawują się w czasie. Sam jestem ciekawy czy NS jest jakąś tańsza alternatywą dla bardziej znanych środków czy te 25 zł to kasa wyrzucana w błoto.
Administrator Evo Opublikowano 14 Czerwca 2013 Administrator Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Nie lejemy nigdy wodą po świeżo aplikowanym dressing/wosku/QD/powłoce etc.
gruby_RS Opublikowano 14 Czerwca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Dobre porównanie DG271 - mocny gracz, bardzo dobrze ująłeś cechy, więcej można zobaczyć np.tutaj Ciekawe jak wypanie Daerg, cenowo przejeżdża już na wstępie po wszystkim. Używam towaru z DC ( głównie pian) od 3 lat i moim zdaniem ciężko o lepsze produkty w kategoriach "dziady" oraz "co za ile?".... małe epizody z mainstreamowymi odpowiednikami z VP, czy tzw "Megi" uważam kaskę wywaloną w błoto, znaczy w kostkę. Chętnie poczekam na efekty na tzw osi czasu pacjent idealny
bienek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Nie lejemy nigdy wodą po świeżo aplikowanym dressing/wosku/QD/powłoce etc. Wiadomo, że nie powinno się polewać wodą na świeżo, ale przecież sam dobrze wiesz dobrze jak ważne są kropelki na forum Ale żeby nie było nałożyłem troszkę NS na to nadkole troszkę powyżej testowanej powierzchni i już bez polewania zobaczymy jak się będzie ten środek spisywał.
janeczek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Bieniek , a możesz coś napisać o aktywnych pianach Daerg . Jak tam działają na wosk?
bienek Opublikowano 14 Czerwca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Używam kilku pian daerg. Bays Wash do mycia osobówek, Autocosmic i Lavateloni do mocnych zabrudzeń na maszynach budowlanych, silnikach itp. Powiem tak, co do ruszania wosków to raczej na pewno w jakiś sposób na nie oddziaływuje ponieważ ma PH 11,9 (mowa o myciu osobówek BAYS WASH), więc do neutralnego PH 7 mu raczej daleko. Ja mimo wszystko stosuje tą piane na moje auta które są nawoskowane woskami naturalnymi jak i sealantami. Jeśli chodzi o te drugie to w tamtym roku na świeżo wypolerowanym lakierze Duragloss 111 + bonding agent leżał od kwietnia do października (auto pod chmurką) i przez ten czas myłem bays washem. Teraz mam nałożonego Zymola Titanium i po kilku myciach ma się całkiem nieźle. Co do samej piany. Bardzo dobrze domywa! W pianownicy PA można zrobić bardzo gęstą pianę. Często auto mamy (bez korekty) myje tylko bezdotykowo i powiem, że BW sprawdza się znakomicie. Nie mam porównania do pian "detailingowych" typu magi czy VP neutral itd więc się nie wypowiem. Może gruby_RS, dorzuci swoje spostrzeżenia i powie jakich pian używa. Ja lubie woskować auto więc wole lepsze domywanie kosztem tygodnia czy dwóch żywotności wosku na aucie. Właśnie dlatego, że piany Daerga tak bardzo przypadły mi do gustu postanowiłem spróbować innych produktów i zobaczyć czy dorównują bardzo dobrym moim zdaniem pianom aktywnym.
g.pajak Opublikowano 14 Czerwca 2013 Zgłoś Opublikowano 14 Czerwca 2013 Nie wiem czy mi się wydaje, czy DG najmniej zamaskował zadrapania na zderzaku? Czy po prostu w tym miejscu najbardziej porysowany?
Frycu75 Opublikowano 15 Lipca 2013 Zgłoś Opublikowano 15 Lipca 2013 już miesiąc minął - jakieś wieści
bienek Opublikowano 21 Lipca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 21 Lipca 2013 Nie mam zbytnio czasu umyć auta, ale spróbuje w najbliższym czasie to zrobić i zobaczymy jak to wygląda.
bienek Opublikowano 30 Lipca 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2013 Nadszedł czas na update. Minęło ok. półtora miesiąca i auto pokonało ok 1500km. Znalazłem chwilę czasu i umyłem dostawczaka. NS Uploaded with ImageShack.us DG Uploaded with ImageShack.us 303 Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us KROPELKI NS Uploaded with ImageShack.us DG Uploaded with ImageShack.us 303 Uploaded with ImageShack.us PO WYSCHNIĘCIU I PRZETARCIU MF NS Uploaded with ImageShack.us DG Uploaded with ImageShack.us 303 Uploaded with ImageShack.us Wszystkie razem Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us Uploaded with ImageShack.us WNIOSKI Najlepiej niech każdy wyciągnie sam Moim zdaniem, najlepiej plastik przyciemnił DG 271 co widać na zdjęciach. Zaraz po aplikacji to NS był w tym lepszy, ale jak widać z czasem DG okazał się pod tym względem zwycięzcą. Zderzak nadal dobrze kropelkuje, więc preparaty ciągle są na nim w jakiś sposób obecne. Jak widać na zdjęciach na NS i 303 widać najmocniej zacieki z wody, na DG jest ich najmniej. Tylne nadkole miało najgorzej, ale i tam da się zauważyć, różnice tam gdzie były nałożone preparaty. Jak dla mnie bezapelacyjnie wygrał DG, następnie był NS i na końcu 303. Jeżeli miałbym wybierać między NS a 303 wziąłbym ten pierwszy. Porównując stosunek cena/jakość NS bije na głowę 303 aerospace.
Duragloss Opublikowano 30 Lipca 2013 Zgłoś Opublikowano 30 Lipca 2013 A mnie wynik testu nie dziwi. Ale i tak cieszy 303 Aerospace to średnio udany produkt, jeśli chodzi o trwałość. Już lepiej wodą z mlekiem smarować albo szmalcem
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się