Jarzyna Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Cześć Odebrałem samochód od lakiernika i odkryłem kilka "kwiatków". Czy rysy na poniższych zdjęciach da radę usunąć przez polerowanie czy jest to źle dotarty podkład? Znajduje się to na wszystkich elementach które były lakierowane. Jest także widoczna na progu i przednim zderzaku "skórka pomarańczy". Samochód był nie dużo uszkodzony a wygląda jak po odwijaniu z przystanka Link to comment Share on other sites More sharing options...
Zybercik Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Partacz na 102. Butami po jajach i zwrot kasy. Nic tu polerka nie zrobisz bo źle 'wypapierkowane'... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Trzeba zdzierać lakier i ponownie malować? Nie chciałbym żeby nałożyli ponowne warstwy lakieru i potem to odchodziło Link to comment Share on other sites More sharing options...
Donatel Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Trzeba zdzierać lakier i ponownie malować? Nie chciałbym żeby nałożyli ponowne warstwy lakieru i potem to odchodziło Wygląda jak malowane nawet nie tyle wałkiem co pędzlem. Gość który to robił jest malarzem a nie lakiernikiem. Nakładanie kolejnych warstw nie ma sensu. Trzeba to zedrzeć i polakierować a nie pomalować Skórkę pomarańczy może i jeszcze dało by się zatuszować (choć nie oszukujmy się - taka skórka jest akceptowalna chyba tylko w pługach tramwajów), ale czemu masz się męczyć PS. To E60? Link to comment Share on other sites More sharing options...
lukwawa Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Struktura na lakierze podobna do struktury tynku typu kornik A tak poważnie - zapewne usługa była wykonywana w komorze lakierniczej w renomowanym lokalnie zakładzie, za co najmniej 500 zł za samo lakierowanie elementu czy też u jakiegoś kmiota, który rozciągnał nad żyrandolem folię malarską i z petem w ustach powiedział, że za 500 stówek odmaluje i zakituje całe auto, tak, że "będzie lalka"? Jak ktoś tak pracuje i oddaje samochód w takim stanie to raczej nie liczyłbym na to, że będzie w stanie cokolwiek poprawić na plus. Jak to się stało, że ten samochód został odebrany w takim stanie? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Tak to E60 w M-Pakiecie Robił to znajomy rodziny który ma własny warsztat, kilku ludzi, komore itd. Naprawialiśmy tam już kilka swoich samochodów. Myśle że to dzieło jakiegoś praktykanta. Auto odebrałem ale już przy odbiorze było dogadane że trzeba to będzie poprawić. Samochód wziąłem do domu ale jestem umówiony jak tylko przyjdzie nadkole którego brakowało i ślizg zderzaka. O skórkę pomarańczy chodzi mi tylko na progu i przednim zderzaku, rozumiem to, że to nie jest fabryka i auto nie będzie wyglądać jakby z niej wyjechało. Mam nadzieje, że jutro przyjdą części i zawiozę samochód żeby to zrobili uczciwie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Mnie natomiast ciekawi co spowodowało taki efekt i w którym miejscu podczas lakierowania dali dupy Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Pewnie źle dotarty podkład, albo szpachla. Ja też dałem dupy bo mogłem go w ogóle nie odbierać ale ile można jeździć czyimś autem Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Pewnie źle dotarty podkład, albo szpachla. No właśnie strasznie mnie to ciekawi. Kilka razy malowałem i też odkręciłem kilka numerów np. odtłuszczałem zderzak do malowania prawą ręką, a lewą się o niego opierałem Trysnąłem bazę i nagle wstały pęcherze wielkości pięści w kilku miejscach do góry Ale nie wydaje mi się żeby to była kwestia dotarcia szpachli/ podkładu. Wyczuwalne to jest pod palcem? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Wyczuwalne, wygląda to jakby sie im folia przykleiła do tego i oderwali Płakać mi się zachciało jak to dzisiaj zobaczyłem, gdy odbierałem samochód to był zakurzony Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kama Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Może któryś dotknął ciuchami czy coś Link to comment Share on other sites More sharing options...
Monia Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Jezus Maria....My też odebraliśmy auto od lakiernika, też jest spier... ale nasz "fachman" w porównaniu do Twojego to był artysta... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Żeby to było tylko na jednym elemencie to pewnie bym nic z tym nie zrobił, ale to jest na wszystkich malowanych elementach Auto było nie dużo uszkodzone, a przez takie malowanie straciło grubo na wartości Wygląda jakby była z przystanka odwinięta, nawet moja Mama która nie zna się na samochodach to zauważyła Link to comment Share on other sites More sharing options...
rickson Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Miedzy innymi dlatego nie oddaję nic do naprawy rodzinie/znajomym. Przynajmniej nie ma skrupułow podczas składania reklamacji. Raz się przejechałem i ... Szkoda nerwów Link to comment Share on other sites More sharing options...
Jarzyna Posted April 23, 2013 Author Report Share Posted April 23, 2013 Kilka samochodów dla moich rodziców już tam naprawiali i zawsze było dobrze. W mojej okolicy ciężko znaleźć dobrego lakiernika. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bienek Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Tą skóre pomarańczy jeszcze dałoby się zlikwidować papierami i później przepolerować, ale te drugie uszkodzenia wyglądają jak rysy na podkładzie/szpachli i bez ponownego malowania się nie obejdzie. Teoretycznie wystarczyłoby zmatowić ten bezbarwny i pomalować jeszcze raz baza+bezbarwny i tego by widać nie było. Nie potrzebne byłoby zdzieranie tego co jest, tylko wtedy powłoka będzie jeszcze grubsza. No chyba, że czuć to pod palcem na bezbarwnym, ale raczej w to wątpie. Link to comment Share on other sites More sharing options...
zegarek Posted April 23, 2013 Report Share Posted April 23, 2013 Teoretycznie wystarczyłoby zmatować ten bezbarwny i pomalować jeszcze raz baza+bezbarwny i tego by widać nie było. Baza nie wypełni tych nierówności. Link to comment Share on other sites More sharing options...
miHoo79 Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 Nie wiem kto to malował ale na bank nie lakiernik... malarz co najwyżej i to jeszcze kiepski.. Jak koledzy wcześniej napisali pomarańczową da się usunąć reszty niestety nie... Malowanie od nowa.... Link to comment Share on other sites More sharing options...
bienek Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 Baza nie wypełni tych nierówności. Baza nie, ale bezbarwny je prawdopodobnie wypełnił i wyrównał. Jeżeli nie są wyczuwalne pod palcem to nakładając na to b ponownie baze+klar wszystko przykryjesz. No chyba, że i klar jest pofałdowany. Link to comment Share on other sites More sharing options...
kamilgt Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 bienek, ale po jakimś czasie wszystko osiądzie i rysy wyjdą znowu Link to comment Share on other sites More sharing options...
zegarek Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 Baza nie wypełni tych nierówności. Baza nie, ale bezbarwny je prawdopodobnie wypełnił i wyrównał. Jeżeli nie są wyczuwalne pod palcem to nakładając na to b ponownie baze+klar wszystko przykryjesz. No chyba, że i klar jest pofałdowany. Te góry i doły trzeba przeszlifować na równo. To nie są mazy, które może przykryć baza. Link to comment Share on other sites More sharing options...
bienek Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 No to grubo "lakiernik" poszalał... czasem się może zdarzyć jakaś delikatna ryska niedotarta na podkładzie, ale jak już są góry i doliny to masakra... Link to comment Share on other sites More sharing options...
adii Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 ale fuszera... ale zaraz zaraz, przecież Jarzyna ze Szczecina to szef wszystkich szefów! żeby szefowi takie coś zrobić... Link to comment Share on other sites More sharing options...
karambol Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 jeśli pojedziesz to papierkiem powinno chodz trosze zejść... jedno co mnie przeraża że wciągało podkład tak szybko i obawiam sie że będzie sie to pogłębiało Tam gdzie klapka było szpachlowane prawda? Powiedz lakiernikowi że po coś Pan Bóg wymyślił papier 240 A następne zdjęcia to po prostu źle wylany bezbarwny Ogólnie całość wygląda jak ktoś by rzucił auto uczniom Link to comment Share on other sites More sharing options...
Marcin P. Posted April 24, 2013 Report Share Posted April 24, 2013 Będzie tylko gorzej jak lakier zacznie siadać, nie chciałbym zobaczyć tego auta po roku. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now