Gówniash Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Produkt jest dostępny także u nas. Pytanie jest następujące. Czy ten, bądź inne podobne środki (są jakieś jeszcze ?) mogę zastosować na samochód, który więcej stoi w garażu niż jeździ. Systematycznie pokrywa się on warstwą kurzu, który do tej pory zawsze spłukiwałem wodą demineralizowaną na bezdotyku i wycierałem do sucha. Jednak to zajmuje trochę czasu (myjkę mam na 2 końcu miasta, wycieranie też trochę trwa w pojedynkę), a czytałem na forum, że po samym opłukaniu wycieranie to trochę ryzyko, chociaż jeśli na aucie jest sam kurz to też ?? Produkt wg. producenta jest oczywiście najlepszy, bezpieczny itp. itd., a co Wy sądzicie ?
Moderator Eryczek Opublikowano 6 Kwietnia 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 6 Kwietnia 2013 a nie myślałeś o jakimś fajnym dusterze?
Gówniash Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Nie bardzo bo takie coś wydaje mi się bardziej uniwersalne np. po wjechaniu czystym autem w kałuże, czy na "water spoty".
Moderator Eryczek Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Gówniash, doprecyzuj do czego chcesz tego Megsa używać. Jeśli to ogarnięcia zakurzonego, nie jeżdżonego auta to i tak uważam że duster będzie lepszy ale i tym Megsem, autu szkód nie wyrządzisz. Jeśli chcesz nim szorować auto, które jeździło, jest uwalone piaskiem, jeździło po błocie i to wszytsko bez uprzedniego spłukania wodą i umycia to... chyba pomyliłeś forum
DS_Tomek Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Używałem kilku różnych produktów do bezwodnego mycia i Meguiars Ultimate Wash & Wax Anywhere przypadł mi do gustu najbardziej. Prawdę mówiąc nigdy nie umyłem nim całego samochodu, ale przydaje się do usunięcia pojedynczych zanieczyszczeń, czy do ogarnięcia "pilnych" zabrudzeń np. na wakacjach w miejscu gdzie nie ma bezdotyku w promieniu 150km (autopsja) Jest dość tłusty, i faktycznie penetruje brud. Meguiars zaleca obfitą aplikację na lakier, odczekanie dłuższej chwili i ostrożne zbieranie zanieczyszczeń mikrofibrą (niejedną...). Nie jest to z pewnością sposób na detailingowe mycie samochodu po korekcie, ale wbrew obawom nie robi specjalnego bałaganu. Drugim, podobnym preparatem jest Poorboy's World Spray & Wipe. Reszta z tego co testowałem jest niestety dalej, ale to moja indywidualna opinia.
Gówniash Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2013 No i o taką odpowiedź mi chodziło Dziękuję bardzo. Eryczek chyba mnie nie zrozumiałeś, nie chcę myć brudnego auta na sucho, ale czasem zdarzy się, że umytym autem zaliczysz jakąś kałużę i na dołach masz ślady po wodzie i trochę brudu. Wtedy moim zdaniem mycie na 2 wiadra całego auta nie jest konieczne, a dusterem tego nie usunę.
Moderator Eryczek Opublikowano 7 Kwietnia 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 7 Kwietnia 2013 czasem zdarzy się, że umytym autem zaliczysz jakąś kałużę i na dołach masz ślady po wodzie i trochę brudu. Wtedy moim zdaniem mycie na 2 wiadra całego auta nie jest konieczne, a dusterem tego nie usunę. Skoro tak uważasz...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się