Lusso Glass Polish

[julian]

Ciężko testować Glass cleanera, trudno pokazać na szybach ten osławiony wet look czy niesamowite kropelkowanie, ale warto spróbować.

 

Krótko o produkcie:

 

- koncentrat 1:10

- dostępny w opakowaniu 237ml w komplecie z drugą butelką z atomizerem i miarką;

- cena 39,99PLN

- barwa - niebieska

- zapach - alkoholowo-chemiczny, lekki

 

 

Przygotowujemy produkt, czyli jedna miarka koncentratu:

 

 

I dopełniamy wodą:

 

 

 

Szukamy brudnej szyby - ta konkretna z kilku dniowym osadem z twardej wody:

 

 

 

Dwa pryśnięcia produktem na szybę, przetarcie firbą Sonusa

 

 

 

I od wewnątrz

 

 

Na przedniej szybie typowy osad wewnątrz

 

 

Mała niespodzianka od mazaka również wewnątrz

 

 

Bez szczególnego tarcia udało się to usunąć:

 

 

Szyba brudna - szyba czysta

 

 

Jak widać brudu było sporo:

 

 

 

Mocne zacieki od wewnątrz:

 

 

I po myciu:

 

 

 

Zalety:

 

- bardzo wydajny,

- druga butelka,

- znakomity, bardzo oszczędny atomizer,

- niska cena,

- bezsmugowy efekt bez docierania,

- gładka, dość antystatyczna powierzchnia.

 

Wady:

 

- przeciętny zapach.

 

Wniosek:

 

Bardzo fajny, wydajny cleaner o niskiej cenie i bardzo dobrym opakowaniu.

Myje szyby, nie zostawia smug, zdecydowanie na plus.

Dość dobrze usuwa plamy po twardej wodzie.

[malkolm]

mi w rozcieńczeniu 1:10 bardzo nie spasował, ale 1:5 da się już przeżyć, atomizer faktycznie bardzo fajny, ja ze 2 lata już tego używam

[whateverek]

Zasadnicze pytanie - jak testowany produkt ma się, według Ciebie Julianie, do megsowego glass cleanera? Bo cenowo to raczej nie za tanio wychodzi Głównie chodzi mi o skuteczność domywania i różnicę w smugach.

[julian]

malkolm, tu zmieszałem zgodnie z wolą producenta - dał radę. sam mieszam 1:7 - 1:8 i jest ok.

whateverek, hmm, ja bardzo lubię megsowego glass cleanera, oczywiście tego z linii detailer, w dużych baniakach. za zapach, za skuteczność i ze względów sentymentalnych. Co nie zmienia faktu, że z lusso dostajemy koło 2 litrów gotowego produktu, a z takim atomizerem amatorori, dla którego produkt jest dedykowany, wystarczy na długo. przy zbliżonym zużyciu megs starczy na dekadę...