Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

Też mnie wkurza "bezstresowe" wychowanie :/

 

Bym przez kolano przełożył i wpierdol spuścił :zly:

 

Taki to mamy chory świat teraz...

 

Pamiętam jak za gnoja - lat 7/8 podjeżdżaliśmy polonezem pod blok.

Dziadek powiedział, że On wysiada pierwszy, na to ja krzyknąłem że ja pierwszy - otworzyłem drzwi z całej siły i słyszę pisk.

 

Facet wyhamował jakieś 3m od drzwi - może bliżej. Urwałby drzwi razem z moją ręką.

 

Ojciec wysiadł, złapał mnie a taki był wkur%*&@# że w powietrzu mnie trzymał a drugą ręką lał w dupsko, aż gwizdało.

 

Wniosek?

 

Do dzisiaj jak wysiadam i otwieram drzwi w samochodzie to patrzę w lusterko...

 

A dupa jakoś nie pękła i ma się dobrze :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

łożysko/poduszka od góry na pewno jest przykręcona do kielicha...

 

taki ch#@ :lol: łożysko i poduszka przykręcana jest do amortyzatora na sprężynę i to idzie pod kielich z całą kolumną ot tak...od góry idzie jedynie podkładka zabezpieczająca przed wypadnięciem kolumny z gniazda i nakrętka i te dwa elementy odstają od kielicha ok 1cm :D

 

110424_4ed3d90e795e5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

serio? to ja chyba czytać nie potrafię ;)

 

Też mnie wkurza "bezstresowe" wychowanie :/

 

Bym przez kolano przełożył i p***l spuścił :zly:

 

Ojciec wysiadł, złapał mnie a taki był wkur%*&@# że w powietrzu mnie trzymał a drugą ręką lał w dupsko, aż gwizdało.

 

Wniosek?

 

Do dzisiaj jak wysiadam i otwieram drzwi w samochodzie to patrzę w lusterko...

 

A dupa jakoś nie pękła i ma się dobrze :D

 

 

btw - nikt nie wie jak te dziewczynki są\były wychowywane, ale termin przypasował ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bezstresowe wychowanie... może już lepiej piszczcie o czym macie pojęcie... :wallbash:

 

Mam 15 letniego syna, na którego czasami huknę, raz dostał w dupę łapą.

Jakoś mu to nie zaszkodziło i wie co jest dobre wie co jest złe.

Wie jak się zachować i szanować innych.

Więc jakoś wychowanie mi wychodzi.

A do bestresowego wychowania mam awersję jak widzę takie pociechy które to kłótni nie mogą oglądać, nie wolno w ich obecności krzyczeć itd.na jlepeij niech się wykrzyczy na podłodze..

Ja w całym życiu dostałem dwa razy i wiem za co dostałem. Szanuję swoich rodziców za to że mnie takiego wychowali i wiem że z perspektywy czasu też mi to nie zaszkodziło.

Więc lepiej nie pisz o czymś o czym nie masz pojęcia :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie muszę pisać, wolę poczytać właściwe publikacje na temat.

 

Tylko czy pisząc bezstresowe wychowanie macie na myśli dziedzinę, czy używane potocznie jako w ogóle brak wychowania? Bo to chyba zasadnicza różnica.

 

EOD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.