Skocz do zawartości

Co mnie dziś wkurzyło ?


Rekomendowane odpowiedzi

Niestety osoby jeżdżące mostem Grota-Roweckiego nie będą świadkiem wodowaina niebieskiej Vectry B FL. :(

 

Ale jakby ktoś chciał zobaczyć zwodowanego opla:

http://www.tuwodzislaw.pl/fotogaleria,o ... 479-2.html

 

o zesz w morde .... miejmy nadzieje ze to nie michałoś

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 16,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Dobrze, że to strona, którą na wiosnę mam lakierować, ale i tak boli.

to tylko się cieszyc ;)

 

ja mam delikatnie wgnieciony lewy błotnik, a jak mi wcofano w przód auta to do wymiany i lakierowania mialem prawy błotnik cały przedni zderzak, plastiki, prawą lampę, a lewy błotnik jaki był taki jest, to dopiero nieszczęście w nieszczęściu :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli do wtorku nie będzie poprawy w leczeniu trzeba będzie uspać psa

Współczuję, mój pies ostatnio w ramach zjadania wszystkiego zeżarł trochę trutki na myszy...leżał jak zwłoki. Po tym jak poczęstowałem go parówką i odmówił pojechałem z nim o 24:00 do weterynarza - po serii zastrzyków i iluś tam badaniach ożył... Następnego dnia zaczał się bawić przy ładunkach rakietowych porozstawianych przy wszystkich krecich norach w ramach mojej walki z tymi szkodnikami. Jedną odpalił ale na szczęście zdążył się uchylić...więcej nie podchodził :mrgreen:

 

Trzymam kciuki za psa - niby to tylko pies, można pomyśleć ale szkoda zwierzaka, jakikolwiek by nie był :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

escimo Widzę że jesteśmy na tym samym etapie tylko że ja prawie 6 lat.. a planowałem zaręczyny itp.. :idea: Teraz wiem co to walka serca i rozumu.. :oops:

 

Ale daje nam szanse i umacniam się tymi słowami bo kocham jak cholera..

 

"Prawdziwa miłość..to nie związek idealny,

bo taki nie istnieje,ale pełen kłótni i godzenia,

łez i usmiechów.I mimo,że jest ciężko

i ma się dosyć,nie poddajesz się,bo wiesz że z TĄ osobą

jesteś szczęśliwszy niż z kimkolwiek innym"

 

Bądź dobrej myśli :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli do wtorku nie będzie poprawy w leczeniu trzeba będzie uspać psa

Współczuję, mój pies ostatnio w ramach zjadania wszystkiego zeżarł trochę trutki na myszy...leżał jak zwłoki. Po tym jak poczęstowałem go parówką i odmówił pojechałem z nim o 24:00 do weterynarza - po serii zastrzyków i iluś tam badaniach ożył... Następnego dnia zaczał się bawić przy ładunkach rakietowych porozstawianych przy wszystkich krecich norach w ramach mojej walki z tymi szkodnikami. Jedną odpalił ale na szczęście zdążył się uchylić...więcej nie podchodził :mrgreen:

 

Może zacznij troszke bardziej myśleć za niego.. chyba potrafisz przewidywać pewne zdarzenia bardziej niż on..

 

K24 , szczerze trzymam kciuki że bedzie lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herusek14, escimo Widzę, że mamy podobny problem Tylko u mnie 6 lat będzie dopiero w przyszłym roku. Tak się zastanawiam dlaczego z biegiem czasu zamiast być lepiej to jest Gorzej? Zaręczeni od ponad Dwóch i póki co więcej wątpliwości niż pewności. :idea:

 

Trzymajcie się Miejmy nadzieję, że to przez porę roku :-]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo za długo czekacie :)

po 3 latach zaręczyny po pól roku podpisanie dokumentów i 6 września mineło 15 lat :)

i dalej jest to coś między nami , wiadomo są czasami ciche dni ale kto ich nie ma :)

za moich czasów mówiło się że jak po 5 latach znajomości ktoś się nie hajtnie to będzie tylko gorzej ;)

 

żeby nie było super.

Mnie dzisiaj wkurzyły fele zimowe, nigdy nie były myte. Z zewnątrz jeszcze jak cię mogę ale w środku :wallbash::wallbash:

img0915i.th.jpg

img0916pu.th.jpg

 

te próby umycia to Bilberry Wheel Cleaner 1:3...

trzeba będzie nad nimi srogo posiedzieć

img0917lke.th.jpg

img0918i.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herusek14, escimo. ... Podobno pierwsze 7 lat najgorsze ... Pózniej niby lepiej ....

Zawsze się można rozejsc ... ale jak to kiedyś ktoś mi powiedział ... ze z inna i tak nie będzie idealnie a pewnie będzie podobnie jak ze "stara" .... Więc lepiej chyba walczyć z "wrogiem" którego znamy ...

 

U mnie osobiście do 7 lat był kryzys ... Teraz 9 lat po ślubie ... I jakoś się to wszystko składa dobrze teraz ...

 

Kiedyś mój świętej pamięci dziadek powiedział ... "Jak się z kimś chodzi to trzeba mieć oczy szeroko otwarte ... Jak się jest po ślubie to czasem trzeba je bardzo mocno zamknąć" ... I coś w tym jest :D:D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

herusek14, escimo. ... Podobno pierwsze 7 lat najgorsze ... Pózniej niby lepiej ....

Zawsze się można rozejsc ... ale jak to kiedyś ktoś mi powiedział ... ze z inna i tak nie będzie idealnie a pewnie będzie podobnie jak ze "stara" .... Więc lepiej chyba walczyć z "wrogiem" którego znamy ...

 

U mnie osobiście do 7 lat był kryzys ... Teraz 9 lat po ślubie ... I jakoś się to wszystko składa dobrze teraz ...

 

Kiedyś mój świętej pamięci dziadek powiedział ... "Jak się z kimś chodzi to trzeba mieć oczy szeroko otwarte ... Jak się jest po ślubie to czasem trzeba je bardzo mocno zamknąć" ... I coś w tym jest :D:D:D:D

 

No u nas 4 lata pykły od zaręczyn...

Nic, poczekamy, zobaczymy. Najwyżej będę miał więcej kasy na siuwaxy 8-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.