Skocz do zawartości

Sonax Xtreme Briliant Shine Detailer


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano
Akurat on jest na tyle detailer, że nie tylko quick i nie ma problemu żeby był jedynym LSP.

Byłbym w stanie Ci przyznać nawet rację... gdyby to było forum, na którym zachwycamy się skutecznością mycia na EHRLE 8-)

Niestety, przynajmniej jak dla mnie, to do bycia LSP brakuje mu look`u, może jest i mega odporny, pięknie kropelkujący i odpychający... ale do wyglądu nic nie dodaje... ;)

 

A według mnie do gołego lakieru dodaje looku.

 

Jeżeli jednak uważasz inaczej, to proszę, tu jest wątek dla Ciebie.

Opublikowano
Czyli po jego użyciu lakier wygląda "tylko" jak po samym, wcześniej nałożonym LSP?

 

Hmm... jak dla mnie to po jego użyciu lakier nie wygląda już tak fajnie jak po LSP (sprawdzone z Dodo PH i Natty`s), oczywiście nadal jest ładnie ale... ;)

 

A według mnie do gołego lakieru dodaje looku.

Oczywiście, że dodaje... jak każde mazidło, ale czy chodzi o to by się świeciło... czy dobrze wyglądało? :-]

 

W detailingu jak w przypadku każdej innej pasji chodzi przecież o gonienie króliczka nieprawdaż?

 

Mam wrażenie, że z QD Sonaxa jest jak z Colli 476, dla 99% to "złapanie pana Boga za nogi" w sferze dbania o samochód... ale czy to naprawdę koniec?

 

Jeżeli jednak uważasz inaczej, to proszę, tu jest wątek dla Ciebie.

 

Ale, że co...? Aha... juz wiem... niestety nie stać mnie ale chciałbym otworzyć woreczek, powąchać, pomiziać i zobaczyć te magiczne +2%. Dlatego w sprawie Sonaxa zdania nie zmienię, w pewnych aspektach świetne QD, którego, niemal zaraz po testach Evo, kupiłem bańkę ale to tylko QD... rewelacyjne na zimę i ciężkie warunki... ale wosku nie zastąpi :?;)

Opublikowano

Mirko, to mnie trochę zaskoczyłeś, że lakier nie wygląda tak dobrze jak po samym LSP. Z tym, że ja nie gustuję w woskach naturalnych czy hybrydach więc może u mnie będzie to inaczej wyglądało.

Sonaxa mam ale jeszcze nie było mi dane go przetestować. Looku u mnie nie musi podbijać. Podoba mi się jak jest po LSP, którego używam. ;)

Opublikowano
Mirko, to mnie trochę zaskoczyłeś, że lakier nie wygląda tak dobrze jak po samym LSP

 

Tragedii nie ma, poza tym to tylko moje subiektywne odczucie... de gustibus non est disputandum i tyle:)

Opublikowano

Cała ta dyskusja sprowadza się chyba to jednego wniosku:

 

QD Sonaxa jest świetnym QD na zimę, na lato nie jest już tak dobry i są lepsze specyfiki na tę porę roku.

Opublikowano

Po pierwszych użyciach jestem zadowolony :good: Blasku chyba nie podbija, lakier tępy, ale to co z wodą wyrabia to szok :shock:

Opublikowano

dopisuję się ze swoimi uwagami:

 

- wodę odprowadza świetnie

- samochód jak się kurzył tak się kurzy

- na czarnym accordzie zaobserwowałem podbicie blasku i nazwałbym to czymś pomiędzy woskiem naturalnym a sealantem. kładłem na dwutygodniowy dodo PH.

- trzeba uważać przy wycieraniu, lubi zostawić mazy (może za dużo towaru nawaliłem?)

 

ogólne wrażenie co do zapachu, konsystencji i pracy podobne do Zymola FG z tym, że Zymol daje ładniejszy blask (znacznie) oraz nieco łatwiej się dociera :) no dobra różni się :lol:

Opublikowano
konsystencji i pracy podobne do Zymola FG

W pierwszym momencie już chcę robić dym,ale czytam dalej

no dobra różni się
i tu już się zgadzam :D
Opublikowano

Nakładałem Sonaxa na 3 różne auta i na wszystkich uważam, że podbił blask zarówno na czarnym uni jaki i na srebrnym :good: Zapach ma świetny, bardzo uprzyjemnia prace, aplikacja, docieranie z tym nie ma żadnego problemu ;) O kropelkach wspominac nie trzeba :-]

Opublikowano

Aczkolwiek ma jedną słabość ten Sonax,niech lakier będzie w temperaturze innej jak chłodny i pokazuje pazur przy docieraniu 8-)

Opublikowano
- trzeba uważać przy wycieraniu, lubi zostawić mazy (może za dużo towaru nawaliłem?)

 

Też zauważyłem, dodatkowo ciężko te mazy dotrzeć.

 

- na czarnym accordzie zaobserwowałem podbicie blasku i nazwałbym to czymś pomiędzy woskiem naturalnym a sealantem. kładłem na dwutygodniowy dodo PH.

 

U mnie również podbił blask

Opublikowano
- trzeba uważać przy wycieraniu, lubi zostawić mazy (może za dużo towaru nawaliłem?)

 

Też zauważyłem, dodatkowo ciężko te mazy dotrzeć.

 

- na czarnym accordzie zaobserwowałem podbicie blasku i nazwałbym to czymś pomiędzy woskiem naturalnym a sealantem. kładłem na dwutygodniowy dodo PH.

 

U mnie również podbił blask

 

u mnie się nie mazał wcale :o

na moim srebrnym coś tam podbił, choć to może tylko moje pobożne życzenie. :-]

Opublikowano
Aczkolwiek ma jedną słabość ten Sonax,niech lakier będzie w temperaturze innej jak chłodny i pokazuje pazur przy docieraniu 8-)

 

Prawda to. Nawet na 'letnim' lakierze się mazał, na zimnym i lodowatym bez problemu :P

Opublikowano

Dokładnie, lakier nagrzany sonax poszedł i zero problemów z dotarciem. Fajnie odparowało wszystko :) może coś wam psuje efekt sonaxa ? jakiś wosk lub sealant ? :-]

Opublikowano

Ja nakładam go CHEMICAL GUYS ELITE DELUXE (krótsze włókna) i po chwili poleruje drugą taką samą lub CHEMICAL GUYS ULTRA PLUSH (dłuższymi włóknami w obu przypadkach) i nigdy nie było problemu z mazaniem. Na lakierze 476, albo raczej wspomnienie po nim. Przed wyj. na weekend majowy ( nie zdążę z :ad::ad::ad: ) będę go nakładał na PB WD :P:-] Ciekawe czy będzie się mazał...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.