julian Opublikowano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2012 Przedstawiam test sealanta Sonus SFX-4 Paintwork Sealant. Producent o produkcie: - produkt zapewnia długotrwałą ochronę lakieru przed: solą drogową, detergentami i utlenianiem się powłoki, - zawiera polimery; - zapewnia głębię i wysoki połysk. Producent zaleca: - oczyszczenia lakieru - usunięcie rys i "swirli" a także: - Przed użyciem wstrząsnąć butelkę, - Upewnić się, że lakier jest chłodny, czysty i suchy - nałożyć cienką warstwę produktu i pozostawić do całkowitego wyschnięcia przez czas 15 minut lub dłuższy - dotrzeć czystym, suchym ręcznikiem mikrofibrowym aż do całkowitego zaniknięcia lekkiej, białawej mgiełki; Producent pozwala na warstwowanie produktu, jednak nie wcześniej niż po 6 godzinach. W skrócie: - dostępny w opakowaniu 237ml (8FL. OZ.) w cenie 49,99 - zapach - typowy destylat ropopochodny, czyli fiołków brak - barwa - limonkowo-seledynowa, jasna Lakier na obu autach testowych został przygotowany w ten sam sposób - wyglinkowany oraz oczyszczony cleanerem Sonus Paintwork Cleanser. Cleaner nałożony maszynowo, na żółtym padzie 3M. Zdjęcia auta "po" wstawię przy okazji pierwszego mycia - preparat trafił na lakier całe dwa tygodnie temu, więc pewnie jutro pojawi się jakiś update trwałościowy. Drugie auto potraktowane w dokładnie ten sam sposób, choć lakier całkowicie odmienny. Kropelkowanie zaraz po aplikacji: Zalety: - banalna aplikacja, - zadziwiająco duża wydajność, - proste docieranie, - lakier pozostaje super-śliski - kropelkowanie super jak na sealanta. Wady: - zapach chemiczny, - lekko smuży przy docieraniu. Update przy pierwszym myciu.
dw4463757 Opublikowano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2012 Ja dodam od siebie coś - stosowałem go bezpośrednio po korekcie lakieru, pod wosk (również syntetyczny). Rzeczywiście, nakładanie banał, ścierał się dobrze, wydajny. Moim zdaniem ładnie podbił look. W trakcie nakładania: Efekt końcowy, po korekcie, Sealancie Sonusa i wosku. Wiem, że nie jest to do końca miarodajne, jako że na sealancie leży wosk, ale myślę, że takie info też może się komuś przyda. Ogólnie wg mnie nie skrócił znacząco (jeżeli w ogóle) czasu trwania LSP. Polecam
Griffe Opublikowano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2012 Kolejny dobry i rzeczowy test , teraz tylko pozostaje czekac na aktualizacje. Zobaczymy co pokaze Sonus
Carire Opublikowano 13 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2012 ciekawy również jestem jak z nim będzie bo produkt ciekawy julian, dobra robota jak zwykle
Moderator krd Opublikowano 13 Grudnia 2012 Moderator Zgłoś Opublikowano 13 Grudnia 2012 Jak z wydajnoscia tego cleanera Sonusa? btw. ten lakier na bmw to w kiepskim stanie
julian Opublikowano 14 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Grudnia 2012 krd, daleko nie musisz szukać: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=12709
Czasobywacz Opublikowano 18 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2012 Kropelkowanie tego Sonusa rewelacja
julian Opublikowano 18 Grudnia 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Grudnia 2012 Czasobywacz, jak na sealant nie ma dramatu.
Czasobywacz Opublikowano 19 Grudnia 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Grudnia 2012 Też kupiłem taki zestaw ale jak robiłem zdjęcia do tego działu to miałem bardzo mierne oświetlenie i szukam teraz lepszego miejsca. Znajdę jakieś dobrze oświetlone miejsce i pokarze efekty pracy Uważam że produkty są niedoceniane na naszym runku i trzeba je promować
whateverek Opublikowano 10 Lutego 2013 Zgłoś Opublikowano 10 Lutego 2013 Update przy pierwszym myciu. Było już może jakieś mycie?
julian Opublikowano 12 Lutego 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Lutego 2013 whateverek, było ze 3 tygodnie temu, niestety na szybko i bez zdjęć. kropelkowanie na 4-, ale na pewno siedzi i mniej się brudzi. odpychanie wody czysto sealantowe. myty Zymol auto wash, bez detailera. lakier pozostaje bardzo gładki w dotyku, to zaleta.
Sabat Opublikowano 20 Kwietnia 2014 Zgłoś Opublikowano 20 Kwietnia 2014 Na szybko, coś chciałem sprawdzić. Czy taki zestaw Sonusa przyciemnia. Mam auto zastępcze dobite masakrycznie . Wosku nie widziało kilkadziesiąt lat. "umyłem" je na bezdotyku za pomocą piany proszku i wodyoraz osuszyłem tym co miałem ( ręcznik k2) i pojechałem ręcznie tricolorem cleaner i drugim wosk. Jest to całkowity brak przygotowania powierzchni. Zdjęcia są poglądowe i całkowicie wbrew prawidłom. ale wniosek można chyba jakiś wyciągnąć. Kryje i przyciemnia. Ale ja jeszcze dorwę to auto,bo w planach właściciela jest jego rekonstrukcja a ja siię zajmę lookiem
comando Opublikowano 9 Maja 2014 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2014 julian, czy test jeszcze trwa ? Jak oceniasz ten produkt ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się