Jump to content

1997 Mercedes CLK 230 - pranko, papierki, polerki


Recommended Posts

Cześć

Nad autem walczyłem pół roku. Łącznie około 70 godzin - nie licząc lakierowania, które zajęło około miesiąca. Auto zostało wyczyszczone w środku, wyprane, następnie rozebrane na zewnątrz, wyczyszczone pod spodem, wyczyszczone plastiki, nadkola, usunięte usterki, pomalowane, złożone, wypapierkowane i wypolerowane. Na samo polerowanie poświęciłem minimum 4 dni. Masakra. :cry:

Ale coś tam z tego wyszło. Nie jestem zadowolony z efektów. W zasadzie auto powinienem już sprzedawać, ale przez te pół roku zrobiłem ok 3,5 tys km i nawet nie zdążyłem się nim dobrze nacieszyć. Wiem, relacja jak zwykle mogła by być lepsza, mogłem zadbać o kilka szczegółów, a przez użytkoawnie auta efekt końcowy nie jest taki jak zrobienie tego na raz. Ale mimo wszystko zapraszam do scrollowania.

 

Czas pracy: pół roku po kilka weekendów ok 70 godzin.

1. Mycie:

- piana aktywna Tenzi Truck + Neutro

- szampon Neutro

 

Akcesoria:

- myjka szlauf + K2.14

- dwa wiadra

- fibry do suszenia SCS zółte, białe i niebieska od PA

- pędzelki

- rękawica MF by Lidl

 

2. Przygotowanie powierzchni:

- Tar Remover by Temachem

- Glinka fioletowa by Temachem

 

3. Polerowanie:

- papiery wodne 1500, 2000, 2500 Matador (niebieskie)

- PowerUP

- Pady czarny Novol 150 i Farecla G-Mop 150

- Farecla G3

- Menzerna FG 500

- Meg's SwirlX

- wisząco-stojący halogenik i słoneczko :)

 

4. Woskowanie:

- Duragloss 105

- aplikator Temachem

- aplikator gąbkowy no-name

 

5. Opony i felgi:

- Tenzi Truck

- Kwas fosforowy

- Tar Remover Temachem

- Glinka fioletowa Temachem

- Nielsen Brillance

 

6. Szyby:

- Glinka fioletowa by Temachem

- Bondo Amona

- Autoland LOOK i RainX

 

7. Wnętrze:

- Odkurzacz Philips piorący

- płyn do prania tkanin, soft

- płyn do płukania tkanin

- atmoizery, szczotki, szczoteczki

- Turtle Wax Platinum Leather Cleaner&Conditioner

 

zew1w.jpg

zew2.jpg

zew3.jpg

 

Ale jak widać trochę troski (i kosmetyków) trzeba w auto wsadzić :)

Zacząłem od skór i elementów pierwszego dotyku: kierownica, lewarek, boczki, podłokietnik, włącznik świateł.

 

18835364.jpg

52447571.jpg

31982636.jpg

19095802.jpg

54902893.jpg

34037107.jpg

 

Tu już skórka czyściutka + szczotkowana poduszka w trakcie:)

poduchas.jpg

 

Ten zaciek to spływający brud :roll:

88726421.jpg

 

Podłokietniczek, o proszę :)

57851219.jpg

28796399.jpg

Uchwyt kierowcy, nie wiele widać, ale spłynęło dużo...

51372853.jpg

53252948.jpg

 

Lustrku też się dostało :)

39055005.jpg

17533102.jpg

21449323.jpg

55408913.jpg

66068582.jpg

 

Odkurzanko i reszta plastików

52368149.jpg

40257314.jpg

59673325.jpg

18937977.jpg

53288052.jpg

43887567.jpg

40100298.jpg

55515166.jpg

35825612.jpg

25068063.jpg

32744712.jpg

21820552.jpg

14124456.jpg

96422707.jpg

67612300.jpg

58301865.jpg

69940169.jpg

57968177.jpg

52605322.jpg

11906195.jpg

55453199.jpg

50420754.jpg

38800160.jpg

87839310.jpg

63084427.jpg

 

29176697.jpg

85152990.jpg

50208867.jpg

 

Yammi... czas zmienić wodę.

94323371.jpg

90823739.jpg

51644698.jpg

89265665.jpg

 

Ślad po czekoladzie... niestety odbarwienie zostało. Ale jeszcze powalczę...

34450642.jpg

54358118.jpg

 

Doły drzwi wyprane. Najfajniejsza część prania ;)

67692040.jpg

 

Musiałem na jeden dzień wyskoczyć do Leszna i o...

57999622.jpg

13828474.jpg

14027171.jpg

57370445.jpg

10568146.jpg

75757121.jpg

53163920.jpg

35914529.jpg

41813688.jpg

42602329.jpg

73694480.jpg

46567395.jpg

79223441.jpg

42630001.jpg

41922029.jpg

68966783.jpg

37437258.jpg

51930226.jpg

85309013.jpg

36021828.jpg

20434331.jpg

48376169.jpg

22166934.jpg

14239637.jpg

68340326.jpg

84999684.jpg

97899323.jpg

40193620.jpg

30756255.jpg

68843339.jpg

39068781.jpg

 

:mrgreen:

 

Efekty słabe to zdjęć po nie ma, po co się kompromitować :lol: :lol: ale z powodu tej rdzy i tak zostanie prawie całe auto rozebrane...

67225353.jpg

95277108.jpg

21174065.jpg

83624623.jpg

83909392.jpg

41555501.jpg

22305539.jpg

73180310.jpg

81295809.jpg

62637026.jpg

91170949.jpg

43863614.jpg

63895022.jpg

37830731.jpg

51610890.jpg

60888813.jpg

68185152.jpg

46887465.jpg

96067654.jpg

15371423.jpg

39476972.jpg

 

Przy okazji zająłęm się w końcu końcówką. Papierowałem papierowałem, w końcu poszedłem i wyszlifowałem na kamieniu ;)

wyd2j.jpg

 

Dwie warstewki emalią czarną na uprzednio zakortaninowaną rdzę.

wyd3.jpg

wyd4.jpg

 

Oraz to co potrafie czyli czyszczenie kłopaczków :)

72815238.jpg

38469348.jpg

94226650.jpg

34898900.jpg

79471169.jpg

29896199.jpg

25322036.jpg

84301610.jpg

29940709.jpg

 

Tak to wygląda. Obecnie dressing schnie na oponkach, także optycznie robi troszke lepsze wrażenie.

72683240.jpg

 

Następnie detale...

23503460dv.jpg

64274809.jpg

82095553.jpg

 

Śrubki gotowe, to można by wziąć się za koła.

16907310.jpg

39863935.jpg

34886097.jpg

18269895.jpg

22118549.jpg

 

Szlifen machen i Wash primer

99290092.jpg

41362145.jpg

37130820.jpg

 

Auto odebrane od lakiernika

67069753.jpg

98561442.jpg

35182085.jpg

49466751.jpg

 

I zająłem się plastikowymi przednimi nadkolami...

31687870.jpg

76337624.jpg

41274820.jpg

87305724.jpg

78451213.jpg

90433992.jpg

 

Czas się zabrać za undercovers, shells, wheels i w ogóle chassis :lol:

podw1.jpg

podw2.jpg

podw3.jpg

 

To kielich też jest niebieski?! :shock: 8)

podw4.jpg

podw5.jpg

podw6.jpg

 

Z plasticzkiem.

podw7.jpg

podw8.jpg

 

Super-clean nie jest ale miało być czyściej :)

Bez przynudzania następne koła.

podw9.jpg

podw10.jpg

podw11.jpg

podw12.jpg

podw13.jpg

podw14.jpg

podw15.jpg

podw16.jpg

podw17.jpg

 

Radosna twórczość mojego lakiernika :)

81491456.jpg

69495708.jpg

54061643.jpg

84161640.jpg

32796798.jpg

48910932.jpg

29183467.jpg

 

No to jadymy.

49085012.jpg

40738126.jpg

 

Bez urwania, ale jest lepiej.

10604932.jpg

70168895.jpg

 

Sobota. Strona druga.

46181949.jpg

78045356.jpg

70138608.jpg

 

Coś tam zaczyna być widać...

72620375.jpg

57472417.jpg

55436614.jpg

51924680.jpg

67095814.jpg

72366414.jpg

11456336.jpg

 

Jeśli chodzi o maskę to tylko lekko przetarłem, bo i tak cała maska tylko do korekty się nadaje. Łącznie z papierowaniem, tym razem przez radosną twórczość poprzedniego właściciela (rysy po kocie chyba :lol: )

21151571.jpg

32372683.jpg

 

No no, zaczynam wyglądać 8)

29137733.jpg

 

Oka, czas zakładać listwy, ale zanim założę szybki make-up...

97972970.jpg

92838285.jpg

96654982.jpg

28820648.jpg

52316392.jpg

79361270.jpg

 

Teraz grzybki i to co zostało :)

19977267.jpg

66683103.jpg

99502065.jpg

17642314.jpg

47041582.jpg

 

Kilka fotek po weekendowych bojach

78435674.jpg

56310296.jpg

40494700.jpg

97914020.jpg

41306715.jpg

 

Ale ta polerka to było za mało i trzeba było papierować dalej a potem użyć wroga numer jeden, dzisiaj mojego przyjaciela. Farecla G3

85674283.jpg

70970121.jpg

moram.jpg

 

Coś z tego wyszło ;)

53222179e.jpg

 

Mały hologram, bo nie zrobiłem finiszu.

85992816.jpg

 

O masz, ryski. Ich nie będzie!

38251159.jpg

36666937.jpg

27006080.jpg

 

Tak to się odbija. Brak wetlooku, bo brak finiszu.

88323835.jpg

71850754.jpg

99478939.jpg

 

I na koniec jak wyglądałem po paście, która okazała się niezbędna w bojach nad tym lakierem :?

butyeb.jpg

 

No i na koniec jedna fotka z lampą, czyli co zostawiła po sobie Farecla G3, ale mogła to usunąc FG500 + IPA.

clk1o.jpg

clk7.jpg

clk4t.jpg

clk2u.jpg

clk3.jpg

 

Nawet ściągnąłem tą obleśną naklejkę z ramki :P

clk5.jpg

 

Całośc ściągnięte DA + SwilrX i pod halogenem i słońcem jest cacy. Zakończona Duraglossem 601+105.

 

[ Dodano: 25 Sierpień 2012, 12:52 ]

Nie chciałbym pozostać gołosłownym a właśnie wyszło słońce więc jeszcze malutka porcyjka :)

 

slonce5.jpg

slonce6.jpg

slonce2.jpg

slonce1.jpg

slonce4.jpg

slonce3.jpg

slonce7.jpg

 

Owszem, słupek nie wyszedł rewelacyjnie, ale bez małych padów cięzko to zrobić. Dobra przyznaje się, jestem leniem :mrgreen:

Link to comment
Share on other sites

Zdecydowanie te pierwsze felgi ;)

 

Bardzo ładnie doprowadziłeś Mietka do odpowiedniego stanu. Do samego końca zastanawiałem się czy zdejmiesz tą naklejkę z blendy :-]

 

Powiedz mi, zadowolony jesteś z zakupu? Bo zastanawiam się nad takim samym ale w cabrio i ciekaw jestem jak ten silnik radzi sobie z tą budą... ;)

Link to comment
Share on other sites

Off topu nie czytasz? Wszędzie pisałem swojego czasu, że to killer nawet takich aut jak Scirocco Gena czy RS Wujka. :P

Cabrio chyba troche cięższe, ale silnik radzi sobie zacnie, a spalanie zaczyna się od 7,5-8l w górę.

Link to comment
Share on other sites

Off topu nie czytasz? Wszędzie pisałem swojego czasu, że to killer nawet takich aut jak Scirocco Gena czy RS Wujka. :P

:shock:

Masz 193konny motor? Jeśli tak to powinno być sporo ponad 8s do 100km/h...

Więc nie ogarniam jak to auto może być killerem RS-a czy Scirocco... Przypominam że zdrowy RS robi setkę w niespełna 6 sekund... ;)

 

Chyba że masz coś "pocyganione" pod maską i koników jest więcej - wówczas wszystko możliwe ;)

 

Praca rewelacyjna... :good: Sam walczę od kilku dni z papierkami i wiem ile to pracy ;)

Link to comment
Share on other sites

Widać że wsadzona masa pracy, bardzo wdzięczny kolorek ale sama relacja bardzo chaotyczna, mogłeś jakoś bardziej to poukładać. Ogólnie całość ratują ostatnie fotki w słońcu, które wyszły na prawdę pięknie :good:

Jeżeli chodzi o koła to ja bym widział tutaj oz breytony :D

Link to comment
Share on other sites

Masz 193konny motor? Jeśli tak to powinno być sporo ponad 8s do 100km/h...

Haha, i tak jest. Ja tylko mówie, że pisałem, że to killer, a nie, że jest. Tak się drażniłem z chłopakami :)

 

Praca rewelacyjna... Sam walczę od kilku dni z papierkami i wiem ile to pracy

:good: Powodzenia :)

 

ale sama relacja bardzo chaotyczna, mogłeś jakoś bardziej to poukładać.

Możesz mi nie uwierzyć, ale to poukładałem. :D:D

 

oz breytony

Zbyt "stary" styl. Prędzej RH ZW2. A jeśli OZ to coś mniej krzykliwego, czyli Opera. Dośc ciekawie leżą na CLK, wpada w mój gust :)

Link to comment
Share on other sites

Fajnie, fajnie! Ostatnie zdjęcie naprawdę ładne, tylko dressingu brak do pełni szczęścia. Dużo pracy, ojjj z papiórami duuużo pracy :kox:

Wrzuć może jakieś fotki w nocy w świetle latarni, albo na stacji :-]

 

 

Pamiętaj, że bez kropelek i zamieszań na bezdotyku relacja się nie liczy :-]

Link to comment
Share on other sites

Papier widzę na bogato... :song::good: Obyło się bez fuckupa na rantach? :-]

FG 500 jest za słaba "na papier", więc rozumiem rozczarowanie... ;)

Napisz coś więcej jak szła robota z lakierem 8-)

 

Auto spoko - szybkie, a zarazem komfortowe GT, na dłuuugą trasę... w folderach :D , w internecie :D:D i na prawdziwej drodze pewnie nieco wolniejszy niż chot-chacze :D ale porównywanie wywołanych wyżej pojazdów jest bez sensu... A i tak wszystkie dają frajdę i uśmiech na gębie szofera :-]:good:

Link to comment
Share on other sites

FG 500 jest za słaba "na papier", więc rozumiem rozczarowanie... ;)

Ja dziś rozczarowałem się także... Żeby wyciągnąć lakier po papierze musiałem FG500 przejechać element... uwaga: 5 razy.... Trzasnąłem drzwiami od garażu i powiedziałem, że na dzisiaj dosyć...

Teraz sam zastanawiam się czy nie zrobić jak Camel- i nie przejechać tego Fareclą i dopiero później FG500.... Ale jak sobie przypomnę jaki "syf" robi ta pasta to masakra :thumbdown: A na zewnątrz u mnie praca raczej odpada...

No cóż.. przyjdzie poniedziałek, będziemy myśleć. ;)

 

Camel, [/b jedno pytanko: Jak sobie radziłeś tym białym, twardym padem na przetłoczeniach, słupkach i innych trudnych miejscach? Bo ja mam problem małym padem (80mm) zrobić u siebie niektóre miejsca, np. pod przetłoczeniami, gdzie jakiś dureń zmatowił wcześniej lakier papierem, nie zastanawiając się czy maszyna tam dosięgnie... :thumbdown:

Link to comment
Share on other sites

U mnie z 10 lekko było :D

Padem czy futrzakiem? Do dziś myślałem że FG500 to mocny zawodnik i że po papierze przejadę raz, góra dwa i będzie miodzio... A w takim tempie to ja nie zdążę z korektą do zimy...

Link to comment
Share on other sites

Wrzuć może jakieś fotki w nocy w świetle latarni, albo na stacji

Zaraz jadę do koleżanki (akurat ta się cieszy z tego auta) to coś pstryknę po drodze :)

 

Pamiętaj, że bez kropelek i zamieszań na bezdotyku relacja się nie liczy

Nie jeżdzę na bezdotyk, a dzisiaj rano po deszczu auto zastałem suche :o Zatem przy następnej okazji będzie coś z wodą :D

 

Papier widzę na bogato... Obyło się bez fuckupa na rantach?

Raczej nie szorowałem na rantach. Poza tym z pomiarów wychodziło mi, że mam ok 40 mikronów samego bezbarwnego. To bardzo dużo. Przed polerką miałem ok 160um na niemal każdym malowanym elemencie (tylna klapa 290, doły drzwi ok 300, maska i dach 90), także trzeba pojechać na pomiary teraz i sprawdzić ile zostało tam gdzie papierowałem ;)

 

FG 500 jest za słaba "na papier", więc rozumiem rozczarowanie...

3 razy za słaba. Tu fotka którą wrzuciłem na fejsbuka. Ten etap zajął mi od 14 do 16. Czyli 2500 -> FG500. Robiłem trzy pełne podejścia polerowania czyli ok 20 przejazdów. Żenada... Oczywiście pod halogen strach odpalać, bo zmatowienie co prawda znikało, ale jeszcze jeden przejazd do usuwania rys by się przydał.

395818_419212824781125_1176251833_n.jpg

 

A z Fareclą to szło rach-ciach. Piciosz podpowiadał Scholla. Ale G3 w wersji budżetowej dała rade ;)

 

i na prawdziwej drodze pewnie nieco wolniejszy niż chot-chacze ale porównywanie wywołanych wyżej pojazdów jest bez sensu... A i tak wszystkie dają frajdę i uśmiech na gębie szofera

No przecież wiesz, że żartowałem :)

 

jedno pytanko:

Najgorzej było z maską, tam to masakra się wstrzelić i jednocześnie nie przypalić lakieru rantem pada (a zdarzyło mi się raz na poprzednim aucie :? ).

Z pomocą przychodzi nasza G3 oraz... woda. Dzięki temu pad jest równie ostry w cięciu, ale zdecydowanie bardziej elastyczny. Co ciekawe, lepiej praca szła na wolnych obrotach (ok. 1000) i wolnych przejazdach niż "napier**aniu" jak robią to lakiernicy. A psikanie IPA po G3 niczego nie zmienia. To mi się podoba w tej paście :)

Jeśli chodzi o miejsca nie dostępne, to dziabnąłem przy klamce taki kawałeczek no i nie obeszło się bez "odginania" klamki i ręcznej polerki. Maszyną nie ma szans dojechać :?

Link to comment
Share on other sites

Próbowałem z futrem, ale biały flexi okazał się skuteczniejszy. Fg500 była zmieszana z FC+ i odrobinka ultrafiny, żeby mniej pyliło.

Stary, ale powiedz mi ile Ty zużyłeś "towaru" na całą korektę robiąc po 10 podejść..? I ile czasu Ci to zajęło...? ;)

 

[ Dodano: 25 Sierpień 2012, 21:47 ]

3 razy za słaba. Tu fotka którą wrzuciłem na fejsbuka. Ten etap zajął mi od 14 do 16. Czyli 2500 -> FG500. Robiłem trzy pełne podejścia polerowania czyli ok 20 przejazdów. Żenada...

U mnie taki efekt dało właśnie 5 pełnych podejść i też robiłem po 15-20 przejazdów... wolnych... długich... :thumbdown:

 

Powiedz mi, czy to, co zostawia po sobie Farecla da radę wykończyć np. IP2000 + FF4000, czy FG500 będzie konieczna? Pytam bo straciłem już dużo czasu i mam go niewiele, a robienie korekty 4 stopniowej trochę mnie przeraża...

Link to comment
Share on other sites

Stary, ale powiedz mi ile Ty zużyłeś "towaru" na całą korektę robiąc po 10 podejść..? I ile czasu Ci to zajęło...? ;)

Na maskę prawie 10h, ale wydaje mi się, że coś poszło nie tak przy papierze - teoretycznie powinno wyglądać jak na zdjęciach Camel'a, ale wyglądało jakby papier był 1000 i narobił sznytów.

Ile towaru poszło? A bo ja wiem :P

 

Dobra, nie śmiećmy koledze w temacie ;)

Link to comment
Share on other sites

Guest
This topic is now closed to further replies.
×
×
  • Create New...

Important Information

We have placed cookies on your device to help make this website better. You can adjust your cookie settings, otherwise we'll assume you're okay to continue.