djmatti91 Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 12 Kwietnia 2013 Tak myślałem na 2500, przyjdą graty będziem próbować
djmatti91 Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 No więc tak, po roku przyszedł czas na poprawki przed zlotem Autko od zeszłej niedzieli powoli ładniało w moim małym SPA Enjoy! Po zimie mikrorys nie brakowało: Po maska tez pojawiło się kurzu, i tłustych plam: Przyszedł czas na mycie i glinkowanie, ciężko nie było, wykorzystałem słabo wykorzystane glinki niebieską i żółta od ValetPro. Nie musiałem odpakowywać nowej - tniemy koszty Jeszcze pare zdjęć po glince: Tak więc czas na korektę, myślałem że IP2000 i FF3000 będzie git, jednak pojawiło się kilka głębszych rys i FG400 też poszło w ruch, na niektórych elementach zrezygnowałem z IP2000. Na pierwszy ogień 50/50 maski I parę innych fotek już z efektami: Po korekcie na auto został nałożony Colli 476s + Duragloss Aquawax. Na szybki poleciał RainX, na plastiki TrimGlidz od VP, oponki Nielsen Brillance. Komora Silnikowa: I wisienka na torcie No bo jakby inaczej Parę słów na koniec: Colli strasznie przyciąga kurz i boję się że nic z tym nie zrobię, Nawet po nałożeniu Aquawaxa kurzu wcale nie jest mniej, cóż chyba trzeba będzie zmienić wosk. Chyba że macie na to jakiś sposób??
skiba Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Chyba że macie na to jakiś sposób?? umyj,podobno po pierwszym myciu mu przechodzi
michałoś Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Która glinka narobiła takiej roboty ?
wojtassss Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Aleś narobił tą glinką łolaboga panie. A co do colli to on jest wdzięczny tylko warto po nałożeniu jakimś QD przejechać, ale też po 1-szym myciu nie ciągnie już kurzu. Ja po colli używam QD chemical guys Pro detailer. I kurzu ani widu ani słychu
pardi Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Ta glinka szła na sucho? Na zdjęciach to wygląda jakby przyklejona do lakieru została. Efekt końcowy jak najbardziej
djmatti91 Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 nie no na mokro, sam byłem zdziwiony że takie kwiatki wyszły, ale generalnie mnie to nie ujeło bo i tak lakier zaraz szedł pod pada Do wyjazdu juz na pewno nie umyję auta, QD jak najbradziej poleci - Ultimate od Meguiras, ale to na miejscu
Geno Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 U mnie to samo zrobiła i aż się przeraziłem po robocie
skiba Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Ultimate od Meguiras, ale to na miejscu nie polecam Ci go " psikać " na zakurzone auto...
wojtassss Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Ultimate od Meguiras, ale to na miejscu nie polecam Ci go " psikać " na zakurzone auto... +1 teraz złapie wuchte kurzu i później QD to zaboli lakier
Pavlik Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 nie no na mokro, sam byłem zdziwiony że takie kwiatki wyszły Albo dawałeś zbyt mało lubrykantu...albo glinkowałeś na słońcu i lakier był za gorący...albo jedno i drugie...albo jeszcze co innego
michałoś Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Żółta nigdy nie robiła takiego bałaganu u mnie.
djmatti91 Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 glinka szła na słońcu to fakt, ale nie mialem cienia
Donatel Opublikowano 27 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Która Glinka narobiła takiej roboty ? Przyłączam się do pytania. Przed korektą to mały pikuś, ale narobić takiego bigosu gdy korekty w planach nie ma No chyba że to nie kwestia glinki tylko dla przyspieszenia prac leciałeś glinką maszynowo PS> Ja obstawiam niebieskie VP. Żółta nie ma w sobie takiej agresji;-)
Moderator krd Opublikowano 27 Maja 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 A ja mam inne pytanie. Przy zalozeniu, ze korekta robiona w zeszlym roku byla wykonana poprawnie, tzn zdjecia po zostaly zrobione po bardzo porzadnym wymyciu lakieru z wypelniaczy. Jak mozna tak zajechac lakier przez ten czas? Na forum jestes od dluzszego czasu, technike poprawnego mycia powinienes znac. Nie szkoda Ci czasu i lakieru na coroczne ciecie? Chyba, ze ten lakier jest taki, ze rysuje sie od byle czego, ale kurcze, honda to to nie jest. Wiec nie wydaje mi sie by utrzymanie go w dobrej kondycji bylo niemozliwe. Moze na przyklad uzywasz kiepskiej jakosci rekawicy, badz recznikow? Co do glinki, na miekkich lakierach, nawet dosc delikatne glinki moga zostawiac takie holosy Juz sie o tym przekonalem.
djmatti91 Opublikowano 27 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 W okresie zimowym samochód nie mal codziennie trzeba odgarnąć ze śniegu, i myty był też gąbką. Zimą nie zbyt przykładałem wage do mycia, używałem już gabek, ściągaczek. Chociaż i tak sposób w jaki myłem auto był o wiele lepszy nijeżeli tak jak to się robi na aucie nowym na takiej myjcie w ASO. nam tu wszytskim może sie wydawać że lakier po roku jest w złym stanie, ale wierzcie lub nie do mnie na serwis przyjeżdżają samochody które mają po 6 m-cy lub więcej a zrobione tylko 10000km a ich lakiery są matowe i pełne od rys. Jeden Pan stwierdził że bardzo często czyści swój samochód papierem i wodą, drugi zaś bardzo chwalił automatyczne myjki
Moderator krd Opublikowano 27 Maja 2013 Moderator Zgłoś Opublikowano 27 Maja 2013 Nie zmienia to faktu, ze uzytkownik tego forum nie powinien miec tak zniszczonego lakieru w rok po korekcie oczywiscie nie mowie tu o lakierach rysujacych sie od patrzenia
djmatti91 Opublikowano 28 Maja 2013 Autor Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2013 [ Dodano: 28 Maj 2013, 09:28 ] oj tam oj tam, obiecuję poprawę
Sucre Opublikowano 28 Maja 2013 Zgłoś Opublikowano 28 Maja 2013 Zgodzę się z KRD, po roku czasu trochę słabo to wygląda...być może wypełniacze się wymyły
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się