Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

No więc tak, po roku przyszedł czas na poprawki przed zlotem ;) Autko od zeszłej niedzieli powoli ładniało w moim małym SPA :) Enjoy!

 

Po zimie mikrorys nie brakowało:

thp1040170.jpg

thp1040171.jpg

thp1040173.jpg

thp1040181.jpg

 

Po maska tez pojawiło się kurzu, i tłustych plam:

thp1040176.jpg

thp1040177.jpg

thp1040178.jpg

thp1040180.jpg

 

Przyszedł czas na mycie i glinkowanie, ciężko nie było, wykorzystałem słabo wykorzystane glinki niebieską i żółta od ValetPro. Nie musiałem odpakowywać nowej - tniemy koszty :D Jeszcze pare zdjęć po glince:

thp1040192sbv.jpg

thp1040191.jpg

thp1040190.jpg

thp1040189.jpg

thp1040188.jpg

thp1040187.jpg

 

Tak więc czas na korektę, myślałem że IP2000 i FF3000 będzie git, jednak pojawiło się kilka głębszych rys i FG400 też poszło w ruch, na niektórych elementach zrezygnowałem z IP2000.

 

Na pierwszy ogień 50/50 maski

thp1040193.jpg

thp1040194.jpg

 

I parę innych fotek już z efektami:

thp1040196.jpg

thp1040197.jpg

thp1040198.jpg

thp1040200.JPG

thp1040201.jpg

 

Po korekcie na auto został nałożony Colli 476s + Duragloss Aquawax. Na szybki poleciał RainX, na plastiki TrimGlidz od VP, oponki Nielsen Brillance.

thp1040208.jpg

thp1040209.jpg

thp1040211.jpg

thp1040213.jpg

thp1040224.jpg

thp1040212.jpg

 

Komora Silnikowa:

thp1040207.jpg

thp1040206.jpg

thp1040203.JPG

 

I wisienka na torcie :)

thp1040202.jpg

 

No bo jakby inaczej :mrgreen:

thp1040210.JPG

 

thp1040220.jpg

thp1040219.jpg

 

Parę słów na koniec:

 

Colli strasznie przyciąga kurz i boję się że nic z tym nie zrobię, Nawet po nałożeniu Aquawaxa kurzu wcale nie jest mniej, cóż chyba trzeba będzie zmienić wosk. Chyba że macie na to jakiś sposób??

Opublikowano

Aleś narobił tą glinką łolaboga panie.

 

A co do colli to on jest wdzięczny tylko warto po nałożeniu jakimś QD przejechać, ale też po 1-szym myciu nie ciągnie już kurzu.

 

Ja po colli używam QD chemical guys Pro detailer. I kurzu ani widu ani słychu

Opublikowano

Ta glinka szła na sucho? Na zdjęciach to wygląda jakby przyklejona do lakieru została.

Efekt końcowy jak najbardziej :good:

Opublikowano

nie no na mokro, sam byłem zdziwiony że takie kwiatki wyszły, ale generalnie mnie to nie ujeło bo i tak lakier zaraz szedł pod pada :P

 

Do wyjazdu juz na pewno nie umyję auta, QD jak najbradziej poleci - Ultimate od Meguiras, ale to na miejscu :)

Opublikowano
Ultimate od Meguiras, ale to na miejscu

nie polecam Ci go " psikać " na zakurzone auto...

 

+1

teraz złapie wuchte kurzu i później QD to zaboli lakier

Opublikowano
nie no na mokro, sam byłem zdziwiony że takie kwiatki wyszły

Albo dawałeś zbyt mało lubrykantu...albo glinkowałeś na słońcu i lakier był za gorący...albo jedno i drugie...albo jeszcze co innego :D

Opublikowano
Która Glinka narobiła takiej roboty :shock: ?

 

Przyłączam się do pytania. Przed korektą to mały pikuś, ale narobić takiego bigosu gdy korekty w planach nie ma :shock:

No chyba że to nie kwestia glinki tylko dla przyspieszenia prac leciałeś glinką maszynowo :P

 

PS> Ja obstawiam niebieskie VP. Żółta nie ma w sobie takiej agresji;-)

  • Moderator
Opublikowano

A ja mam inne pytanie. Przy zalozeniu, ze korekta robiona w zeszlym roku byla wykonana poprawnie, tzn zdjecia po zostaly zrobione po bardzo porzadnym wymyciu lakieru z wypelniaczy.

 

Jak mozna tak zajechac lakier przez ten czas?

Na forum jestes od dluzszego czasu, technike poprawnego mycia powinienes znac. Nie szkoda Ci czasu i lakieru na coroczne ciecie?

Chyba, ze ten lakier jest taki, ze rysuje sie od byle czego, ale kurcze, honda to to nie jest. Wiec nie wydaje mi sie by utrzymanie go w dobrej kondycji bylo niemozliwe.

 

Moze na przyklad uzywasz kiepskiej jakosci rekawicy, badz recznikow?

 

Co do glinki, na miekkich lakierach, nawet dosc delikatne glinki moga zostawiac takie holosy :P Juz sie o tym przekonalem.

Opublikowano

W okresie zimowym samochód nie mal codziennie trzeba odgarnąć ze śniegu, i myty był też gąbką. Zimą nie zbyt przykładałem wage do mycia, używałem już gabek, ściągaczek. Chociaż i tak sposób w jaki myłem auto był o wiele lepszy nijeżeli tak jak to się robi na aucie nowym na takiej myjcie w ASO.

 

nam tu wszytskim może sie wydawać że lakier po roku jest w złym stanie, ale wierzcie lub nie do mnie na serwis przyjeżdżają samochody które mają po 6 m-cy lub więcej a zrobione tylko 10000km a ich lakiery są matowe i pełne od rys. Jeden Pan stwierdził że bardzo często czyści swój samochód papierem i wodą, drugi zaś bardzo chwalił automatyczne myjki

  • Moderator
Opublikowano

Nie zmienia to faktu, ze uzytkownik tego forum nie powinien miec tak zniszczonego lakieru w rok po korekcie ;)

 

oczywiscie nie mowie tu o lakierach rysujacych sie od patrzenia

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.