AR 156 krótko, na temat i bez pędzelków ;)

[Borek]

dzinkins, niestety kolejny raz nie bierzesz poprawek na pewne okoliczności...

Czy jeśli zleceniodawca wyraźnie mówi, że "felg nawet nie myj, za 3 dni zwalam z nich opony i sprzedaje" to będziesz je lizał pół dnia tym samym naginając termin oddania i dokładając sobie pracy, za którą nic wymiernego nie dostaniesz?

Widać mam inną filozofie życiową :idea:

jeśli na w/w podstawie oceniasz czyjąś filozofię życiową to nie mam pytań

Osobiście też tak mam, że sprzedając nawet coś z założenia brudnego jak opony czy el. zawieszenia robie im full detail ot tak, żeby ktoś kto otworzy paczkę uśmiechnął się i pomyślał że zrobił dobry zakup

[Marco]

Trzeba trochę zaniżyć poziom i obszerność relacji bo chcąc dotrzymać kroku niektórym z Was trzeba by spędzić nad relacją więcej czasu niż nad samą pracą a przynajmniej u minie nie wywołuje to szczególnego entuzjazmu.

Wielkie

Liczy się praca a nie pierdoły.A w tym wypadku efekt Twojej pracy jest świetny.

Az mi się przypomniała alfa nad która ja spędziłem trochę godzin...

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=3806

I z tego co sobie przypominam Alfa do twardzieli nie należy... Futra na pewno nie używałem.

[max_mind]

Widać ogrom pracy włożonej w autko , dla mnie rewelka!

[Borek]

I z tego co sobie przypominam Alfa do twardzieli nie należy... Futra na pewno nie używałem.

zgadza się lakier średni bardzo przyjemny w pracy, a czemu futro hmm coś ostatnio mi to pasuje: 2-3 przejazdy futrem(zamiast powiedzmy 5 gąbkowym) + 1 średnią kombinacją wyciągający najgorsze holo + typowy finish

Az mi się przypomniała alfa nad która ja spędziłem trochę godzin...

też mi się przypominała (w końcu jedna z moich ulubionych relacji) aż momentami chciałem chwycić za szprej

[darjan]

Alfa jest teraz warta plus + 2tys

[Zawada]

Świetna relacja, konkretnie i na temat i dobre efekty pracy.