Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Trzeba trochę zaniżyć poziom i obszerność relacji bo chcąc dotrzymać kroku niektórym z Was trzeba by spędzić nad relacją więcej czasu niż nad samą pracą a przynajmniej u minie nie wywołuje to szczególnego entuzjazmu. Pędzelkom i pozowanym zdjęciom mówię stanowcze NIE ile można na to patrzeć W zeszły weekend wziąłem na warsztat auto znajomego, niedawno po taniości kupione więc wymagające kilku czynności, które przywrócą mu dawną formę. Ja miałem uczynić, żeby Bella znowu była Bella. Relacji właściwie miało nie być, ale jak już jest kilka fot to wrzucę. przygotowanie - Prickbort - Shiny Garage Perfect Active Foam - Shiny Garage APC - BH soft - Tenzi Neutro - Tenzi En-jee korekta - Lare epl - P3000 - futro flexi, polishing ABW, finishing Lare - FG500, FC+, PB Master Cut, Megs 205 zabezpieczenie - Colli 845 - Autoland Bamp - plastiki - Autoland Blag - opony syfiara... plastiki chyba nigdy nie były niczym zabezpieczane lecimy, na początek Prick potem Marolexowanie przy użyciu SG Perfect Active Foam 1:20 felgi bez szczególnej uwagi, na dniach miały iść do żyda APCowanie też marolexem i SG Lime APC 1:5, fajna śmietanka co :u lakier nie był jakoś wyjątkowo skatowany złym myciem, ale każdy element miał kilka-kilkanaście średnich i grubszych rys takich jak te(+czasem jakieś z dupy zaprawki) większe od razu potraktowałem P3000, wszystko nie zeszlo, ale spłycone i wyoblone są dużo mniej widoczne jak ja nie lubię tych wyklejanek Pierwszy atak przypuściłem białym flexi +fg500 jednak rysy schodzily bardzo wolno, a lakier bardzo się grzał więc sięgnąłem po puszystego misiaczka flexi. Ostatecznie stanęło na 2-3 przejazdach futrem z fg500 lub FC+, krokiem pośrednim w postaci 1 sumiennie zenitowanego przejazdu fg500 na żółtym ABW i ostatecznym finiszem Megsem 205 na czarnym padzie Lare. Do zabezpieczenia uzyłem Colliego 845, którego bardzo lubię ze względu na ekspresowe nakładanie i polerowanie :u fifty-fifties lampy wymagały oddzielnego treatmentu bo paskudnie złaziła z nich warstwa ochronna, trzeba było drzeć do kości 500-800-1000-1500-2500. Dalej małe futerko i Poorboy Master Cut , którego próbkę otrzymałem od kumpla i który to bardzo zachwalał praktycznie zerowe pylenie tej pasty. Do prac punktowych czy takich jak tu - przy otwartej masce super sprawa, nie robimy syfu wszędzie dookoła. no i po wszystkim (ca 28 godzin) To tyle
michałoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Brakuje tylko 50-tki z wyprowadzania przednich lamp.
kwasek Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Borek, coś Ci to "zaniżanie poziomu" chyba nie wyszło Bardzo mi się podoba, jak auto odżyło
escimo Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Borek, dobra robota Jakieś fotki ze zbliżeniem co zostało po tych rysach masz?
Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 escimo no nie mam, całe nie zniknęły, powiedzmy 50% np z tej została tylko ta na środku
KamoDBWC Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 nie musiałeś robić zaprawki? Na ostatniej fotce widać że do podkładu sięga rysa. Praca konkret bez zbędnych bajerów.
Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 do podkładu nie, ale do bazy lub prawie bazy
gruby_RS Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Pędzelkom i pozowanym zdjęciom mówię stanowcze NIE Stanowcze NIE to mówimy wichrzycielom i podżegaczom ...ale przynajmniej piana jest Fajny pacjent do przemiany "dziad -> igła" i takowy efekt uzyskałeś Ja bym sugerował miejsce matowienia robić najpierw "osobno", a potem jeszcze raz cały element "na gotowo"... przy "one step" na całym panelu, po kilku myciach może być ślad po papierze...oczywiście widoczny tylko dla nas...
Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Ja bym sugerował miejsce matowienia robić najpierw "osobno", a potem jeszcze raz cały element "na gotowo"... przy "one step" na całym panelu, po kilku myciach może być ślad po papierze...oczywiście widoczny tylko dla nas... tak czynię wujku same zmatowienia przed całym elementem idą pod biały korek na futrze (może z 50/50 odniosłeś inne wrażenie, ale do zdjęcia(pozowanego ) tak trza było)
barteq161 Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Dobry pacjent, wyleczony Czy mi sie zdaje czy na progach zostaly holosy
Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 barteq161, progi są w kilku miejscach zdeformowane i generalnie bardzo porysowane stąd pewno taki efekt. Oba zderzaki i te progi to była troche taka sztuka dla sztuki bo na gwałt im potrzebny lakiernik
barteq161 Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Mozliwe tez ze to nie spolerowany wosk BTW. ostatnio bawilem sie z lampami w AR156, i faktycznie tragedia, zero lakieru bylo
dzierzaGST Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Fajnie wyszła AR oklejałeś taśmą BLUE DOLPHIN?
Borek Opublikowano 18 Lipca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Tak, ale nie przepadam za nią, za słabo trzyma nie mowiąc o zerowej odporności na wodę
dzierzaGST Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 za słabo trzyma dlatego poszła w kosz po pierwszym użyciu
-snoop- Opublikowano 18 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 18 Lipca 2012 Ja miałem uczynić, żeby Bella znowu była Bella. Borek, dałeś radę Już wiem do kogo swoją Bellę podstawiać w razie czego, hehe
Stanley08 Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2012 Marcin, ale na zabezpieczenie nie dałeś jedynego słusznego schematu Zdecydowany łet-luk po korekcie
Jeep Opublikowano 19 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Lipca 2012 miszczostfo chcałbym by ktoś ogarnięty tak mi Jeepka opierdzielił
Carire Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2012 Gratuluje swietnego wyniku Byle tak dalej, trzymasz poziom
HubertRinkon Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2012 Kolor auta mega brzydki . Robota jak zwykle bardzo dobra . Super oby więcej tak ogarniętych aut jeżdziło u nas w mieście . Pozdrawiam
dzinkins Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2012 No odżyło, odżyło OK Krótko na temat tak jak relacja dobrze jest ps. Ale felgi bez szczególnej uwagi, na dniach miały iść do żyda to takie Polskie po co myć i tak się sprzeda ja jak ostatnio sprzedawałem fele to były wychuchane, wylizane itp Widać mam inną filozofie życiową Sorki ale "walczę" o tą lepszą mentalność i podejście w tym kraju
majk Opublikowano 20 Lipca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Lipca 2012 Pięknie autko odżyło... potwierdza się tylko to że im więcej czytam tym więcej kasy i pracy idzie w kosmetyki do samochodu i generalnie czas spędzony na myciu czyszczeniu polerowaniu itp
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się