Skocz do zawartości

Co dzisiaj zrobiłeś przy swoim aucie ?


Rekomendowane odpowiedzi

Kolory faktycznie są mylące, dlatego zawsze po pracy odkładam, je do opakowania :)

Co do futra od Monello, to albo trafiłem na wadliwą serie, albo są kiepskie. Pełno kłaków z niego mi wypadało :( Ale praca z futrem OK, cięło jak należy. Tylko latające pierze zmusiło mnie na przesiadkę na futro flexi.

Testowałem 2 futra - duże i małe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 19,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Co do futra od Monello (...)

Tego futra nie miałem. Jednak zdarzało mi się, że na różnych lakierach te samo futro zachowywało się inaczej. Np. na Oplu pierze latały, na lakierze VAG wszystko dobrze.

Może po praniu te twoje zacznie mniej syfić lub rzeczywiście jakiś feralny egzemplarze.

 

A żeby nie odbiegać po raz kolejny od tematyki wątku, skoczyłem szybko do garażu i zrobiłem (nieco rozmazane) zdjęcie moich dzisiejszych wypocin:

Duragloss #601 + #111 x2, a jak temperatura dopisze będzie x3

:-]

2b33102a.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzis wyprana podsufitka plastiki te jasne wszystkie, uszczelnilem wyjscie z bloku na odme bo z tamtad lecialo prawie ciurkiem ... okazalo sie ze uszczelka byla zmiazdzona :shock: wiec sie tym zabralem, do tego mocowanie poduszki poprawilem bo sroba za malo wkrecona byla ta od strony skrzyni i lapa mi latala tzn mocowanie skrzyni... wiec 2 podkladeczki plus sruba zostala oczyszczona szczotka na wiertarce stolowej i wyszla jak nowka i wkrecila sie tak jak chcialem idealnie i juz nic nie lata drobnostki ale wszystko musi byc ok ...nawet drobnostki

 

b099caa17b791b11med.jpg 667f2b7693f14376med.jpg b706a5e0e7424f6fmed.jpg cb3a80081a625fecmed.jpg c6c4d6765d829a45med.jpg 2f3637ac8057c4c8med.jpg 5c2258aea61cbad1med.jpg 70027a84d9eea6bbmed.jpg

 

czyszczenie apc plus ircha i wyczyszczenie potem czysciutka ircha nie byla brudna ale cieply dzien spowodowal ze sie tym zajelem, kocham podsufitke w golfie mk3 czy mercedesie w124 te cerarty sie pieknie czyszcza zawsze wychodza jak nowki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pro rider, to obol oleju to płukanka ?? warto to robić ? :)

 

warto czy nie, to ciężko określić, po prostu rozrzedzasz olej przed spuszczeniem i wylewasz cały razem z syfem. Ja ostatnio zrobiłem i nie narzekam, a teraz też czeka płykanka z olejem Millersa :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

silnik musi chodzić tylko na wolnych obrotach?

 

tylko na wolnych, bo jak pisałem wcześniej olej jest rozrzedzony więc nie radził bym "gazować" czy jeździć gdziekolwiek. Zawsze możesz zrobić to pod zakładem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko na wolnych, bo jak pisałem wcześniej olej jest rozrzedzony

 

oj, oj to chyba trzeba ostrożnie do tego podchodzić... :o Przebieg 300-400 tys no to może warto... ale zdrowy, normalnie karmiony świeżym, dobrym olejem silnik to miałbym mieszane odczucia...

Na szczęście jestem skazany na jeden (słownie: jeden) olej, wiec dylemat Millersa odpada ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też robiłem taką operację: zmiana z półsyntetyka Valvo VR1 10W60, płukanka Millersa i wlany Millers XFS 5W50. Olej zlewałem czarny, pomimo że to nie diesel ;) Przy kolejnej wymianie tez płukanka i kolejny raz ten sam Millers. Powinien się ładnie odsyfić silnik.

 

Płukanka tylko na jałowych, bez jeżdżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gruby_RS napisał/a:

Na szczęście jestem skazany na jeden (słownie: jeden) olej, wiec dylemat Millersa odpada ;)

 

 

z Millersa na pewno dobierzesz sobie olej do swojego RSa tak samo jak do białasa Prezesa

 

Only Castrol TWS - na dzień dzisiejszy nie bawię się w nic innego :?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Wybaczcie, ale zawsze mnie rozwalają takie teksty w stylu "zmieniłem olej i jestem zadowolony" albo "ten jest lepszy od tego" . Ja po zmianie oleju też jestem zadowolony, no bo k***a jak niby mam nie być ? :P:o Z czego mam być zadowolony ? Z tego że mi silnik dalej chodzi ? To nawet nie jest paliwo gdzie jeszcze jakieś różnice można wyłapać.

 

 

I jak, dajmy na to w wysilonym silniku takim jak wspomniane M5, gdzie producent przewiduje konkretną normę, wymienia się ten olej co ileś tam, mam poczuć różnice ? W czym się objawia ta "lepszość" , uświadomcie :dontknow:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.