Skocz do zawartości

Otwarcie nowego salonu car detailing and smart repair


Rekomendowane odpowiedzi

ale z drugiej strony czemu jak ktoś chce coś zrobić otworzyć jest odrazu mieszany z błotem bo to chyba takie polskie :-]

 

Miałem to na myśli ale z racji iż jestem tu nowy nie chciałem tego pisać, no coż widocznie zostałem nie tak odebrany jak chciałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 66
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

ale z drugiej strony czemu jak ktoś chce coś zrobić otworzyć jest odrazu mieszany z błotem bo to chyba takie polskie :-]

 

Miałem to na myśli ale z racji iż jestem tu nowy nie chciałem tego pisać, no coż widocznie zostałem nie tak odebrany jak chciałem.

 

 

Nigdzie nie doczytalem aby ktoś robił jakieś wycieczki personalne i mieszał z błotem. Teoretycznie każdy powinien robić to co jest jego pasja i na tym zarabiać (takie przyjemne z ...) a kolega jest zielony w temacie planowanego biznesu - tak na marginesie, to nie jest to łatwy pieniądz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale z drugiej strony czemu jak ktoś chce coś zrobić otworzyć jest odrazu mieszany z błotem bo to chyba takie polskie :-]

 

Miałem to na myśli ale z racji iż jestem tu nowy nie chciałem tego pisać, no coż widocznie zostałem nie tak odebrany jak chciałem.

 

 

Nigdzie nie doczytalem aby ktoś robił jakieś wycieczki personalne i mieszał z błotem. Teoretycznie każdy powinien robić to co jest jego pasja i na tym zarabiać (takie przyjemne z ...) a kolega jest zielony w temacie planowanego biznesu - tak na marginesie, to nie jest to łatwy pieniądz

 

Chodzi mi o to że zamiast usłyszeć konkrety ile, co i jak, było od samego początku, to za duża konkurencja, to za małe miasto, to nie masz doświadczenia, a że ciężki chleb a to że od razu zrobisz fuck up na aucie klienta, trzeba kasy jak byś miał lecieć na orbitę.

 

Chcę spróbować to tak ciężko na pisać, że potrzebuje pomieszczenia około 60m^2, a najlepiej jak by były dwa takie pomieszczenia, czyli około 120-130m^2, że przydał by się podnośnik diagnostyczny, jakie maszyny jakie myjki, nikt nawet nie napisał ile by potrzebował na pierwszy zaopatrzenie, a nie mówię już sprzęcie do smarta, oraz kosztach szkoleń do tych usług, a jedyne co przeczytałem to co jest powyżej. jakieś dwie sumy z "d**y" nie podparte niczym

 

ps tak na serio jak by ludzie mieli się przejmować większością takich uwag to dziś by wszyscy siedzieli w jaskiniach i nadal szukali ognia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

spons a tak na serio o całą tą rozmowę ładnie podsumował

 

SJake

 

Z resztą połowa użytkowników tego forum pomimo tego, że ma i zna podstawy nie potrafi położyć poprawnie wosku. 80% nie trzymało maszyny w rękach, a o polerowaniu wie prawie wszystko.
[/b]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale z drugiej strony czemu jak ktoś chce coś zrobić otworzyć jest odrazu mieszany z błotem bo to chyba takie polskie :-]

 

Miałem to na myśli ale z racji iż jestem tu nowy nie chciałem tego pisać, no coż widocznie zostałem nie tak odebrany jak chciałem.

 

 

Nigdzie nie doczytalem aby ktoś robił jakieś wycieczki personalne i mieszał z błotem. Teoretycznie każdy powinien robić to co jest jego pasja i na tym zarabiać (takie przyjemne z ...) a kolega jest zielony w temacie planowanego biznesu - tak na marginesie, to nie jest to łatwy pieniądz

.

 

Chodzi mi o to że zamiast usłyszeć konkrety ile, co i jak, było od samego początku, to za duża konkurencja, to za małe miasto, to nie masz doświadczenia, a że ciężki chleb a to że od razu zrobisz fuck up na aucie klienta, trzeba kasy jak byś miał lecieć na orbitę.

 

Chcę spróbować to tak ciężko na pisać, że potrzebuje pomieszczenia około 60m^2, a najlepiej jak by były dwa takie pomieszczenia, czyli około 120-130m^2, że przydał by się podnośnik diagnostyczny, jakie maszyny jakie myjki, nikt nawet nie napisał ile by potrzebował na pierwszy zaopatrzenie, a nie mówię już sprzęcie do smarta, oraz kosztach szkoleń do tych usług, a jedyne co przeczytałem to co jest powyżej. jakieś dwie sumy z "d**y" nie podparte niczym

 

ps tak na serio jak by ludzie mieli się przejmować większością takich uwag to dziś by wszyscy siedzieli w jaskiniach i nadal szukali ognia

 

 

Masz racje, tylko uważam że planowanie i wyliczenia w przypadku tego biznesu to tylko teoria - przypuszczam, że osoby które dziś prowadzą taki biznes zaczynały od praktyki na "czarno" i zbierały doświadczenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak są chęci by otwierać niech kolega otwiera i próbuje Apple z tego co wiem powstało w rozsypującym się garażu (tylko nie wiem czy te czasy by zaczynać od tego poziomu) ale gdzieś na początku tematu była mowa o kasie która jest na otwarcie więc nie będzie problemu z zaopatrzeniem nie rozumiem tylko dlaczego pomagacie "konkurencji"? Może teraz jeszcze nie jest to konkurencja ale za jakiś czas przy odrobinie szczęścia powstanie nowy "warsztat" i rynek będzie się pomniejszał...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chcę spróbować to tak ciężko na pisać, że potrzebuje pomieszczenia około 60m^2, a najlepiej jak by były dwa takie pomieszczenia, czyli około 120-130m^2, że przydał by się podnośnik diagnostyczny, jakie maszyny jakie myjki, nikt nawet nie napisał ile by potrzebował na pierwszy zaopatrzenie, a nie mówię już sprzęcie do smarta, oraz kosztach szkoleń do tych usług, a jedyne co przeczytałem to co jest powyżej. jakieś dwie sumy z "d**y" nie podparte niczym
Wszytko fajnie tylko chodzi o to ze jak się choć trochę siedzi w temacie to wie co się z czym je. Co będzie Ci potrzebne a, następnie badasz temat ile to będzie kosztować. Potrzebuję otworzyć takie studio? No to wiem ze potrzebne mi miejsce aby zmieścić co najmniej dwa auta,wydzielone miejsce na mycie z odpływem,dobre oświetlenie itd. Jeżeli wiem czego potrzebuje to wiedza na temat tego ile muszę na to wydać przyjdzie sama. A przede wszystkim trzeba to robić , znać się na tym. Bo gdy zatrudni się kogoś do pracy to trzeba mu pewną wiedzę przekazać,a już na pewno kontrolować efekty jego pracy. Jeżeli jestem zielony-zero autorytetu i takie studio za długo nie pociągnie.Ze nie wspomnę o tym ze niektórym klientom trzeba łopatologicznie wytłumaczyć co jak i z czym. A jak się samemu tego nie wie? To nie jest myjnia gdzie się trzepie w hurcie i średnio rozgarnięty typek umyje auto w trymiga(choć to tez pewne nie jest).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gezet ma usługi autodetailingowe, na walczaka przy shellu masz, i na zawarciu perfect shine + kilka osób siedzących w 'temacie'. Nie jestem pewien jak jest z cleaner cars czy szańcem, ale chyba też polerują.

Moim zdaniem same szkole nie wystarczą żeby ogarnąć temat, ofc dostaniemy wszystko odpowiednie informacje podane na tacy, ale tu potrzeba doświadczenia i w pewnym sensie miłości. Nie można od tak wszystkiego każdemu pokazać, wiem to po sobie i ludziach z którymi współpracuję.

 

cleaner cars - nie oferują takich rzeczy, tylko mycie itp

Perfect shine - moim zdaniem nic tak naprawde o tej firmie nie wiadomo, w necei zero informacji, tylko siedziba, żadna z osob ktore pytałem nie wypowiadała tej firmy, więc mysłe że nie są jakąs potęgą.

 

Gezet - oni raczej nie bawią sie w detailing bo to zwyczajny salon samochodowy, i głownie na tym się skupiają

Pytaj smiało:)chętnie odpowiem:) Potęgą nie jestem,ale dzialam w srodowisku i moze nie pełną gębą w necie,ale dla wielu firm,prywatnych klientów robilem i robie wiele projektow:) Pozdro!Perfect Shine.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja poprostu chciałem usłyszeć pewne opinie, no i usłyszałem żebym dał sobie spokój.
No tak to często w życiu bywa, ale nie zrażaj się!
Wypoleruj parę no może paręnaście samochodów, wypierz środki itp. i następnie odpowiedz sobie na pytanie czy się w ogóle w tym widzisz ?
Otóż to. Nie dość, że zdobędziesz trochę doświadczenia, to zorientujesz się o co w tym biega i ile wysiłku (dosłownie) to kosztuje. Ja po ogarnięciu jednego auta mam dość roboty na tydzień - wszystko mnie boli: nogi, plecy, ręce i nie wyobrażam sobie tak harować na co dzień, no ale każdy jest inny i każdy lubi co innego ;) A jak już zatrybisz o co chodzi w temacie to potem już z górki :)

 

Jak ktos ma zapal i checi, to i wiedza z doswiadczeniem przyjada szybko, kazdy od czegos musi zaczac... tym bardziej ze ani smart ani korekta to nie fizyka kwantowa.

No właśnie!!! Znam kilka firm, które zostały założone przez amatorów nie posiadających doktoratów z danej dziedziny, właściciele coś gdzieś usłyszeli, kogoś znali, z kimś się dogadali i zaczęli... a teraz firmy rozkręciły się na dobre i przynoszą całkiem spore dochody.

Oczywiście jak w każdym fachu - trzeba mieć do niego "dryg" i nie każdemu musi to podpasować. Ale jak wcześniej spróbujesz i Ci się spodoba to działaj, działaj, działaj!!!!

 

Ja trzymam kciuki i życzę powodzenia, bo widzę, że chęci i energia ogromna :good::good::good:

 

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maasbracht, oraz Marian_K, dzięki panowie za odpowiedz i za to że pozytywnie odebraliscie moj temat, tak jak już wczesniej wspomnialem kompletuje moj zestaw kosmetykow i past polerskich. Myśle ze na dniach może w przyszlym tygodniu pojawi się relacje z pracy nad moim Oplem Astra II ;). Samochód zadbany jednak posiada charakterystyczne koliste zarysowania od zlego mycia samochodu, nie bedzie duzo pracy i pola do popisu ale zawsze coś tam sie pojawi ;) Dzieki i pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytaj smiało:)chętnie odpowiem:) Potęgą nie jestem,ale dzialam w srodowisku i moze nie pełną gębą w necie,ale dla wielu firm,prywatnych klientów robilem i robie wiele projektow:) Pozdro!Perfect Shine.

 

Jakbyś potrzebował asystenta na popołudnia i wieczory to daj znać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja mogę podpowiedzieć tylko tyle że nikt mnie nie uczył niczego i jak kupiłem polerkę kilka lat temu i jak dopadłem do jakiejś styranej maski to nagle mnie olśniło - o ku..wa to nie jest takie proste... Wydaje mi się że to forum jest bardzo przydatne i czytanie postów pozwala na zdobycie potężnej wiedzy ale to tylko teoria... musisz wziąć maszynę i spróbować zrobić kompletną korekcję i ocenić jej efekty oraz efekty zadowolenia z pracy, bo bez czerpania przyjemności z niej szybko się wypalisz i będziesz odstawiał kichę - to jest moje zdanie. Sa pewne zasady co do czynności które się powinno podczas pracy wykonać i koniec, jest cały arsenał kosmetyków które pomagają osiągnąć cel ale nie wolno iść na sktróty bo to jest łatwe do wyłapania pod super lampami którymi tu wszyscy świecą. Teraz koszty, ja w związku z tym iż zajmuję się pewna marką premium na co dzień oraz samochodami zabytkowymi to detailing był jakby naturalnym krokiem dalej, aaa może by mi Pan 'przepolerowa" samochód ?? takie były początki.. a ile to czasu i jakie koszty ? 3 dni a koszty..no np: 1500 zł i co wtedy ? wielkie oczy facet robi bo przecież u lakiernika polernik robi za stówkę a co lepsi to max 500 zł... Więc najpierw trzeba nauczyć świadomości ludzi i dzięki temu zdobywać następnych klientów. Miało być o kosztach, policz sobie maszynę + zapas gąbek, szmatek, wosków, odkurzacz, myjkę itp itp do tego jak nie masz porządnego szerokiego garażu to musisz wynająć jakieś sensowne miejsce czyli +- 1500-3000 zł (zależy od miasta)) + rachunki za prąd, wodę +zus+ koszty nieprzewidziane (zawsze są)+ reklama, ulotki, księgowa, ogrzewanie w zimę i wyjdzie ci że musisz zarobić tyle żeby przeżyć a gdzie zarobek ? Jak ogarniesz to co napisałem to możesz zastanawiać się nad otwieraniem miejsca do pielęgnacji samochodu bo żeby nazwać studiem to też musi być to jakiś poziom a nie zwykła myjnia- to jest moje zdanie i nie wszyscy mogą się z nim zgodzić ale może jakieś konstruktywne wniski będą - pozdrawiam

 

[ Dodano: 10 Czerwiec 2012, 13:38 ]

i zapomniałem jeszcze dodać że trzeba się uodpornić na teksty w stylu : za przetarcie szmatka i nawoskowanie tyle Pan sobie życzy ???!!!! Niestety autodetailing w powszechnej świadomośści nie istnieje i dla zwykłego zjadacza chleba który "dba" o samochód 3 dni polerowania jest "niedoogarnięcia"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja po ogarnięciu jednego auta mam dość roboty na tydzień - wszystko mnie boli: nogi, plecy, ręce i nie wyobrażam sobie tak harować na co dzień, no ale każdy jest inny i każdy lubi co innego ;)

 

A ja z nudów ogarniam nawet auto firmowe. :P

 

Jak miło słyszec potem o 4 letnim aucie - nowy nabytek w firmie? 8-)

 

:-]

 

Nie wolno panowie poddawac sie na starcie, ale fakt faktem jak sie cos robi z pasją -

 

WYCHODZI , jak tylko z pomysłu zaczerpniętego gdzies tam, i bez frajdy...... WYJDZIE ale

 

bokiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.