jmajka Opublikowano 19 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 19 Marca 2012 Witam, wreszcie udało mi znaleźć czas żeby zająć się swoim samochodem zabierałem się pół roku wstępnie miałem tylko środek załatwić i zewnątrz tylko przemyć i nic więcej ale wena przyszła na coś więcej więc zacząłem walkę z wiatrakami, lakier bardzo złym stanie z powodu bardzo delikatnego lakieru spowodowanych słabym refinishem, o doborze lakieru to już nie mówię a wszystkie naprawy robiony w serwisie aso przez pierwszego właściciela ale to nie moja sprawa bo samochód bardzo uszkodzony nie był. Lakier był bardzo po obcierany przez nie umiejętne otwieranie drzwi przez samochody które stały obok, do tego jak by wziąć po uwagę bardzo delikatny powłokę bezbarwnego, przetarcie bardzo delikatną mf z pb ultra mega towel, kończyło się zarysowaniem lakieru i wiązanką, a w pewnym momencie nawet uszczerbieniem uchwytu od polerki i kolejną wiązanką, a w ostateczności odpuszczeniem w niektórych kwestiach, co do stanu lakieru, nie tak jak jest określane przez niektórych detalierów a szczególnie "poler-mistrzów" z 95% na stan w którym lakier będzie wyglądał na zadbany i akceptowany przez zemnie, przykro mi ale nie potrafię ocenić na ile korekta jest zrobiona bo według mnie jest to nie możliwe bo równie dobrze można ją zapisać w dB , lakier na niektórych odnawianych elementach był tak delikatny że nawet HDC na bardzo miękkim padzie, potrafił zostawić hologram, o zgrozo bo chyba nawet został, więc dlatego stwierdziłem że jednak ręcznie będzie bezpieczniej ale nie uprzedzajmy faktów Co do reszty stanu focus jak kupiłem go już środek wołał o pomstę do nieba, ale naprawdę z braku czasu, nie zająłem się nim tylko sam mu trochę wpijałem "szpile w plecy" , do tej pory nie wiem jak w takim syfie wytrzymałem tak długo. A więc teraz do rzeczy zacząłem spokojnie i stwierdziłem że nie będę się spieszył a praca miała mieć bardziej tempo pociągów z rodu pkp, na pierwszy ognień poszła komora silnika do której użyłem apc nielsen cyclone w sumie dawał mizerne efekty ale jakieś dał, na wewnętrzną stronę maski oraz na elementy w kolorze nadwozia poszedł pb ex-p a na przewody aluminiowe rg alutech Po niedługim namyśle postanowiłem że jednak fajnie będzie polakierować zderzak tego chyba nie muszę tłumaczyć Nigdy jeszcze nie zajęło mi tyle czasu ściąganie zderzaka 6 śrub odkręcałem prawie godzinę od tego zaczęły się wiązanki na engineer'ów forda że jak można dać w takim miejscu śruby które nie chcą się odkręcić ale mniejsza o to zderzak zeszedł i poszedł na lakiernie w między czasie kilka fotek nadkoli przed i przodu bez zderzaka Zderzak przed lakiernią Po czym bez zastanowienia pozdejmowałem nadkola i postanowiłem że tam popsikam apc poruszę brud pędzelkiem i przetrę mf miałem zamiar też ściągnąć koła ale się zaklinowały i odpuściłem jak jej ściągnąć będę się martwił jak będę zmieniał koła na letnie ale to mniejsza o to. to teraz można się zabrać za mycie do tego przydał mi się piana aktywna z kenoteka tradis glinka z app oraz zamiennik ironx z wolf chemicals który okazał się słaby oraz apc z nielsena rękawica z valetpro zdechła szkoda poszedł jakiś kauflandowski wynalazek za 4zł na zamiennik wnęki oczywiście też choć tradis jest bardzo dobry to zostawił trochę dla glinki a teraz środek bez rozbiórki oraz odkurzania się nie obeszło Ile ja śmieci miałem w aucie szok program zawiera lokowanie produktów między czasie przegląd też lakieru oraz zderzaka w podkładzie który i tak rano poprawiali bo nie zapodkładował tam gdzie są kratki Woda w bagażniku i nie skończyło się rdzą w fordzie szok ale tum postanowiłem że zajmę się później po korekcie w tedy sądziłem że zajmie mi dużo mniej czasu, ale do tego jeszcze dojdziemy, teraz czas zająć się podsufitką w tym mi pomógł nielsen nap low foam a skąd ten syf tam się znalazł ja się pytam wykładzina po wypraniu proszkiem rm760 szczotkowana oraz wspomagana nielsen nlf siedzenia przednie były podwójnie potraktowane ekstrakcją z rm760 szczotką i nlf środek po wyschnięciu a co tam pod zderzakiem też się przeczyści apc w dłoń z pędzlem a w drugiej pb ex-p oraz perl delikatnie na mf przetarłem osuszacz rg alutech a tu na wzmocnienie ex-p ex-p postanowiłem wysmarować nadkola nadkola z materiału zadały mi wiele problemu postanowiłem jej zostawić do akceptowalnego poziomu tu już wypukane myjką wysokociśnieniową i nlf bez rozcieńczenia było szorowane a efekt mizerny więc postanowiłem jej odkurzyć i jeszcze przetrzeć nlf znowu tu poziom akceptowalny po obejrzeniu siedzeń po wyschnięciu przetarłem spody ławki tylnej ex-p 303 htfg poszło w ruch nie żałowałem środka na siedzenia i schnął ponad 72h zanim poszły po środka ale szczerze powiedziawszy nie miałem odwagi sprawdzić czy działa jest bo jest perl na przednie nadkola w sumie się zawiodłem samo polerowanie lamp przednich zajęło mi prawie 5h procedury chyba nie muszę tłumaczyć I teraz to co kotki lubią najbardziej czyli korekta wsunie były dwa systemy które mi w tym pomagały 3m składający się z 3 past które wszyscy znają oraz menzerna pg1000 oraz sf4000 oraz ipa i top inspektor widać jak ktoś dobrał kolor a to wszystko w aso forda nie będę robił antyreklamy tu widać z czym musiałem walczyć ryski powstały po przetarciu mf i ipa o wiązankach nie wspominam czemu nikt nie patrzył jak otwierał drzwi a tu ti na głównym planie jak widać coś tam znikło ale nie wszystko znowu no jak można ale dałem radę znowu ślady po mf i to nowej korekta tylnych lamp też musiała być lewa po korekcie prawa przed po korekcie zająłem się plastikami w środku apc nielsena w stężeniu 1:10 i natural look dawali radę 50/50 co by tu zrobić z tymi pałąkami od zagłówków i w tedy wpadłem na pomysł rg alutech teraz wiem że to był dobry pomysł siedziania już zamontowane oraz sprawdzenie bo czego oko nie widzi aparat z lampą błyskową pokaże ale wszystko jak najlepszym porządku procedura taka sama jak z nadkolami i elementami pod maską natural look albo perl daje radę w sumie to już nie pamiętam szkoda że nie zrobiłem przed bo samo doczyszczenie tego zajęło mi ponad półgodziny i pierwsze mycie po korekcie klimatyczne zdjęcia Po powrocie do mojego studia musiał mi paść oczywiście bateria w aparacie, w sumie nie było nic, oprócz roboty HDC na miękkim padzie, który na paru ponownie lakierowanych elementach zrobił, więcej złego niż dobrego, ale udało się chyba większości wyprowadzić, robiłem kilka razy clenarem na rotacji ale pierwszy raz zrobił mi hologram, ale mniejsza o to najbardziej wkurzającą sprawą był zapach HDC, który po nałożeniu unosił się w pomieszczeniu, jako że była późna już godzina myślałem że zjem samochód z kołami ale wytrzymałem Idą ostatnią modą która panuje na tym forum poszedłem w nic innego jak w niego :] bo w sumie trzeba zdegradować króla, ja osobiście już zaczynam krzyczeć umarł król niech żyje król mam cichą nadzieje że nie zetną mi głowy ale zanim zacznę woskowanie niech książę perl zajmie się swoją robotą no to woskujemy po przetarciu czas wygrzać wosk kilka zdjęci sungunem i nie tylko sądzę że jednak i tak dobrze po przed podczas wygrzewania zacząłem się zajmować innymi detalami jak kołami oponami i szybami pb wheel sealant perl i płyn z sonaxa do szyb a do co pb wheel sealant to chyba jedyny zapach z pb który mi nie pod pasował jest chyba zbyt mdły ale robi robotę i tablicą się dostało teraz mam nadzieje że prześwietli zdjęcie z fotoradaru uszczerbiłem sobie znaczek na tylnej klapie podczas rozklejania został na taśmie klejącej tu już samochód wreszcze w domu w sumie to już ostatni szlif i zdjęcia do ogłoszenia dywaniki do poprawy wiem w sumie za niedługo zrobię upload'a to w tedy na pewno się poprawie https://lh5.googleusercontent.com/-gzIy
wirus_kamil Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Kawał dobrej roboty Troszkę czasu spedziłeś ale auto zamieniło się z brzydkiego kaczątka w łabędzia czy jakoś tak Teraz autko kilka PLN więcej warte się zrobiło
DawPi Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Uff, panie, mega praca! Od samego czytania się zmęczyłem.. Jaki czas pracy?
rickson Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Pokłony za ogrom pracy, Fajnie sie czytało/oglądało
jmajka Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 a teraz druga części mój mały skarb nie całe 3 miesiące już pcha się za kierownice oczywiście na wszystkie szyby koś na pewno zapyta czemu się zawiodłem na perl'u co do nadkoli, oto odpowiedz ale przy zmianie kół na letnie na pewno będzie upload a tu dwa moje skarby :* jak tu ich nie kochać do tej pory nie wiem dlaczego tego nie zrobiłem przed :\ tego tak samo :\ To chyba na tyle, ciekawi mnie czy ktoś zgadnie ile czasu mi to zajęło, powiem że, odpowiedz wystarczy w godzinach, ale żadnej nagrody za to nie przewiduje. Napewno w niedługim czasie będzie upload bo jeszcze parę rzeczy mi zostało chociażby letnie koła itp. oraz z ciekawości mam zrobione zdjęcie wagi wosku przed po postaram się zrobić w tym tygodniu jak znajdę trochę czasu a teraz program będzie zawierał lokowanie produktów mam nadzieje że mogę na coś liczyć a od tych chociaż na jakiś większy rabat albo dostawy do studia Co do zgadywania ile czasu mi zajęła cała praca, to może wyjaśnie że to nie mam sensu ogólnie ponad 100 godzin zacząłem 6 marca skończyłem 18 marca z odpoczynkiem na studia było to 10 dni po 10-12 godzin, de facto pisanie tego posta zajęło mi ponad 4 godziny, a sam tekst w notatniku waży ponad 70kb. Wiem że trochę mało tych zdjęci ale mam dobrą wiadomości następna relacja jeżeli będzie tak gruntowna będzie zawierała więcej zdjęć, z tej w sumie mam 525 zdjęć na forum jest ponad 400. A co do mnie już nagrodę dostałem sporo ludzi twierdziło że jak nowy. i pytanie pana na stacji benzynowej "to ja nie wiedziałem że jeszcze ten model produkują" po czym jak dowiedział się co i jak "ja pier**** to chyba z fabryki taki nigdy nie wyjechał", to aż mi się na sercu tak fajnie zrobił, i wszystkie mekki jakie przez foksika przeszedłem poszły w nie pamięć, choć ja sądzę że ja go w końcu tylko umyłem ps. fordzik na sprzedaż jak by ktoś pytał. ps2. pisanie zajęło mi ponad 4 godziny więc sądzę że jakiś pierwszy post po przestudiowaniu powinien się pojawić za jakąś godzinkę ps3. widzę że forum nie ogrania takich postów więc czekam na komantarz bo Your message is too long. It can not be more than 65500 chars. podkreślam jest to moje prywatne auto
Aivars Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 łooooooo, dobrnalem do konca Podziwiam za wytrwalosc, piekna przemiana
S3ci0r Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 bardzo fajnie mi się oglądało tą relację, już nie mogę się doczekać kiedy swojego forda tak przypudruję
chodko Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 pełen respekt, piękna robota kiedy ja osiągne taki poziom
barteq161 Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Gruba relacja Fajnie sie oglada tyle zdjec
patrizio1985 Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Poszedłeś po bandzie:) Faktycznie, taki z fabryki nawet nie wyjechał. Podziwiam za detale, m.in. smalcowanie wszystkiego pod zderzakiem.
miskieusz Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 fordowski lakier wygląda chyba na dość miękki sądząc po zderzaku przednim. Dla mnie bomba!
HubertRinkon Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Mistrzostwo Świata gratulacje za super efekt i gratuluje pociechy która się tu przewinęła
Moderator Domel Opublikowano 20 Marca 2012 Moderator Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Swietna praca Myles silnik czy tylko pedzelkowanie APC i lekki oprysk ? Zastanawiam sie jak dobrze to zrobic u siebie w MK1. Co i jak zakryc etc... pzdr.
wodnik_9 Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Dobra robota To na ile dB ta korekta? W którym momencie tej 100 godzinnej pracy miałeś dość????
gruby_RS Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 bardzo solidna robota - aż "strach" pomyśleć, jaki będzie poziom relacji w tym sezonie... Podziwiam ogrom i zarazem efekt pracy, cierpliwość do tworzenia foto dokumentacji i "wrzucenia" samej relacji p.s. nie było problemu z jakimś "czekiem" po włożeniu i podpięciu foteli? Znaczy tak tylko pytam... :-]
CreArt Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 grubo oj gruuubo... pojechałeś po całości, warto było... ciekawa relacja, przyzwoicie przedstawiona, gratulacje ps. mi ostatnio podczas ogarniania auta na szybko ( 3h ) żona powiedziała, że bardziej dbam o to nasze auto niż... boję się zabierać za coś poważniejszego...
chrisnow Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 oooo, hobbysta :-) i to znany w mieście :-) oj ziutek ziutek :-) pozdrawiam serdecznie jak hobbysta amator - hobbystę amatora, Kris
jmajka Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Dobra robota To na ile dB ta korekta? W którym momencie tej 100 godzinnej pracy miałeś dość???? Stan zadowalający i akceptowalny a ile % lub dB to nie mam zielonego pojęcia, w sumie to każdego dnia miałem dość p.s. nie było problemu z jakimś "czekiem" po włożeniu i podpięciu foteli? Znaczy tak tylko pytam... :-] nie nie było akumulator odpiąłem chrisnow A gdzie jest napiszanę że przez hobbistę ? (już jeden wypadł) a tak na serio to nie potrzebuje reklamy ale przynajmniej wiem do kogo się zgłosić jak będę szukał reklamy
damian Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Podziwiam, bo roboty trochę było Efekt finalny bardzo odbry i to się liczy
Justyna Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 super robota gratulacje ja już się nie mogę doczekać końca studiów i pracy przy moim łobuziaku
Szwejk Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Taka relacja mobilizuje do pracy.Już dawno nie widziałem tak usyfionego srodka:)ile czasu nawet nie zamiatałes:D?
fireman Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Podziwiam, za ilość fotek, bo mi z wash and wax i lekkie odświeżenie ledwie ponad 150 wyszło, trzeba poćwiczyć dalej . Robota , a Foka dostała drugie życie
jmajka Opublikowano 20 Marca 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 ile czasu nawet nie zamiatałes:D? to pozostawię bez komentarza bo wstyd się przyznać bo naprawdę za długo a teraz ilości użytego wosku przed woskowaniem było 298,4g po woskowaniu zostało 296,4g to na całą fokę poszło 2g wosku
jacek_gti Opublikowano 20 Marca 2012 Zgłoś Opublikowano 20 Marca 2012 Relacja bardzo ciekawa, ogrom pracy i bardzo fajny efekt końcowy. Pogratulować... Tylko ten tekst jakiś taki ciężki Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się