Tworek Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 SJake, i faraon3021, czytam wasze wypociny i tak wydaje mi się, że to kolejna zagrywka ze strony PA i najazd na Marolex'a. Nie wiem, nie trzymałem Glorii w rękach, ale nawet gdyby Marolex miał być nieco gorzej wykonany to zawsze jest to 1/3 ceny oryginału. Nie wspominając już tu o wydajności, ilości pompowań i jakości piany, bo wg mnie Marolex niszczy Glorię, patrząc na filmy na YT, jeżeli sądzisz, że jest inaczej to nakręć szybki film i utwierdź mnie w tym, że nie mam racji. Bardzo był bym Ci wdzięczny. Prowizorka ? Kolejny raz przypominam, że jest to 1/3 ceny Glorii, dla mnie może być to prowizorka. Swoje zadanie spełnia w 100%. Co do samej wypowiedzi Grubego, na temat pianownicy za 18 zł to wiem wiem, chcesz być oryginalny kup oryginał. Jeżeli Cię temat nie interesuje w prawym górnym rogu tematu masz X, ignoruj go po prostu, naśmiewać się każdy potrafi, troszkę dystansu.
Gość Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Tworek, kolejna zagrywka ze strony PA i najazd na Marolex'a. Luzzzzzzz Mam oba gadżety i jako osoba postronna stwierdzam że wykonanie jest jednego i drugiego poprawne dupy nie urywające. Kwestia tego co kto chce mieć w arsenale. Ja wolę ori dlatego Marolex nadal u mnie pryska normalnie.
Tworek Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 minetoo, cytujesz to co chcesz cytować, zmieniasz sens zdania.
faraon3021 Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Właśnie "trzymam" dwa urządzenia w dłoniach... jak mi powiesz, że marolex to ta sama jakość, no to mamy inne marolexy albo inne glorie (a to akurat niemożliwe). Hm Wlasciwie to nie masz powodu zeby chwalic Marolexa bo sprzedajesz Glorie i nie widze w takim dzialaniu nic dziwnego. Mozesz tak w dwoch slowach napisac co konkretnie widzisz lepszego w Glorii niz w Marolexie. Masz wieksze doswiadczenie i moze jest cos na co jako amator nie zwracam uwagi Sa rozne to fakt .I tylko to .Marolex jako firma mi pdpadla i to bardzo ale opryskiwacze (te ktore znam) robia swietne. Tyle co w czasie testow przezyl moj Marolex to
jodan Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 A mi czytając te wszystkie narzekania na ceny(nie tylko w tym temacie), "że drogo, że się nie opłaca, bo gdzie indziej można taniej" przypomniał mi się fragment wiersza Brzechwy: "- Jak tu drogo! - jęknął zając. Na to rzekł Barnaba wstając: - Kto powiedział, że jest drogo? Nie prosiłem z was nikogo, By odwiedzał moją knieję. Komu drogo - niechaj nie je!" Nie chcę zgrywać wielkiego burżuja i udawać, że cena jest mi obojętna, bo nie jest i właśnie z tego względu nie kupiłem ani Glorii, ani żadnego z wosków z "wyższej półki" ale narzekanie na każdym kroku, że się nie opłaca i w ogóle jak nam źle i tak nic nie zmieni. Wiem, że marudzenie jest polskim zwyczajem i Naszą narodową cechą, ale chociaż próbujmy walczyć ze stereotypami. Dziękuję, dobranoc
Keil Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 SJake Kiedy realnie będzie na miejscu ta nowa wersja ?
faraon3021 Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 jodan, cena jest wazna ale tu chodzi raczej o to czy np w samolocie koniecznie trzeba sie pchac do klasy biznes skoro w klasie turystycznej ladniejsza stewardessa przynosi takie same drinki za 1/3 ceny Tylko fotki na NK i podobnych juz nie te same Do czasu kiedy mamy wybor nie ma problemu
SJake Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 faraon3021, W Marolexie lepsza jest tylko cena. Jakby produkty glorii były shit'owe to by nie było tego produkty w ofercie naszego sklepu. To takie pogadanki z serii "On tym handluje to chce mnie pewnie naciąć..." w samolocie koniecznie trzeba sie pchac do klasy biznes No... Jakbym słuchał sąsiada: Po co jeździć S-klassą, jak lanosem też się fajnie jedzie. Po co jeść w dobrej restauracji jak można opitolić frytki z cola w macu. Po co Ci prawdziwa skóra jak można mieć taniej eko. Bez urazy ale to takie pitolenie i nie ma to nic wspólnego z urządzeniami, które są opisywane w temacie. Przeprowadź kilka testów - napełnij oba pojemniki na MAXa. Spróbuj utrzymać marolexa, a później glorie. (nie trzymająć od spodu) Fakt - marolex ma wiekszą pojemność. nalej więc po 1L. No i jak da radę? Następnie załóż pompę, zakręć i trzymaj mocno w dłoni, na wyprostowanym ramieniu przez 90 sekund. Odstaw Marolexa - kopnij go... Przez niego przecież boli Cię nadgarstek. Kopnij dla równości i Glorie, bo pewnie dała się we znaki... Pomyśl teraz o swojej delikatnej żonce, która używa pianki do mycia szyb, toalety pod Twoją nieobecność - nie wygodniej jej używać mniejszej pojemności? Czy poradzi sobie swoimi zgrabnymi dłońmi z marolexem by go odkręcić? Ale koniec dygresji Podnieś urządzenia... sorry urządzenie, bo Gloria wciąż stoi. Przyjrzyj się ich spodom. Spójrz na jakość wykonania i zaprojektowania rękojeści. Wykręć pompę... Porównaj jakość rurek i precyzje docięcia. Najlepiej gdybyś miał do tesu PROFI90 - który jest opryskiwaczem ciśnieniowym z seri polprofi, lub CM12 lub Hobby którą chyba posiadasz... Teraz widzisz już różnice? Pewnie tak, lecz dla Ciebie jest ona nieistotna [ Dodano: 22 Luty 2012, 19:44 ] Keil, Na przełomie kwietnia i maja
Tworek Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 No... Jakbym słuchał sąsiada: Po co jeździć S-klassą, jak lanosem też się fajnie jedzie. Po co jeść w dobrej restauracji jak można opitolić frytki z cola w macu. Po co Ci prawdziwa skóra jak można mieć taniej eko. Bez urazy ale to takie pitolenie i nie ma to nic wspólnego z urządzeniami, które są opisywane w temacie. Przeprowadź kilka testów - napełnij oba pojemniki na MAXa. Spróbuj utrzymać marolexa, a później glorie. (nie trzymająć od spodu) Fakt - marolex ma wiekszą pojemność. nalej więc po 1L. No i jak da radę? Następnie załóż pompę, zakręć i trzymaj mocno w dłoni, na wyprostowanym ramieniu przez 90 sekund. Odstaw Marolexa - kopnij go... Przez niego przecież boli Cię nadgarstek. Kopnij dla równości i Glorie, bo pewnie dała się we znaki... Pomyśl teraz o swojej delikatnej żonce, która używa pianki do mycia szyb, toalety pod Twoją nieobecność - nie wygodniej jej używać mniejszej pojemności? Czy poradzi sobie swoimi zgrabnymi dłońmi z marolexem by go odkręcić? Mogłeś sobie odpuścić te dywagacje, mnie dalej Twoje "pitolenie" nie utwierdza w tym że Marolex jest gorszy od Glorii. Tak na prawdę naklepałeś parę zdań, które i tak nikomu się nie przydadzą.
SJake Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Tworek, Używałeś obydwu? Nie mogłem sobie odpuścić - forma porównań farona była na tym samym poziomie. Nie mam zamiaru Cie przekonywać co jest lepsze, a co gorsze... SAM DECYDUJESZ.
Tworek Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 SJake, czytamy, pisałem już wcześniej. Chodzi mi tylko o minimum wysiłku z Twojej strony, bronisz zaciekle Glorii, która tak na prawdę nie odstaję na dzień dobry od Marolexa, zaproponowałem Ci porównanie, szybki film, nikt Cię nie pogania, przy okazji mycia nakręć kilka sekund, interesują mnie twarde argumenty ze strony doświadczonego użytkownika, bo raczej takim jesteś. Na słowo pisane przymrużam oko , tak samo jak w opinie produktów, które masowo zbierają extra opinie. W miarę możliwości testuję, sprawdzam co raz więcej i sam wyrabiam sobie opinie. Może kiedyś przyjdzie czas na Glorie.
SJake Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Tworek, mnie nie chodzi o odczucia na pierwszy rzut oka, ale o argument jakości wykonania GLORII w porównaniu do Marolexa. Tylko tego stanowiska bronię. Nie zamierzam nikogo przekonywać do tej firmy, tego sprzętu itd. Zaznaczyłem, że po stronie Glorii opowiada się lepsza ergonomia, jakość użytych materiałów i rozwiązania technologiczne. Podobnie jest z serwisem i obsługą tych urządzeń. Jeśli chodzi o samo pianowanie nie posiadam "magicznej" końcówki do marolexa (i nie mam zamiaru kupić), ale był pewnego czasu u mnie Kamilgt z przerobionym "instrumentem" - no to... trochę marolex-susiowi brakuje, jeśli chodzi o samą akcje Może jeszcze kiedyś wpadnie to skoczymy na bezdotyk. A8 na ~750ml
Geno Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Masz kasę - kupujesz Glorię Idziesz w półśrodki - kupujesz Marolexa Ode mnie tyle w tym fajtowym temacie
kamilgt Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Jeśli chodzi o samo pianowanie nie posiadam "magicznej" końcówki do marolexa (i nie mam zamiaru kupić), ale był pewnego czasu u mnie Kamilgt z przerobionym "instrumentem" - no to... trochę brakuje marolex-susiowu, jeśli chodzi o samą akcje Może jeszcze kiedyś wpadnie to skoczymy na bezdotyk. rajt, gloria miała dużo większy strumień, jeden przejazd glorią = około dwa przejazdy marolexem. SJake, w sobotę jak nie będzie padało to podjadę
faraon3021 Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 SJake, Jakos to co piszesz do mnie nie przemawia. Moze faktycznie Gloria jest stabilniejsza ale jakie to ma znaczenie skoro obie sa bardzo stabilne a myjnie (te ktore ja znam )maja twarde i rowne podloze. Następnie załóż pompę, zakręć i trzymaj mocno w dłoni, na wyprostowanym ramieniu przez 90 sekund. Nie widze sensu tego testu(chyba ze ktos myje autobusy) bo nie ma to znaczenia przy myciu normalnego samochodu Dla mnie podobnie jak dla kazdego zdrowego mezczyzny operowanie kilogramowym opryskiwaczem nie powinno stanowic problemu. A jesli juz jestesmy przy ergonomii to uchwyt Glorii (rownolegly do osi zbiornika ) uwazasz za dobre rozwiazanie?? Zwlaszcza przy myciu kol lub innych dlonych partii auta?? To jest dopiero test dla nadgarstka.Moj az tak sie nie wygina i zeby Gloria pozostala w pozycji zblizonej do pionu (tego wymaga kierunek natrysku i rurka zasysajaca w zbiorniku)Gloria musi wisiec na palcu wskazujacym.Zawsze mozna siedziec przy samochodzie lub kucnac ale to malo wygodne. A co do materialow to chyba jeszcze nikt na Maroleksa sie nie skarzyl a na Glorie a i owszem lacznie z wadami produkcyjnymi. No... Jakbym słuchał sąsiada: Po co jeździć S-klassą, jak lanosem też się fajnie jedzie. Po co jeść w dobrej restauracji jak można opitolić frytki z cola w macu. Po co Ci prawdziwa skóra jak można mieć taniej eko. Dobre Masz racje moze po 50ce pomysle o S class Jednak dzisiaj o wiele bardziej kreci mnie odpowiednio doposazona E classa AMG i wlasnie takiego porownania bym tu uzyl . "Kazda sroczka swoj ogonek chwali" i dobrze mozesz reklamowac Glorie jak chcesz nie moja sprawa ale przestan tak napastliwie krytykowac Marolexa bo malo co z tego co piszesz jest prawda.I troche to nieeleganckie. A co do zony jesli stwierdzam ze cos jest dla niej zbyt duzym obciazeniem poprostu robie to za nia. Podwojna korzysc -mniej zmeczona i wdzieczna za pomoc zona Polecam
falon Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 SJake, nie mam glori i nie mam marolexa ale jesli za droższą glorią maja przemawiać twoje argumenty to glorii nigdy nie kupię ale kamilgt ma już argument, więc kiedyś kupię glorię skądś ty te argumenty wytrzasnął, pilnuj żony bo jak mi tak by kradła narzędzia to bym dał klapsa
kamilgt Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 ale kamilgt ma już argument, więc kiedyś kupię glorię podjechałem do SJake'a, gadamy gadamy i zeszło na temat marolexa i pyta co tam wykombinowałem a ja na to, żeby przyniósł glorie bo mam przy sobie marolexa napełnionego to porównamy. no i zadowolony psikam auto testowe, cool ładna pianka, potem SJake odpala glorię i psiiik a ja takie oczy jaki strumień
yacek _b Opublikowano 22 Lutego 2012 Autor Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 ale kamilgt ma już argument, więc kiedyś kupię glorię podjechałem do SJake'a, gadamy gadamy i zeszło na temat marolexa i pyta co tam wykombinowałem a ja na to, żeby przyniósł glorie bo mam przy sobie marolexa napełnionego to porównamy. no i zadowolony psikam auto testowe, cool ładna pianka, potem SJake odpala glorię i psiiik a ja takie oczy jaki strumień może i macie rację , ale dla mnie 100 zł różnicy w cenie jest nie do przebicia dla marolex-a zwłaszcza ze w okresie letnim mniej korzystam z piany .
dzinkins Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Nie chciałem się wdawać w tą (mało wnoszącą) dyskusje mam glorie a marolex-a nie przerabiałem więc się wstrzymuję od porównań ale parę spostrzeżeń : - porównania to jest tańsze i lepsze - nie mając porównania obydwu to może sobie pie***** do bólu.................... - temat jeden ze stu na tym forum tzn. np. CR jest hu**wy bo Coli też daje radę a kosztuje 50 razy mniej..................... a CR nawet w ręku nie miał - nie chcę bronić Jacka ale gość ma pojęcie w temacie i wiele cennych rad sporo mi pomogło, a w temacie Glorii ma duże doświadczenie i próbuje tylko patrzeć na to nie tylko ze strony tańsze/droższe ale z pozycji funkcjonalności, wydajności, komfortu pracy................ tego tematu nie wyjaśnicie skacząc sobie do gardeł i obrażając się na wzajem........... Lepiej zgadać się i robić niezależne porównanie - niech cała reszta sama oceni Luzik panowie..............
faraon3021 Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Nie chciałem się wdawać w tą (mało wnoszącą) dyskusje Tak to wlasnie jest ze najwiecej do powiedzenia maja Ci ktorzy nie koniecznie najwiecej wiedza. Mam i uzywalem Glori przez pewien czas i cos moge o niej powiedziec. Za zabawe Marolexem zabralem sie bo sie nudzilem a ze komus to sie moglo przydac zaczalem traktowac temat na tyle powaznie ze wraz z kilkoma innymi userami doprowadzilismy go do konca tzn powstala tania,sprawna,solidna i moim zdaniem bardzo dobrze spelniajaca swoja role pianownica. Jak to sie odbilo na popycie na FM10 nie wiem, moge sie tylko domyslac. Cena Glorii znacznie spadla a filce podrozaly. Mysle ze skorzystali zarowno zwolennicy Glorii jak I Marolexa no Jacek moze skorzystal tu najmniej ale mam nadzieje ze zwiekszony popyt na chemie do pianownic choc troche wyrowna straty Czy taka lub podobne dyskusje wnosza cos pozytywnego do zycia ludzi ktorzy chca dbac o stan swoich samochosow???? Mysle ze znacznie wiecej niz dyskusje na temat woreczkow swissvaxa czy stanu w jakim znajduje sie certyfikat od zakupionego wosku Chetniej zajrze do tematu w ktorym ktos opisuje jak z koszyka na cebule zrobic Grit Guard do wiaderka za 20 zl niz do tematu typu co z kolegami kupilismy do "mojego arsenalu" Szary Kowalski przewaznie zaczyna tam "Moj skromny.........." Widze ze kosmetyka samochodowa robi sie wyjatkowo elitarnym hobby i o ile nie wyda sie odpowiednich pieniedzy(duzych i bardzo duzych) efekt nie moze byc godny uwagi. Jestem pewien ze Ci ktorza tak glosno tu krzycza i staja w obronie wszystkiego co drogie i markowe a przez to dostepne tylko dla nabardziej zasobnych, pierwsi kupia i beda po cichu uzywac wszystkiego co osiagnie dobry stosunek ceny do jakosci nawet jesli przyjedzie to z Chin za 5 zl Oczywiscie nie pojawi sie to w pewnych tematach ale co tam niech ludziska robia Ciekawe co lezy w miejscach gdzie aparat nie siega
SJake Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 skoro obie sa bardzo stabilne a myjnie Ale nie przewala się w bagażniku Marolex nie jest stabilny! bo nie ma to znaczenia przy myciu normalnego samochodu Ja tam lubię jak idzie łatwo i przyjemnie. krytykowac Marolexa Mam porównanie do wielu opryskiwaczy ciśnieniowych i uważam, że marolex to słabizna - mam prawo? Nie podoba mi się desing, jakość wykonania, brak solidności, wycieki, zacinający się spust. Nie obchodzi mnie, że ktoś uważa, że GLORIA jest "BE" itp. Chociaż, jak na razie jedynym argumentem przeciwko niej jest cena. Masz, używasz - czy nie spełnia swoich funkcji jak należy? Coś z nią nie tak? Coś się popsuło? Nie wiem gdzie doszukałeś się napastliwości w moich wypowiedziach. Ja natomiast zauważyłem tylko jedno - "Ty się SJAKE nie odzywaj boś handlarz, co napiszesz to bajka..." droższą glorią maja przemawiać twoje argumenty to glorii nigdy nie kupię Bo ja nie namawiam do kupna droższej, tylko "kłóce" się z argumentem że marolex i Gloria to ta sama jakość.
falon Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 każda firma wybiera sobie grupę docelową, myślę że stworzenie wosku to żaden problem dla firm, trzeba tylko stworzyć pod grupę docelową, SV czy Zymol wbili się w grupę ludzi z pieniędzmi, inni w biedotę a jeszcze inni jak np. ChG w klasę średnią. Firmy takie jak SV czy Zymol zapewne robią dobre produkty ale na pewno nie odpowiednio dobre pod ich cenę. Na pewno nie kupił bym np. CR bo dla mnie to głupota, ale dla mnie, inny ma prawo sobie kupić, ale pod firmę to już na pewno bym kupił. Wydać na wosk 4k zł którego się nie wykorzysta to po prostu zabawa. Każdy lubi to co lubi a ludzie się żrą jak psy.
SJake Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Jak to sie odbilo na popycie na FM10 nie wiem, moge sie tylko domyslac.Cena Glorii znacznie spadla a filce podrozaly. Popyt wzrósł. Cena spadła - bo spadła w hurtowni z racji wprowadzenia Clean Foam. Cena filców - 14,90... były droższe, bo nam logistyka dowaliła takie stawki w grudniu, ze ho ho. Panie Faraon - trochę błądzisz... Pokaż mi człowieka, który ma rozeznanie i zna się na robocie,a nie wydał na to kupy siana?
coobah Opublikowano 22 Lutego 2012 Zgłoś Opublikowano 22 Lutego 2012 Niech no ja dorwę tylko adapter do dysz do mojego Kwazara to pochowacie w ciemne kąty te Marolexy i Glorie. Kwazar z racji swojej budowy posiada stabilność Glorii, cenę Marolexa. Wtedy dopiero zacznie się wojna, z której zwycięsko wyjdzie Kwazar Venus
Rekomendowane odpowiedzi