Skocz do zawartości

Car Pro Fog Fight wasze spostrzeżenia...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Bawiłem się z tym troszkę i najważniejsze, czego się nauczyłem, to żeby nie nakładać na słońcu i nie dopuszczać do jego zaschnięcia.

Ja generalnie nie będę go używał, bo generalnie nie mam problemu z parującymi szybami, a z tym środkiem przednia szyba traci przejrzystość dużo szybciej-okres używania klimatyzacji.

  • Odpowiedzi 68
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
Bawiłem się z tym troszkę i najważniejsze, czego się nauczyłem, to żeby nie nakładać na słońcu i nie dopuszczać do jego zaschnięcia.

Ja generalnie nie będę go używał, bo generalnie nie mam problemu z parującymi szybami, a z tym środkiem przednia szyba traci przejrzystość dużo szybciej-okres używania klimatyzacji.

 

 

Wydaje mi się że to środek "sezonowy" - jak znalazł na jesień i zimę  :good:

 

W lecie przydaje się co najwyżej na szybkę kasku ;)

Opublikowano
Wydaje mi się że to środek "sezonowy" - jak znalazł na jesień i zimę :good:

 

Chyba masz rację. U mnie leży nieużywany i nie czuję potrzeby by po niego sięgać...

  • 3 miesiące temu...
Opublikowano

Jesień się zaczęła, więc odkopuje :-]

 

Jak to jest z tą klimatyzacją, ubija szybciej środek? Próbował ktoś go używać zimą podczas mrozów? Nie dzieją się jakieś cuda z szybami? :)

Opublikowano
Jesień się zaczęła, więc odkopuje :-]

 

Jak to jest z tą klimatyzacją, ubija szybciej środek? Próbował ktoś go używać zimą podczas mrozów? Nie dzieją się jakieś cuda z szybami? :)

 

 

Ja nawet nakładałem w zeszłym roku Fog Fight na mrozie... Przyjemności nie odczuwałem, ale środek działał jak powinien.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Mam mały problem z Fog Fightem, szyba przygotowana była należycie, produkt nałożony, 10min przerwy i docierka raczej zakończona powodzeniem (choć na opakowaniu napisano coś w deseń "spray&wipe"), wszystko było by ok gdyby nie fakt, że po 2 dniach w suchy dzień szyby wyglądają tak jakby miały 2 miesięczny brud :cry: :

05ec801123723.jpg

 

Wydaje mi się, że trochę za dużo środka nałożyłem - tak jakoś z wprawy od nakładania Cquartza = na bogato, co sądzicie?

Opublikowano
Mam mały problem z Fog Fightem, szyba przygotowana była należycie, produkt nałożony, 10min przerwy i docierka raczej zakończona powodzeniem (choć na opakowaniu napisano coś w deseń "spray&wipe"), wszystko było by ok gdyby nie fakt, że po 2 dniach w suchy dzień szyby wyglądają tak jakby miały 2 miesięczny brud :cry: :

Obrazek

 

Wydaje mi się, że trochę za dużo środka nałożyłem - tak jakoś z wprawy od nakładania Cquartza = na bogato, co sądzicie?

 

 

Masz rację, spray&wipe to to nie jest, ale jako koszmaru docierania środka nie wspominam...

 

Coś jest ewidentnie u Ciebie nie tak, spróbowałbym to dopolerować jeszcze raz i obserować efekty.

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

posiadam rain-x antifog. ktoś ma doświadczenie w stosowaniu tego produktu? po przeczytaniu kilku postów w temacie zastanawiam się nad położeniem go na szyby :)

Opublikowano

no ok, ale jak mi zmatowi szybę? gdzieś ktoś pisał o mlecznym nalocie ;) nie chce czegoś takiego, nigdy nie stosowałem takich preparatów dlatego pytam czy z tym rain-x'em jest podobnie jak z tym, o którym mowa jest w temacie :)

Opublikowano

zaaplikowałem rain-x'a i żadnych efektów nie widzę. albo słabo wytarłem albo preparat nie działa. są silne refleksy na szybie, nadal parują, ciężko się go nakłada (pryska wszędzie tylko nie na szmatkę)

 

to ja nie potrafię tego zrobić czy to rzeczywiście kupa? :)

Opublikowano
(pryska wszędzie tylko nie na szmatkę)

Ja po pierwszym pryśnięciu od razu przelałem do nieoryginalnego atomizerka. Nakładaj bardzo cienką warstwę na oczywiście idealnie czyste szyby. Ja dodatkowo nie preferuję nakładania płatkiem kosmetycznym tylko bawełnianą, małą szmatką. Jeżeli zostają Ci refleksy to znaczy że słabo dotarty.

Opublikowano
oczywiście idealnie czyste szyby
umyte domowym płynem do szyb-->przetarte denaturatem by odtłuścić-->nakładane mf do szyb-->przecierane inna mf do szyb. poprawię to jeszcze raz gdy będę miał i ochotę i czas ;)
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

polecam produkt Shell-a, stosuję już drugi rok z rzędu i jestem pod wrażeniem skutecznego działania. Zero parowania szyb. Nadmienię iż nakładam jakoby dwie warstwy - dzień po dniu. Zeszłego roku "działało" przez całą zimę.

Opublikowano

Zauważyłem, że na szybach bocznych (gdzie udało mi się poprawnie zaaplikować) zaczęła pojawiać się para więc postanowiłem spróbować kolejny raz aplikacji Fog Fighta, tym razem szyby umyte AG CGP + przetarte IPA , na szyby boczne 2 psiknięcia na bawełniany aplikator i wtarte solidnie na szybę przednią 2x po dwa psiknięcia, wypolerowane niebieską MF od Urbana od razu po aplikacji, o ile na górze szyby nie widzę smug o tyle na dole już są :evil: pozostała jedynie próba czasu i wilgoci aby ocenić czy taki sposób aplikacji jest poprawny, oby bo to już 3 podejście i na razie jestem na nie. :dontknow:

Opublikowano

grabek246, nie sprawdzałem...

 

[ Dodano: 8 Listopad 2012, 23:02 ]

embargo, może to kwestia mikrofibr... :o mi ogólnie się ciężko pracuje na szybach mikrofibrą więc używam do tego celu starych "niepylących" podkoszulek. Nadmienię tez że zarówno po nałożeniu antifog-a czy niewidzialnej wycieraczki czekam parę minut nim zacznę polerkę i wszystko działa jak w "reklamie" ;)

Opublikowano

Dlaczego nie używacie sciereczek z zestawu?

Są małe do aplikacji i większe do polerowania, nie pamiętam w jakich ilościach.

W tym roku jeszcze nie nakładałem Fog Fight'a ale w zeszłym szło to bezproblemowo i trzymał się bity miesiąc.

  • 3 tygodnie później...
Opublikowano

Ja też sobie testuje ff od cp. Co mi się nie podoba to szmatka z zestawu do polerowania która nadaje się jedynie do wysmarkania nosa, zostawia straszne mazy, używając innej szmatki tego nie ma. Zrobiłem większą część szyby przedniej w aucie , a jako punkt odniesienia zostawiłem sobie mały kawałek. Jak się powłoka "skończy" to będę wiedział jakie są jej ostateczne zachowania względem punktu odniesienia.

DSCN0998.jpg

 

Nie polecam używania tej szmatki z zestawu :

DSCN1001.jpg

 

Efekt dla mnie jest zadowalający :

DSCN1008.jpg

 

A tutaj dokładniejszy video test :

 

Największym plusem dla mnie jest efekt , który faktycznie działa. Miałem dosyć tego parowania. Mam nadzieję że efekt potrzyma się dłużej niż miesiąc. Jeszcze ważną sprawą jest temperatura aplikacji. Wg mnie co najmniej 20 stopni musi być w aucie. Nie mówię tego tak bez podstawie. Nakładałem ff na dwa auta w tym samym czasie , z tym że moje auto było po trasie i było ciepłe w środku. Robiąc identyczny test z parą w drugim samochodzie szyba cała zaparowała. Wszystkie kroki co do przygotowania powierzchni takie same.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.