[Powyższy temat został usunięty na mocy prawa a ACTA]

[maestro00]

Każda manifestacja ma ten problem że zawsze znajdzie się kilku zadymiarzy którzy przyszli jedynie po to aby się wyładować fizycznie pod przykrywką idei oraz w kamuflarzu tłumu.

Na to się niestety nic nie poradzi.

... robią z siebie idiotów mówiąc, że nie wiedzieli za czym i jak głosować? rok temu byli za, a teraz nagle im się odwidziało, bo trzeba walczyć o głosy?? a potem JK mówi, że nie wie co to acta i zna ją tylko z mediów ale jest przeciwko? przecież to jest kpina...

Oni robią z siebie idiotów zawsze i z definicji.

Zresztą jaki elektorat taka partia, prawo popytu i podaży.

Robienie kariery na podsycaniu społecznej agresji ,sianiu atmosfery spekulacji i ukrytych intryg może być jak widać bardzo opłacalne.

Aż się kojarzy z pewną gazetą na F..., oraz takich jak nasz dziennik lub gp codzienna.

 

Byl smolensk, był krzyz, jest acta - zarobić politycznie da się na wszystkim.

Nie politycznie tez oczywiscie.

 

 

Jeszcze przy okazji parę słów odnośnie manifestacji dot. cen paliwa.

Jazda w żółwim tempie tylko zwiększa nasze zużycie paliwa tj. zyski stacji paliw

Nawet w przypadku stosowania "tankowania za 1zł" albo opłacania groszami - odbije się to co najwyżej na Bogu ducha winnych włascieloch stacji paliw.

Znaczną część ceny paliwa stanowią podatki tj. VAT , akcyza i oplata paliwowa czyli potrójne opodatkowanie

Zapewniam że rząd bankowo nie obniży żadnej z tych wartości a nawet jeśli to odbije sobie w inny sposób.

Drastyczne obniżenie zaporowej akcyzy miałoby zbawienny wpływ na gospodarkę.

Największym absurdem jest oplata paliwowa którą można porównać do opłaty klimatycznej w kurortach letniskowych - cokolwiek to znaczy.

 

Cena surowca jest z kolei zależna wyłącznie od stosunku zł/usd.