Autofinesse Spirit

[Evo]

Jako że jutro ściągam Spirita z mojego auta i wysyłam do Krainy Wiecznego Woskowania, postanowiłem go conieco opisać dla potomności W sumie wysmarowałem nim z 6 aut, ale co ważniejsze , z braku chęci (to bardziej) i czasu(to mniej) miałem go na swoim aucie 2 miesiące, co do tej pory stanowiło dla mnie kompletnie abstrakcyjny czas dla jednego LSP na moim aucie, ale jak widać priorytety się zmieniają

 

Na początek tradycyjnie, co mówi o nim producent...

 

Spirit is the flagship wax in our range, and was originally developed for use for only ourselves. The spec was simple, get as many active ingredients as possible whilst making sure the product was still easy to use. This means every ingredient in this wax is there for a reason. The slight hint of apple adds to the superiority of this wax.

 

If it’s looks and durability you are after, this one will not disappoint.

 

Directions for use:

 

1: Ensure bodywork is clean, dry and free from contaminants

 

2: If necessary treat paintwork prior to application with a paintwork cleanser

 

3: Apply wax sparingly with a foam wax applicator pad to form an even film

 

4: Leave to cure for at least 3 hours before layering

 

5: If necessary rebuff the surface with a fresh, clean microfiber cloth

 

Ok, to od początku - zacznijmy od opakowania :

 

 

Efektowne etykiety jak w przypadku reszty gamy AF, mi się to bardzo podoba Jakość samego opakowania pozostawia trochę do życzenia, na początku miałem też trochę problemów z zakręcaniem,ale teraz jest ok. Co ważne, to na zdjęciu to STARE opakowanie, teraz wprowadzane są nowe opakowania, takie jak od AF Desire co stanowi ogromny skok jakościowy.

 

 

Pojemność 200ml, czyli standard w tej klasie.

 

Dalej, konsystencja i zapach

 

Tutaj pod obydwoma względami wosk bardzo przypomina Chemical Guys 50/50. O ile to pierwsze jest jak najbardziej na plus,bo twarda i maślana konsystencja mi bardzo odpowiada, to niestety zapach nie specjalnie...Ja wiem że producent wspomina coś o jabłku, ale widocznie mój nos tego nie rejestruje To jest moim zdaniem pole gdzie wosk najwiecej traci do konkurentów od SV i Zymola. Mi osobiście jest to już obojętne, entuzjazm "Wysokopółkowy" jest już dawno za mną i niespecjalnie zwracam na to uwagę, ale prawda jest taka że już na tej półce zapach może stanowić istotny, a nawet decydujacy w wyborze między woskiem X i Y.

 

Pocieszające są dwie myśli :a) istnieją woski pachnące obłędnie o wyjątkowo niskich osiagach b)zapach to jedyny aspekt do którego mam zastrzeżenia

 

Łatwość użycia

 

Wosk jest bardzo wydajny, nałożenie cienkiej warstwy nie stanowi problemu. Owszem, nie rozsmarowuje się tak jak Black Label albo Souveran, ścieranie nie jest też tak łatwe jak w przypadku Swissvaxów, ale naprawdę nie ma się do czego przyczepić. Z racji dość twardej konsystencji nie próbowałem nawet smarować gołą ręka. Optymalny system nakładania/ścierania to jeden element na raz. Smarujemy jedne drzwi, smarujemy drugie, ścieramy pierwsze etc. Można oczywiście zostawić wosk na dłużej i nie robi problemów, ale jeden element na raz uważam za optimum. Jeszcze a propos rozprowadzania - nie wiem czy to zamierzone działanie czy nie, ale najlepiej idzie na firmowym cleanerze AF.

 

Tu jedna fotka z aplikacji :

 

 

Efekty wizualne

 

Jak dla mnie - bardzo fajne Kolejny wosk po Souveranie który sprawia że szaro-czarne LC9Z robi się czarne. Detailerzy w UK twierdzą że wosk pod tym względem dorównuje najdroższym Zymolom i SV :

 

 

Evening Peter,

 

The easiest way to describe it would be the look of BOS with the durability of a single layer of Crystal Rock(6months) Not quite the look of CR or Vintage but not too far short. My recommendation for a great wax that challenges both CR & Vintage would be the AF Spirit. Hope this helps.

 

To fragment maila który kiedyś wklejałem, od pewnego bardzo poważanego detailera z UK. Ja się w szczegóły wdawał nie będe, bo mi tu zaraz cmokające gremium zacznie marudzić więc powiem tylko że z wyglądu będziecie zadowoleni

 

Pro forma wrzucam kilka zdjęć dwoch aut które robiłem Spiritem :

 

 

Kropelkowanie i trwałość

 

Tutaj wosk IMO pokazuje pazury Kropelkowanie na świeżo - no jest fajnie, ale pokażcie mi wosk z tej półki gdzie nie jest fajnie

 

 

Tak na świeżo zrzucał wode po polaniu z otwartego węża :

 

 

 

Wosk na aucie siedział równe 2 miesiące , auto cały czas pod chmurką. W tym czasie Leon przejechał 5kkm ,był myty ręcznie 10 razy, w tym raz Chemical Guys Citrus Wash&Gloss w stęzeniu cleanerowym 60ml na 4litry wody. Do tego dochodzą dwie sesje z proszkiem na Ehrle i glinkowanie dzisiaj. Przez ten okres tylko raz aplikowałem QD, auto było potem myte jeszcze 3 razy. Powiedziałbym że to dość sporo jak na naturalny wosk

 

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy :

 

 

Maska - ciut słabiej , ale widać że wosk się jeszcze nigdzie nie wybiera :

 

 

Następnie spłukujemy pod niskim ciśnieniem :

 

 

Jeżeli za wyznacznik trwałości uznamy zachowanie się wody(co nie do końca jest trafne) to myśle że nie ma wątpliwości, że wosk siedzi dość mocno,i posiedziałby jeszcze troche. Co ważniejsze, auto mało straciło przez ten czas na połysku co IMO jest główną bolączką wosków naturalnych. Kropelki zostaja przez długi czas, tylko coś "wetlook" nie ten Tutaj tak nie jest, oczywiście auto nie wygląda tak jak w dniu aplikacji, ale nadal jest bardzo dobrze. Śmiem też twierdzić że gdyby przez te dwa miesiące był pielęgnowany tylko i wyłącznie "zgodnie ze sztuką", to oglądalibyśmy jeszcze ładniejsze krople. Mówiąć krótko - jestem bardzo zadowolony z trwałości Spirita

 

Podsumowując, Autofinesse wypuściło moim zdaniem rewelacyjny wosk, za rozsądne pieniądze. Tak, wiem że "rozsądne" i "429zł" niespecjalnie idą w parze, ale porównuje go już tutaj z konkurentami z podobnej półki cenowej, od których jest moim zdaniem lepszy.

 

Gdyby AF pokusiło się o dodanie jakiegoś kokosu/wanili etc do zapachu, zapakowaniu Spirita w jedwabny woreczek i wydrukowaniu certyfikatu z bliżej nieokreślnym podpisem to mogłoby puszczać go z powodzeniem po trzykrotnie większej cenie. Może niekoniecznie u nas, ale mówię o rynku drogich wosków w ogóle.

 

No, a jutro to samo tylko z Desire w roli głównej

[SzaKal]

Evo, To teraz dałeś mi do myślenia

Świetna recenzja

[EXCEDE]

Evo, Dzięki za test!

 

Tak to wygląda na dzień dzisiejszy :

a nikt nie chciał wierzyć w zdjęcia Auto Finesse: http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic. ... sc&start=0

[fireman]

Jak zawsze ciekawie opisane i przedstawione

Ciekawe, że taki wytrzymały.

A długo woda spływała po tych 2miesiącach, w sensie jak odpychanie?

[snap]

W tym czasie Leon przejechał 5kkm ,był myty ręcznie 10 razy, w tym raz Chemical Guys Citrus Wash&Gloss w stęzeniu cleanerowym 60ml na 4litry wody. Do tego dochodzą dwie sesje z proszkiem na Ehrle i glinkowanie dzisiaj. Przez ten okres tylko raz aplikowałem QD, auto było potem myte jeszcze 3 razy

czyzby must have ?

[Evo]

A długo woda spływała po tych 2miesiącach, w sensie jak odpychanie?

 

Chciałem zrobić GIFa takiego jak wrzucałem kiedyś z 911 i Celeste Dettaglio , ale było za ciemno żeby robić zdjęcia seryjne a kamery nie ma

 

Na pionowych panelach - bardzo szybko , drzwi praktycznie od razu, tylne błotniki ciut wolniej ale to kwestia sekund. Maska i dach - wiadomo, wolniej ale powiedzmy że po polaniu maski, przejściu całego samochodu i powrocie maska była praktycznie sucha. Ciężko mi powiedzieć ile dokładnie, jutro będe mył jeszcze raz więc powiem coś więcej.

[michałoś]

Kusisz Evo, Kusisz ;)

[Kubz]

Musisz Evo, musisz? Jak wczoraj wieczorem/w nocy oglądałem ten test popijając małe co nieco, to już miałem go w koszyku... Dobrze, że się jakoś powstrzymałem Piszcie same ochy achy o tym wosku a na pewno niedługo popłynę...

[Prezes]

Niech sklepy szykują zapasy

[gruby_RS]

entuzjazm "Wysokopółkowy" jest już dawno za mną i niespecjalnie zwracam na to uwagę,

 

albo się rozchorował, albo dywersanci i wrogowie systemu zhakowali Mu konto

 

Evo ciekawa recenzja , chyba tą dotyczącą Desire będę się bał przeczytać

 

To zostawiając na chwile woreczki i zertifikaty, które -wiadomo- poza szpanowaniem na Forum, "niewiele" wnoszą do osiągów wosku, pokusisz się o stworzenie Twojego osobistego rankingu wosków? Takie podium "hall of fame" "best of the best"?

[Maciej WTN]

Bardzo fajny test i daje dużo do myślenie przy wyborze wosku z tej póki cenowej

Co do stworzenia jakiegoś rankingu wosków to uważam to za świetny pomysł

[cash]

Ciekawy ten wosk może na przyszłą gwiazdkę...

 

Niech sklepy szykują zapasy

 

A kto kupi w starym opakowaniu??

[Tasaq]

Bardzo łądna relacja Evo Póki co utwierdziłem się w tym, że dokonałem dobrego wyboru:)

[michałoś]

A kto kupi w starym opakowaniu??

 

Ja za stówę

[dzinkins]

To zostawiając na chwile woreczki i zertifikaty, które -wiadomo- poza szpanowaniem na Forum, "niewiele" wnoszą do osiągów wosku, pokusisz się o stworzenie Twojego osobistego rankingu wosków? Takie podium "hall of fame" "best of the best"?

 

Bardzo ciekawy pomysł Evo

[michal_gg]

Evo, w twojej ocenie Spirit vs Souveran, który z nich wygrywa?

 

Planuje zakup, któregoś z nich na wiosne i "ciężka rozkmina"

[Mazder]

Jak ten wosk przyciąga/odpycha kurz i lotny brud? Czy da się zabrudzone auto łatwo opłukać wodą pod ciśnieniem, czy nic to nie daje?

 

Masz już listę chętnych na to mazidło?

[Evo]

Spirit vs Souveran

 

Łatwość użycia i zapach - Souveran, cała reszta - Spirit Przy czym największa różnica jest w trwałości, to w sumie dwa bieguny trwałości wosków naturalnych Jako zajawkowy wosk na wiosne - raczej Souveran ale to kwestia osobistych preferencji.

 

Jak ten wosk przyciąga/odpycha kurz i lotny brud? Czy da się zabrudzone auto łatwo opłukać wodą pod ciśnieniem, czy nic to nie daje?

 

Jak przyciąga...no normalnie ani na plus ani na minus, standardowo jak na wosk carnaubowy. Da się łatwo opłukać, ale napewno nie oddaje tak brudu jak typowe syntetyki albo np. Shield. Ale szczerze powiedziawszy nie zwróciłem uwagi na ten aspekt, prawda jest taka że myjąc auto tak często rzadko kiedy mam do czynienia z poważniejszym brudem. A co do listy - już są zalążki na PW

 

Miałem dziś myć na dwa wiadra przed wjazdem do garażu, ale z racji tego że mocno padało, ograniczyłem się do kolejnej rundki na bezdotyku. Tak wiec kolejna runda kropelek

 

Godzina 9 rano, Łomianki, po pierwszym i drugim programie :

 

 

Przed wjazdem oblaliśmy go jeszcze z węża, nie najlepsze zdjęcie ale coś tam widać :

 

 

No i moje ulubione

 

[taniaprowokacja]

 

2 miesięczny Spirit:

 

 

2 dniowy...no ten taki, drogi, z czerwonym krzyżykiem

 

 

 

 

 

[/taniaprowokacja]

 

 

A co do rankingu...hm, to trochę jak z pytaniem "Które pani/pana dziecko kocha pani/pana bardziej ? " Wszystkie są fajne Coś tam można by stworzyć, jak chcecie to załóżcie taki temat w dziale z Woskami, niech każdy się wpisze

[Sucre]

Evo bardzo lubię czytać Twoje testy ale po każdym z nich mam niezły mętlik w głowie i od razu bym leciał i kupował. A marka AF kusi mnie od dłuższego czasu. Jeżeli nikt nie założy tematu w dziale woski to ja to zrobię i mam nadzieję że Evo nas nie zawiedzie i zrobi swój ranking

[TWes]

Trzeba było zrobić porównanie z moim Glasurem po dwóch myciach

[Evo]

Sucre, dzięki, temat już masz

 

TWes, nie przyznawałbym się na Twoim miejscu, co można zrobić ze świeżutkim Glasurem

[piotrusiek636]

To teraz tak, mając już Z Concours, pchać się w tego Spirt-a, SV Shield-a, czy Z Glasur-a ? Woreczki, certyfikaty = nie potrzebne.

[dzinkins]

To teraz tak, mając już Z Concours, pchać się w tego Spirt-a, SV Shield-a, czy Z Glasur-a ?

 

Też stawiałem sobie takie pytanie??

 

Odpowiedz Mam teraz wszystkie

 

nie pytaj który wybrać

[piotrusiek636]

Podejrzewam, że skończy się tak jak u Ciebie, co wcale nie jest śmieszne . Chyba, że każę się odłączyć od Internetu.

[dzinkins]

Pierwsze smarowanie Spirit-em zaliczone i nie jest tak kolorowo

 

Juro kolejne próby zdam relację