pro rider Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Czy można myć auto (snow foam) na prywatnej posesji? czy jest to zabronione? Nie wiem, ochrona środowiska? wredny sąsiad itp...
crystaldetail Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 z tego co mi sie wydaje, to prawo pewnie i zabrania takie rzeczy... bo CHEMIA idzie w glebe. Jesli nie ma wrednych sasiadow, to sami z siebie nie powinni sie przyczepic.
cimals Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 z tego co się dowiadywałem kiedyś to nie możesz myć auta na swojej posesji bo woda z szamponem może przenikać do gleby. Przydałyby się odpływy
Gość Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Azeby myć auto u siebie musisz mieć pozwolenie wodno/prawne jak myjnia samochodowa. Separator olei (8tysi) itp.... NIE nie wolno
snap Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 przeciez sa szampony biodegradowalne
tukolarz Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 przeciez sa szampony biodegradowalne To nie chodzi nawet o same środki (jak np. szampony), ale o to, że spłukujesz brud z samochodu (który teoretycznie może skazić glebę). Ale to taki typowy przepis działający na korzyść myjni. W praktyce mycie samochodu przed domem szkodzi tak jak zostawianie go podczas deszczu lub ulewy na zewnątrz a nie w garażu .
Gość Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 tukolarz, Tak dokładnie prawie..... Ale nie można myć bo to grozi mandatem
GracjanS4 Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Orientuje się ktoś jaki mandat za to można dostać? Tak na marginesie to nie mam zamiaru przestać myć na placu
tukolarz Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Chyba do 500 zł. Kolega dostał kiedyś 100 zł za mycie nad strumykiem. Ale przed domem to nigdy nie dostałem .
Administrator Evo Opublikowano 30 Października 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Rok temu dostałem 50 zł od SM.
pro rider Opublikowano 30 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Dzięki panowie, chory przepis!!
Moderator rychu Opublikowano 30 Października 2011 Moderator Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Dokładne regulacje chyba zależą od miasta/gminy. Sami ustalają jakie dyspozycje dać straży miejskiej - ścigać czy dać spokój obywatelom
Gość Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Jak sąsiad zadzwoni to leżysz
kuflik Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 PANOWIE! Sprawa nie jest taka prosta, w mojej wiosce można myć auto na posesji pod warunkiem, że cała woda trafia do kanalizacji. Detale w kwestii mycia auta określane są poprzez władze lokalne.
proximo Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 W Gb normalnie na ulicy myją firmy a u nas cyrki bo niby chemia idzie w glebe. A deszcz jak polewa to co, woda wyparowuje ? dziwny ten nasz kraj.
pro rider Opublikowano 30 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Niby proste, a jednak skomplikowane
tukolarz Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 PANOWIE! Sprawa nie jest taka prosta, w mojej wiosce można myć auto na posesji pod warunkiem, że cała woda trafia do kanalizacji. Detale w kwestii mycia auta określane są poprzez władze lokalne. Faktycznie tak jest. W każdej gminie mogą być inne przepisy. Jak w Stanach . Ale nie tylko dotyczą one mycia. Teoretycznie w niektórych jednostkach terytorialnych nie można zrobić zupełnie nic przy samochodzie. Naprawy tylko w warsztacie, mycie tylko na myjni itd.... To taka typowa pseudo-ekologia. Głównie chodzi o to, że od takiej własnoręcznie wykonanej "usługi" nie płacisz podatku, a gminy muszą z czegoś żyć, to mówią, że to z przyczyn ekologicznych.
Gość Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 no to u mnie nie można a jakoś....myje
pro rider Opublikowano 30 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Chyba większość z nas mimo, że nie można będzie myć
tukolarz Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Szczerze, to wolę zapłacić mandat i myć samemu, niż mieć zmasakrowany pojazd i kilka groszy więcej .
pro rider Opublikowano 30 Października 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 I wszystko jasne, pora zakupić snow foam
whateverek Opublikowano 30 Października 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Października 2011 Patrząc na wysokość mandatów to opłaca się myć bo "dobre szczoty" to 20-25 pln, ręczne - bliżej nieokreślone ryzyko a kasa też 20-50. Ryzyko mandatu raczej nie za wysokie, na nawet 1/10-20 myć to taniej niż bezdotyk
MM.MM Opublikowano 1 Listopada 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Listopada 2011 A deszcz jak polewa to co, woda wyparowuje ? A nie ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się