P21S PowerGel

[michałoś]

Test Produktu:

 

P21S PowerGel

 

Sponsorowany przez:

 

 

Opis:

Silny środek do czyszczenie felg oraz usuwania pyłu z klocków hamulcowych. Ma postać żelu co znacznie ułatwia pracę. Nie zasycha oraz w przeciwieństwie do wielu tego typu środków ma niedrażniący zapach. P21S nie zawiera kwasów.

 

pH 7,4

 

Sposób użycia:

Sposób użycia: - ustawić strumień rozpylacza - spryskać felgi - pozostawić na 3-5 min (w niskich temperaturach lub przy dużych zabrudzeniach czas wydłużyć nawet do 10 min) - spłukać W razie potrzeby do czyszczenia użyć dodatkowo szczotki, gąbki lub pędzelka.

 

Test:

 

Z opisu wywnioskowałem, że jest to połączenie środka do mycia z środkiem do usuwania metalicznych zanieczyszczeń więć celem testu było porównanie do innego środka myjącego, a konkretnie Attack firmy Autoland + środek do usuwania metalicznych zanieczyszczeń Cquartz IronX.

 

Obiekt testu: Przednia para felg aluminiowych 15" z VB FL.

 

Konsystencja: Żel

 

Zapach: Trochę chemiczny ale z wydawało mi się, że czułem maliny

 

 

Na początku Attack + IronX:

 

Felgi z zewnątrz były już dosyć dokładnie myte, więc udało mi się na nich zebrać tylko ok 500km brud:

 

 

Jednak w środku jak widać brud nie jest 500km, a raczej 150 000km. (mam te auto od pół roku i 20 tyś km i ja felg wewnątrz nie czyściłem, myślę ze poprzedni właściciel również):

 

Felgi umyłem samą wodą pod ciśnieniem:

 

Na pierwszy ogień poszedł Attack:

 

Po około 5-7 minutach spłukałem środek wodą z myjki ciśnieniowej:

 

Oto efekty działania:

 

Do walki przyłączył się IronX:

 

A oto efekty kooperacji (zaznaczam, że nie używałem żadnej szczotki, gąbki itp. tylko sama aplikacja i spłukanie wodą z myjki ciśnieniowej):

 

 

Teraz czas na bohatera wieczoru czyli P21S PowerGel:

 

 

Felgi tak jak w przypadki Attack-u zostały umyte samą wodą:

 

Następnie zaaplikowany został P21S PowerGel:

 

Pozostawiony na felgach około 6-7 min i widać, że robi robote:

 

I został spłukany woda z z myjki ciśnieniowej:

 

 

 

Porównanie działania zastosowanych środków:

 

 

Porównanie konsystencji:

Po aplikacji:

 

Po po ok 6-7minutach:

 

Wnioski:

-Jak widać na załączonych zdjęciach P21S PowerGel poradził sobie lepiej z ciężko zabrudzonymi felgami niż combo Attack + IronX.

 

-Świetna jest konsystencja produktu, pozostawiony nawet na 10 min, na pionowo postawionych felgach nie spływa, tylko utrzymuje się na powierzchni.

 

-Jak na taki brud to uważam, że poradził sobie naprawdę nieźle mimo, że nie zdołał zmyć wszystkiego. Zaznaczam, że nie używałem żadnych szczotek, gąbek. Tylko produkt i zimna woda pod ciśnieniem.

 

-Na jedną felgę zużyłem ok 70ml produktu, przy mniejszych zabrudzeniach myślę, że 30-50ml w zupełności wystarczy.

 

Moja ocena: Pomimo, że nie zmył całego brudu produkt oceniam na 5/5. Przede wszystkim za konsystencję i skuteczność.

 

A o to co sądzi o działaniu P21S PowerGel przypadkowo spotkany człowiek:

 

 

 

Dziękuję za możliwość przeprowadzenia testu.

 

P.S. W połowie "sesji zdjęciowej" aparat niestety odmówił posłuszeństwa i musiałem dokończyć telefonem.

 

Jest to jeden z moich pierwszych testów, dlatego proszę o wyrozumiałość.

 

Wszelkie wychwycone błędy zostaną poprawione.

 

Pozdrawiam

Michał (michałoś) K.

[Tygrysek3005]

Jak dla mnie świetny test Brawooo Produkt na pewno wyląduje w koszyczku

[proximo]

michałoś

fajnie zrobiles test, dobre paździochy miałeś pod ręką szkoda troche ze fotki nieostre ale w swoim tescie postram sie to nadrobić

[ultratouch]

Dobry test.

Mógłby ktoś z następnych testujących zrobić taki test ale w trybie pielęgnacji codziennej?

Tzn. Spryskanie,odczekanie,pędzelkowanie i wtedy powiedzieć jaka jest wydajność przy takim stosowaniu. Można go rozcieńczać?

[pLaYmAn]

Zajebisty test %-)

i chyba ciekawy produkt

[Prezes]

Test i sam produkt robią wrażenie! Chyba skuszę się na wiosnę na swój test

[mx_nowicki]

Bardzo dziękujemy za test i pozytywną opinię Końcówka testu

[cz@rek]

Bardzo profi test no nie powiem "krwawienie" robi wrażenie jak i to jak ładnie lepi się do powierzchni

[SJake]

Wszystko super, fajny test, ale ze 100ml zrobiłem 2 komplety 17-nastek i to w podobnym stanie. Wystarczy 4-5 strzałów, rozprowadzenie pędzelkiem, 15 minut i gotowe!

[michałoś]

Jak dla mnie świetny test Brawooo :!: Produkt na pewno wyląduje w koszyczku

Bardzo profi test

Test i sam produkt robią wrażenie!

Zajebisty test %-)

Dobry test.

Dzięki i cieszę się, że sie spodobało

 

fajnie zrobiles test, dobre paździochy miałeś pod ręką

Te paździochy wożą mnie od lutego proszę ich nie obrażać

 

szkoda troche ze fotki nieostre ale w swoim tescie postram sie to nadrobić

Na wiosnę trzeba zainwestować w aparat, bo troche sie chłopak gubił przy sztucznym oświetleniu i lampie. Aż w końcu powiedział papa i dokończyłem aparatem z telefonu.

 

Wszystko super, fajny test, ale ze 100ml zrobiłem 2 komplety 17-nastek i to w podobnym stanie. Wystarczy 4-5 strzałów, rozprowadzenie pędzelkiem, 15 minut i gotowe!

Na przyszłość będę wiedział Tak jak pisałem, pierwszy poważny test i w ogóle pierwszy raz używałem środka tego typu.

 

Końcówka testu

Przyda się troszkę humoru na forum

[jagmar]

hmmm miałem zamiar kupić IronX w niedługim czasie ale z tego co widzę to trzeba będzie się zainteresować tym produktem... skoro łączy w sobie zarówno mycie jak i zalety IronX...

[SJake]

w sobie zarówno mycie jak i zalety IronX...

 

Tyle, że nie wiadomo, czy w kontakcie z lakierem nadwozia okaże się równie skuteczny i bezpieczny jak IronX. A tak do mycia felunku to czołóweczka.

[m1chal]

a jak się ma drugi środek do mycia felg P21S do tego prezentowanego tutaj?? tam jest niby napisane w tytule, że bezkwasowy... a tutaj także jest bez kwasowy... ale jak się ma ten testowany tutaj na gołe aluminium?? bo w tym drugim jest wyraźnie napisane, że się nadaje

[Marco]

P21s Leichtmetall Felgen Reiniger był najdelikatniejszy. Po wypędzelkowaniu zszedł cały brud z felgi. Natomiast nalotu na tarczach nie usunął. Producent zaleca go do wszystkich rodzajów felg, łącznie z gołym aluminium, więc musi być delikatny i w rzeczywistości tak jest.

[mx_nowicki]

a jak się ma drugi środek do mycia felg P21S do tego prezentowanego tutaj?? tam jest niby napisane w tytule, że bezkwasowy... a tutaj także jest bez kwasowy... ale jak się ma ten testowany tutaj na gołe aluminium?? bo w tym drugim jest wyraźnie napisane, że się nadaje

 

jest zdecydowanie delikatniejszy i nie "krwawi" (tzn nie usuwa metalicznych zabrudzeń). Jakiś czas temu my również testowaliśmy te produkty. Tutaj link do bloga: http://jak.pielegnowacauto.pl/newsy/tes ... enia-felg/

 

P.S. widzę, że cytat z tego testu pojawił się wyżej

 

Wiolka

[m1chal]

Co prawda zapach jest odrzucający, ale to nie ma znaczenia jeżeli działanie jest tak dobre.

 

cytat z testu a cytat na stronie

 

oraz w przeciwieństwie do wielu tego typu środków ma niedrażniący zapach.

[AreK]

Zapach ma okropny. właśnie otworzyłem swoją próbkę.

[Evo]

Oj tam, wystarczy nie wsadzać nosa do butelki, przy normalnej pracy zapach nie jest wyczuwalny

[AreK]

O cholera ja nie wiedziałem i wsadziłem nos.

[Evo]

To już wiesz

[mx_nowicki]

Co prawda zapach jest odrzucający, ale to nie ma znaczenia jeżeli działanie jest tak dobre.

 

cytat z testu a cytat na stronie

 

oraz w przeciwieństwie do wielu tego typu środków ma niedrażniący zapach.

 

wszystko zależy od nosa, który wącha dany produkt jedni czują wisienkę inni maliny a dla innych może śmierdzieć po prostu jajkiem na pewno nie jest to produkt, który może zastąpić zapach samochodowy ale da się pracować bez maski gazowej- sprawdzaliśmy

 

WIolka

[proximo]

Test Produktu:

 

 

P21S PowerGel

 

 

Sponsorowany przez:

 

 

Test:

 

P21S PowerGel w zestawieniu z Sonax Extreme do czyszczenia felg

Felgi 15" "paździochy" z seata ibizy. Felgi bardzo zapuszczone pomimo ze zalożone na tylnej osi.

Kolor: piękny żarówiasty, dzięki któremu dobrze widać gdzie środek leży i pracuje.

Zapach: jajowaty z lekką nutką jeżyn bądz malin

 

 

P21S PowerGel

 

 

Felgi nie płukane wodą - suche:

 

 

P21S naniesiony na feldze:

 

 

 

Wypędzelkowany:

 

 

Spłukanie z myjki ciśnieniowej:

 

 

Ta sama procedura na froncie felgi:

 

 

 

Sonax Extreme do czyszczenia felg - super efekt

 

 

Felga w niemal idnetycznym stanie

 

 

Nanosimy marketowca

 

 

Pędzelkujmy:

 

 

Płukanie:

 

 

Sonax naniesiony na front felgi:

 

 

Krwawić nie chciał...

 

Po chwili potraktowałem te same miejsca P21S gelem:

 

 

pył z klocków zapłakał...

 

 

Wnioski:

 

- P21S bardzo dobrze radzi sobie z metalicznymi osadami, dużo lepiej od sonaxa extreme ale gorzej radzi sobie z brudem innego pochodzenia niż metaliczny.

- Ma bardzo fajną konsystencje: gęstą nie spływającą, choć trochę ciężko go precyzyjnie aplikować z opryskiwacza

- Fajny zapach, dużo lepszy od Sonaxa Extreme bo ten śmiedzi zbukiem

- Wydajność raczej średnia, ze względu na dość gęstą konsystencje ale myśle że 70 ml na felge wystarczy.

 

Dziękuje firmie MxNowicki za możliwość przetestowania produktu!

[Evo]

Proximo , nie ma sensu tak zalewać felgi P21S, dosłownie kilka strzałów z atomizera starcza, potem tylko rozprowadzić pędzelkiem i dać mu działać.

[Tworek]

proximo, a jeszcze bardziej miło by było, jak byś się rozejrzał czy ktoś już takie tematu jak Ty nie założył. Nie ma sensu dublowania tematów, nooo chyba że masz inne zdanie.

 

http://forum.kosmetykaaut.pl/viewtopic.php?t=7534

[proximo]

Evo

Dobrze gadasz fakt nie oszczedzałem

 

Tworek

Dobrze znam temat kolegi, ale mam inne zdanie jak kolega oraz inne zdjecia wiec chyba lepiej nie mieszac tematów. Zreszta niech zadecyduja moderatorzy.