Bio Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Auto, które już dawno miało być "lizane" czyli A4ka znajomego Samochód wyglądał w miarę, główny problemem było to że auto wydawało się niedomyte cały czas, niezależnie od mycia duraglossem, carplanem, denaturatem czy cocacolą Masa smoły, przyspojonych soków, pyłu hamulcowego etc. Krótko mówiąc auto przed sprzedażą nie przygotowane a wcześniej to wg. mnie myte na bezdotyku ( przez co właśnie nie domyte ). Swirli troszkę było, lakier srebrny więc na pierwszy rzut oka pochowane Robota wykonywana wraz z właścicielem, czyli użytkownikiem Kociek http://forum.kosmetykaaut.pl/profile.ph ... file&u=248 Przy aucie spędziliśmy łącznie około 12 godzin ( niestety rozłożonych na dwa dni z powodu pracy ). Użyte środki: Mycie: Sieciowa ciśnieniówka Szampon Nigrina Rękawica Chemical Guys'a4 APC Meguiarsa 1:4 IronX ( brak na zdjęciach, felgi robione nim wcześniej ) APC Carplana do mniej wymagającego pędzelkowania. Polerowanie: Meguiar's Ultimate Compound Tricolor'y Maskowanie rys i odżywienie: AutoGlym SRP Zabezpieczenie: Collinite 476s Listwy plastikowe, dokładki i uszczelki : Poorboys Trim Restorer Szyby: Meguiar's Glass Cleaner Opony : ValetPRO Taditional Tire Dressing Detailer : Stjarnagloss Aplikatory Megsa, pędzelki od SCS, fibry. Trochę zdjęć przed : No i zaczynamy. Opłukanie : Szampon Nigrina : I znów płukanie. APC Megsa, Carplana i pędzelkowanie : Oberwało się też oponom i tyle na ile się dało nadkolom. Glinkowanie ( BiltHamber po samym dachu, było chłodno i ciężkawo się nim pracowało ) : I znów płuczemy : Suszenie ( niezawodne Janki w akcji ) : Na koniec detailer Stjarny, i auto wędruje do garażu. Jednak po samym glinkowaniu i detailerze wyglądało tak że zasłużyło na kilka zdjęć Dzień drugi, auto po drodze spotkał irytujący deszcz. Więc jeszcze raz płukanie i tym razem zdjęte tablice do wyczyszczenia ( wcześniej śrubokręt się "zapomniał" ) No to zaczynamy polerowanie, UC najpierw na słupki w piano black i lampy oraz pod klamki. Pół na pół. Lakier też dostał, zdjęć brak ;( Później SRP ( Dwie warstwy, najpierw na mikrofibrowym aplikatorze, później na gąbce Megsa ) Coś się ciemno zrobiło więc halogen w ruch : SRP sobie schnie a w między czasie na opony poszedł Traditional ( niestety opony brudnawe, ale już nie było siły na szczotkowanie ) a na listwy i dokładki Poorboys Trim Restorer. No i na koniec "zwykłe" Colli 476. Oberwało się też tablicom, felgom i wnęce paliwa. Ooo, jakie hologramy No i przy okazji pod halogenem kilka zdjęć Polerujemy wosk ( coraz bliżej finiszu ) : No i kończymy. Niedziela, ostatnie poprawki. Detailer na wnęki. Ramki tablic wywalone, tablice przyklejone. Auto niestety lekko mokry asfalt zahaczyło i nadkola już nie są takie czyste. Trochę zdjęć po : Dzięki za poświęcony czas Link to comment Share on other sites More sharing options...
SzaKal Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Fajnie dopieszczone detale Link to comment Share on other sites More sharing options...
DawPi Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Uff, nawet miałem problem z załadowaniem tej ilości fotek, ale udało się. Relacja rewelacja.. Polerowałeś ręcznie? Ile Ci to zajęło? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Justyna Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociek Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Witam. Tak jak Bio napisał, kosmetyki lezaly juz dluzszy czas w moim domu i czekały na ich 'wykorzystanie' . Teraz moja kolekcja będzie stale sie powiększać . Z efektu jestem mega zadowolony, szczegolnie po glince i SRP. Fotki wyszły ekstra, dzięki Damian za pomoc i poświęcony czas. Bardzo proszę o komentarze do naszej pracy Dzieki i pozdrawiam Kociek Link to comment Share on other sites More sharing options...
damian Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Mimo, że kolor niewdzięczny to ładnie wygląda Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator rychu Posted October 9, 2011 Moderator Report Share Posted October 9, 2011 Fajnie odświeżony samochód Detale znacząco wpływają na wygląd całego auta. Dlatego strasznie denerwują mnie nabite ciężarki na zewnętrzną część alufelgi Fajna miejscówka na sesję - były park maszyn z Rajdu Dolnośląskiego Link to comment Share on other sites More sharing options...
Prezes Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Mam świadomość, że nie zawsze jest dostępny garaż, ale jednak po robocie na dworze zawsze odnoszę wrażenie, że auto jest niedoczyszczone... no tak mam Na fotkach widać jednak, że się przyłożyliście i pracowaliście nad detalami Co to znaczy: "tablice przyklejone" ??? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bio Posted October 9, 2011 Author Report Share Posted October 9, 2011 SzaKal, DawPi, Polerowaliśmy we dwóch ręcznie zeszło nam 4 godzinki. Przyznam szczerze że IPA była, ale nie zawsze. Po prostu mi się skończyła w najmniej odpowiednim momencie Justyna, Kociek, Taka praca, szczególnie kiedy można w między czasie nawinąć gadkę i się nie nudzić jest dla mnie przyjemnością Prezes, Na bezdotyku byliśmy ze względu na ciśnieniówkę. Mam problem z założeniem węża teraz a nie chciało mi się nosić wody cały czas Reszta, czyli dzień drugi robiona była pod moim garażem Tablice przykleiliśmy taśmą do listew zewnętrznych i emblematów. Z boksu nikt nas nie gonił więc na spokojnie wszystko mogliśmy zrobić. damianTDCi, Dzięki rychu, Dokładnie Ciężarki to już zasługa poprzedniego właściciela. Felgi zostają na zimę, więc Maciek mam nadzieję to zrobi przy zmianie opon Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Domel Posted October 9, 2011 Moderator Report Share Posted October 9, 2011 Hey. Fajna robota Jakim dokladnie aparatem cykales foty? Pzdr. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Burger Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Domelos, NIKON D3100. Świetna relacja i znakomity efekt. Link to comment Share on other sites More sharing options...
Moderator Domel Posted October 9, 2011 Moderator Report Share Posted October 9, 2011 Domelos, NIKON D3100. Dzieki Link to comment Share on other sites More sharing options...
Guest Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 Zawsze jak widzę UC i tricolory to mnie troszkę cofa... Zapewne kolor auta i zdjęcia maskują rzeczywisty efekt, ale więcej czepaił się nie będę , bo Waszą pracę oceniam pod kątem zapału i samozapacia działania w troszkę spartańskich warunkach, którego tutaj nie brakuje Link to comment Share on other sites More sharing options...
emes Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 a gdzie spryski od xenonów? Link to comment Share on other sites More sharing options...
m1chal Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 a gdzie spryski od xenonów? toż to lampy po lifcie (jak i całe auto), czyli zwykle soczewki (chyba ze ktos wlozyl tam xenony) Link to comment Share on other sites More sharing options...
piotrek305 Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 ładnie dopieszczone autko ale widać wyraźnie że xenon się pali a sprysków brak ;> Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociek Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 No niestety macie racje . Sprysków brakuje, przez zime może trafie jakis zderzak ze spryskiwaczami to chętnie takowy zamontuje, poki co jezdze "nielegalnie" . Dziekuję za wszystkie komentarze . Link to comment Share on other sites More sharing options...
damian Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 a nie lepiej same spryski dołożyć? Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociek Posted October 9, 2011 Report Share Posted October 9, 2011 W tych A4 spryski sobie chyba takie jakby wstawione w zderzak, a nie nachodzące na niego. Także tutaj trzeba by robic dziure w zderzaku i idealnie ją wyprofilować . Wole jednak kupić ori zderzak i go pomalować . Link to comment Share on other sites More sharing options...
Luppus Posted October 10, 2011 Report Share Posted October 10, 2011 Jestem w szoku, jak przzejechaliście ręcznie całe auto UC w 4 godziny. Mi zeszło z maską mojej Hondy ponad 4 godziny, aby efekt był zadowalający Link to comment Share on other sites More sharing options...
miskieusz Posted October 11, 2011 Report Share Posted October 11, 2011 No Bio, z relacji na relację coraz lepiej Widzę, że w przyszłym roku będę musiał się w DKL pojawić, żebyś popracował u mnie polerką (swoją droga, czemu ciągle tricolor?) Extra! Link to comment Share on other sites More sharing options...
Bio Posted October 11, 2011 Author Report Share Posted October 11, 2011 miskieusz, Uznaliśmy że przed zimą i tak nie ma co Rotacja wjedzie na wiosnę, już postanowione Nie ma problemu, wpadaj. Coś ogarniemy TriColorem tylko próbowaliśmy, a foto dla podłechtania nastroju na forum bo swirle siakieś pozostały, nie ma co się oszukiwać Luppus, J.w lecieliśmy we dwóch to jedna sprawa, a druga że nie spodziewaliśmy się cudów Link to comment Share on other sites More sharing options...
dzinkins Posted October 11, 2011 Report Share Posted October 11, 2011 No koledzy za zapał, uzyskane efekty, ręcznie wykonanie w "tych warunkach" Link to comment Share on other sites More sharing options...
Kociek Posted November 13, 2011 Report Share Posted November 13, 2011 Dzisiaj przy okazji coniedzielnego mycia auta postanowiłem wypróbować ostatnio nabyty ValetPro Blue Gel i kole zapasowym, ktore było dosćy mocno ubrudzone... Otworzyłem BlueGel'a i rozcieńszyłem mniej wiecej 1:4... Nałozyłem mały pędzelkiem i odczekałem pare minut... Po dwoch aplikacjach felga wygladała tak: Efekt końcowy, w sumie wyszło mizernie. Moze dlatego ze za bardzo rozcieńczyłem bluegel'a, mogłem nalozyc jeszcze jedną jego warstwe. Te czarne wżery zdaje się są nie do usunięcia. Brud z bębna myśle spokojnie do usunięcia, ale to juz pobawie sie na dobre jak zdejme opony i bede mial wiecej czasu (te felgi beda jezdzily w zimie). Na koniec poglądowe foto autka po niedzielnym detailingu Pozdrawiam serdecznie Link to comment Share on other sites More sharing options...
g.pajak Posted November 16, 2011 Report Share Posted November 16, 2011 Te czarne wżery zdaje się są nie do usunięcia. Oj tam, oj tam... Do usunięcia, ja akurat jestem początkujący w działaniu, ale ostro poczytałem forum przed pierwszym działaniem i u mnie wyszło dobrze co można zobaczyć poniżej. Tak wyglądała felga po 240 000 km - nigdy nie myta od środka: Ja również próbowałem: primo APC, secondo VP BlueGel bez rozcieńczenia, terco VP Tar & Glue a zaraz po nim Iron-X.... Tak robiłem pierwsze dwie felgi... Drugie dwie felgi robiłem aktywną pianą "Tenzi Castorama" z opryskiwaczem pianowym po płynie do szyb Clin a potem myjka ciśnieniowa i VP Tar & Glue Remover Pierwsze dwie zeszło mi czyszczenie 4 godziny w drugim przypadku tylko 2 godziny. Efekt w oby przypadkach identyczny: Ciemne niewielkie plamy, które widać to mocne uszkodzenia mechaniczne, niemożliwe do usunięcia bez ponownego lakierowania felg PS> Po dogłębniejszym przyglądnięciu się Twoim zdjęciom, te czarne kropy to nie czasem smoła Jeśli tak, to spróbuj nafty bądź jakiegoś Tar& Glue Remover... Link to comment Share on other sites More sharing options...
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now