Skocz do zawartości

Problem po lakierniku


Michał 330xd

Rekomendowane odpowiedzi

Witam !

Odebrałem niedawno auto od lakiernika. Malowane były błotniki i maska. Powodem malowania były tysiące odprysków od kamieni. Przy odbiorze auta wszystko wydawało się być ok.

Odbierałem auto w dzień przy bardzo mocnym słońcu.

Ale na drugi dzień po umyciu auta w cieniu okazało się, że jednak nie jest ok.

W niektórych miejscach zwłaszcza na masce widoczny jest "baranek".

Da się coś z tym zrobić? Nie mam doświadczenia z korektą i polerowaniem lakieru, ale myślałem żeby miejsca gdzie widoczny jest "baranek zmatowić papierem wodnym i później wykończyć pastą.

Prosiłbym o jakieś podpowiedzi co zrobić.

Z góry dziękuję za pomoc.

Zdjęcia poniżej.

Baranek nad lampą

1005659.jpg

1005660.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpowiedź.

Chyba nie będę tego robił sam. Myślę o oddaniu auta na korektę lakieru.

Ktoś kto się tym zajmuje na co dzień na pewno zrobi to lepiej.

Ile tak mniej więcej może trwać korekta lakieru. Samochód to BMW E90 Sedan.

Dodam, że lakiernik u którego był samochód zrobił polerkę. Pod słońce widoczne są małe ryski głębokich nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kolega nie zamienił dyszy/pistoletu przy malowaniu bazy i "napluł" zamiast natryskać?

 

Tak to właśnie wygląda.

Dzisiaj bardzo dokładnie oglądałem elementy które były malowane.

Postawiłem auto w cieniu i na masce oprócz "baranka" widoczne są plamy tak jakby miejscami lakier był ciemniejszy.

Na rogach błotników też jest "baranek", ale to już na bezbarwnym tak, że powinno się udać spolerować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam taki sam problem, na klapie lakiernik spiepszyl robote. Przy odbiorze auta zauwazylem "baranek" to robil to przy mnie na poczekaniu papierem 2000 z woda i pozniej polerka, ale i tak widac. Tez bede musial zlozyc reklamacje. Nie mam pojecia skad sie rodza tacy fachowcy. zal..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj oddałem auto do poprawy.

To, że się zrobił taki "baranek" podobno jest winą podkładu.

Lakiernik mi tłumaczył, że podkład się skurczył i dlatego tak wyszło.

Może jest w tym trochę prawdy bo malowany wcześniej zderzak jest ok, a błotniki i maska były malowane innym podkładem niż zderzak.

Ale mniejsza z tym. Reklamację przyjął. Na środę ma być gotowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.