Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Na forum widzę że większość używa IPA albo rozcieńczone 50/50 lub nierozcieńczone.

Tymczasem na DW wyczytałem że takie stężenie jest za mocne i może powodować defekty lub osłabienie niektórych rodzajów lakieru i polecają stężenie ok 10%

 

Czy ktoś bardziej doświadczony mógł by się wypowiedzieć o swoich spostrzeżeniach/uwagach/wnioskach na ten temat?

 

Czy komuś zdarzyło się narozrabiać za pomocą IPA?

 

Może five o'clocki przesadzają?

Opublikowano

wodnik_9, ja robię zawsze około vol 35-40% (zawsze z wodą destylowaną) i nic mi się jeszcze nie przydarzyło. Nie robię mocniejszej bo tyle wystarczy...

 

Jeśli chodzi o czyste IPA to na niektórych lakierach może powodować płytkie zacieki.

Opublikowano
Jeśli chodzi o czyste IPA to na niektórych lakierach może powodować płytkie zacieki.

zgadza się, przekonałem się o tym chcąc odtłuścić pod naklejki lusterko w moim aucie, które było malowane sprejem. Powstały jasne smugi które zeszły dopiero po ręcznym przetarciu UC. To samo może być ze współczesnymi "ekologicznymi" lakierami kiepskiej jakości.

50/50 już nic złego nie robi

Opublikowano

Też używam rozcieńczenia 50/50 z wodą destylowaną i na razie odpukać nic się nie działo. Ale znając naszych rodzimych rzeźbiarzy-tynkarzy-akrobatów zwanych potocznie lakiernikami i ich nieustanne dążenie do obniżenia kosztów wolałem się upewnić.

 

Dzisiaj spróbuje rozcieńczenia 25% i zobaczę jak się będzie pracowało w porównaniu do 50/50

Opublikowano

Ewentualnie polecam zmywacz sylikonowy, nie zrobi krzywdy lakierowi a wg. mnie sprawdza się równie dobrze co IPA no i lepiej dostępny jest - przynajmniej w moim regionie.

  • 5 miesięcy temu...
Opublikowano

A do przemycia przed lakierowaniem lepiej tradycyjny zmywacz silikonowy czy właśnie IPA? Ojciec w lakierni używa właśnie zmywacza jak każdy lakiernik chyba. A dlaczego nie używa się IPA? Przecież nie wychodzi drożej...

Opublikowano

ultratouch,to coś jak z paliwem rakietowym (używane do napędzania rakiet) , olejem opałowy (używane jako opał) itd. stąd to chyba :)

Opublikowano

Mi się wydaje ,że jakaś firma sobie kiedyś przetłumaczyła Silicon Remover jako "zmywacz silikonowy" (w niektórych kręgach jak coś jest silikonowe to jest fajne ;) ) puściła to na rynek i tak się niektórym utarło :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.