Skocz do zawartości

Zabezp. elementów zawieszenia, silnika, napędu + drobnicy


Rekomendowane odpowiedzi

Co byście poradzili, najlepiej z doświadczenia, w celu zabezpieczenia elementów mechanicznych samochodu. Sprawa dotyczy wszystkiego co w komorze ale i pod podłogą, a więc silnika i jego osprzętu, zawieszenia, napędów, ale też śrub i innych elementów świeżo ocynkowanych, spinek, wtyczek, wiązek elektrycznych w oplotach, węży silikonowych itd.

 

Póki co wszystko jest wymontowane, więc każdego zakamarka da się dotknąć :) Nie muszę chyba dodawać, że jak każdy z Was chciałbym, żeby wszystko jak najdłużej wyglądało lepiej jak nowe :)

Niczego nie trzeba czyścić, wszystko jest polakierowane na nowo, lub nowe. Pomijam oczywiście elementy które się nagrzewają, chociaż trzeba dodać, że w komorze i tak będzie czasem panować wysoka temperatura. Co do koloru elementów „metalowych” to występuje ogromna przewaga czarnego, matowego proszku, ale też jest sporo lakieru srebrnego, czarnego, matowego i półmatowego. Niektóre posiadają strukturę odlewu (są nie do końca gładkie), powierzchnia pozostałych jest idealna.

 

Jeśli chodzi o plastiki, gumę, wykładziny, to mam sporo pomysłów, za to jak myślę o ww. rzeczach, to już gorzej. Ale może ktoś z Was przecierał już ten szlak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kojarzę, ale trochę mnie przerażają opinie na DW, że Motorshine po jakimś czasie wygląda nie najlepiej i wtedy bardzo trudno go usunąć. Chyba, że ktoś temu zaprzeczy.

Do tego ponoć stanowi słabe zabezpieczenie przed wodą, ale to dla mnie akurat nie przeszkoda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 4 miesiące temu...
na DW chwala CG Bare Bones

Też jestem ciekaw tego środka, do tej pory nadkola zabezpieczałem Perl'em/303 ale chciałbym miec też coś czym mógłbym zabezpieczyć części metalowe zawieszenia: wahacz, amortyzator, etc a niechce mi się pieścić przy tym z woskiem. Może ktoś korzystał, ew. ma jakieś inne podpowiedzi? Ma być easy on, easy off :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

snap, lukwawa, ja używam Bare Bone reguralnie.

Ma ładny winogronowy zapach. Nie można przesadzać z psikaniem bo lubi się ulać na nadkolu. Scieranie nie stanowi problemu. Zywotność - hmmm taka na 100-150km w deszczu. Taki to bardziej QD do podwozia, niżeli konserwer ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli to po prostu dressing taki jak na tworzywa. To tym bardziej marketingowe naciaganie. To produkt podobny do specjalnych past polerskich do plastikow. A dobrze wiemy ze plastiki rownie dobrze robi sie tradycyjnymi pastami polerskimi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Chciałem kupić BB ale ponoć już nie produkowany tak twierdzi dystrybutor...

Szkoda bo chciałem właśnie takiego powiedzmy QD do tego co na spodzie.

Nie znam żadnej alternatywy dla Plaka :lol:

Macie jakieś typy?

Nie zawsze da się zdjąć koła żeby odpowiednio przygotować nadkole pod aplikację np 303 i taki psi psik byłby fajny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.