VuDoo Opublikowano 28 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 28 Czerwca 2011 Próbkę CG Glossworkz Glaze'a otrzymałem od Showcar Shine Na wstępię przepraszam za opóźnienie w teście, jednak pewne sprawy potoczyły mi się tak a nie inaczej i dopiero teraz mogłem sobie pozwolić na przeprowadzenie rzetelnego testu tego środka wraz z odpowiednimi zdjęciami. Pacjentem był Chevrolet Lacetti '07, w kolorze Red Rock. Autko zostało umyte wcześniej szamponem MS Very Cherry, a do oczyszczenia lakieru użyłem Lusso Oro Revitalizing Creme (glinka i tar remover były grane z miesiąc temu). Samochód przygotowany do testu: Na całą prawą stronę samochodu nałożyłem CG Glossworkz'a, a na stronę lewą SS #7 (tak jak na zdjęciu) do aplikacji użyłem aplikatorów z mikrofibry. Po aplikacji Glossworkz'a Polerowanie Po nałożeniu #7 Efekt po nałożeniu obu glaze'ów (niestety zaszło słońce akurat) Słońce pojawiło się dopiero po nałożeniu wosku (Lusso Oro) Różnicy w efekcie końcowym IMHO nie widać pomiędzy tymi glaze'ami. Różnica jest na pewno w nakładaniu. Aplikując #7 w niektórych miejscach jakby momentalnie przysychał on na lakierze tworząc coś na kształt placków grubszej warstwy trudniejszej do spolerowania (to samo miałem aplikując go kiedyś na lakier mojej Truskawy). Zdecydowanie wygodniejszy w aplikacji jest Glossworkz, również jeśli chodzi o zapach. Oba mają raczej chemiczne zapachy, jednak Glossworkz pachnie przyjemniej. Jeśli chodzi o wpływ na położony na nich wosk, to Glossworkz jeśli osłabia wosk to w sposób raczej mnimalny. (5 tygodni temu nałożyłem na Truskawę Glossworkz'a, a na niego DJ Orange Crush i nadal trzyma się świetnie mimo, że auta nie garażuję)
Partner forum CAR CRAZY Opublikowano 30 Czerwca 2011 Partner forum Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2011 VuDoo, Dziękuje za test tylko w tym przypadku nie potrzebnie nakładałeś wcześniej Lusso Revitalizing Creme, no i szkoda że nie było taśmy po środku ale poza tym
VuDoo Opublikowano 30 Czerwca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 30 Czerwca 2011 VuDoo, Dziękuje za test tylko w tym przypadku nie potrzebnie nakładałeś wcześniej Lusso Revitalizing Creme, no i szkoda że nie było taśmy po środku ale poza tym LO RVC użyłem, żeby oczyścić lakier przed nalożeniem glaze'ów, bo na masce leżał jeszcze całkiem rześki wosk Dodo za brak taśmy sorry, postaram się za to wrzucić za jakiś czas foto ukazujące trwałość wosku na obu glaze'ach a zapomniałem dodać, jeszcze, że Glossworkz Glaze jest naprawdę wydajny, na całe auto schodzi około 15ml środka
malkolm Opublikowano 1 Lipca 2011 Zgłoś Opublikowano 1 Lipca 2011 ja wczoraj po raz pierwszy na całym aucie użyłem glossworkza i trzeba przyznać że ma dość dobre właściwości czyszczące, zacieki po płynie do spryskiwaczy usunął bez problemu, a mam naprawdę paskudny płyn, jeśli chodzi o wygląd to dodo LP mi się bardziej podobało, i chyba lepiej się pracowało, ale jak na tą cenę CG zrobił przyzwoity produkt
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się