bartolomeo Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Witam, Chcialbym sie was zapytac jak usunac drobne drobinki Klaru ktory zostal po nastepniej profesionalnej pracy lakiernika !!?? Niechcialbym zniszczyc przy tym lakieru. Dzieki za pomoc !
SJake Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 drobinki Klaru Rozwiń to pojęcie - najlepiej wrzuć zdjęcie.
VuDoo Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 podejrzewam, że chodzi o kropki klaru na innych elementach niż ten który był malowany pomóc powinna glinka
Checio Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Podejrzewam że "lakiernik" okleił tylko elementy bezpośrednio stykające się z tym lakierowanym a pozostałe były odkryte i "ukurzył" je czyli osiadła taka mgiełka która była rozpylona w powietrzu. Moim zdaniem glinka sobie nie da z tym rady, jeśli jest to w miarę świeże spróbuj zmyć nitrem a jak nie będzie efektu to delikatnie papierem 2500/3000 przeszlifuj a później polerka. Chyba że ktoś z kolegów/koleżanek coś lepszego wymyśli.
Michal200 Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Ja rowniez mialem taka sytuacje, w dotyku jest taka szorstka mgielka. Mi to elegancko zeszlo po pascie polerskiej (jechalem recznie) i sladu nie ma
bartolomeo Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Dzieki Koledzy , postaram zrobic polerke z glinka trudno mi wstawic zdjecia bo tego pylku wcale nie widac tylko w dotyku mozna poczuc taka szorstkie kropki , troszke mnie one wkurzaja bo brud lubi sie na nich utrzymywac . Jeszcze raz Dzieki
Checio Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Trwałość tego jest jeszcze uzależniona od stanu w jakim był lakier w momencie lakierowania, jeśli był nawoskowany to łatwiej będzie się tego pozbyć , w przypadku gdy lakier był odtłuszczony i odpylony to przykleił się mocniej.
zmstr Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Też przechodziłem takie "profesjonalne" zabezpieczenie elementów nielakierowanych, że dach i cały tył pomijając klapę miałem w tej mgiełce włącznie z szybami. Chropowate i nieprzyjemne w dotyku strasznie. Wtedy jeszcze jako człowiek uważający Fareclę za szczyt technologii, pozbyłem się tego osadu G3 i polerką marketową nazwaną przez kogoś polerką do butów
firmek Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 bartolomeo, moze sie czepiam, ale czytajac tekst: postaram zrobic polerke z Glinka za pierwszy krok w celu pozbycia sie nalotu polecam lekture forum. Glinka nie ma nic wspolnego z polerka. Chociaz tez uwazam, ze glinka powinna pojsc na pierwszy ogien.
bartolomeo Opublikowano 14 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 bartolomeo, moze sie czepiam, ale czytajac tekst: postaram zrobic polerke z Glinka za pierwszy krok w celu pozbycia sie nalotu polecam lekture forum. Glinka nie ma nic wspolnego z polerka. Chociaz tez uwazam' date=' ze Glinka powinna pojsc na pierwszy ogien.[/quote'] Wiem o co ci chodzi kolego , sorry ale zle moj post byl zle sformulowany
Camel- Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Miałem tego syfu pełno na szybach i zeszło to od benzyny. Troche opornie, ale zeszło.
Administrator AreK Opublikowano 29 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 29 Maja 2011 Właśnie zakończyłem projekt przy którym miałem taki defekt do usunięcia. Auto świeżo po lakierniku niemiłosiernie zapylone. Glinki BH soft i regular nie dały rady. TAKA załatwiła sprawę.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się