capricorn Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Większość ludzi przy wyborze wosku kieruje się kilkoma kryteriami, relacji cena jakość lub aspekt czysto techniczny nieładnie mówiąc, czyli kropelkowanie lub wytrzymałość. No właśnie a co z [glow=orange]fun-em[/glow] Moje kryteria: aplikacja: dłońmi lub padem zapach: kolor łatwość nakładania: specjalne wymagania producenta Wpisujcie swoje ulubione typy z zachowaniem w/w kryteriów
sq8shq Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Migliore Frutta - aplikacja bajeczna dłońmi i padem (chociaz pozniej ręce pachna cytrusami przez długi czas i ciężko się powstrzymać od oblizywania) - zapach cytrusowy z mocna przewaga pomarańczy, tudziez pomaranczowy z nutka innych cytrusow, bardzo zywy wrecz ociekajacy soczystoscia - kolor ... wsciekla pomarancza natomiast co do latwosci nakladania sa rozne zdania - dla mnie juz jest to pikus i nie sprawia nawet minimalnego problemu a w dodatku mozna jechac w pelnym sloncu a i tak nie zasycha...
VuDoo Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Ja wprawdzie dopiero zaczynam swoją przygodę z lepsiejszymi woskami ale póki co stawiam właśnie przede wszystkim na fun narazie kładłem dwukrotnie Dodo Juice'a Banana Armour nakładałem go dłońmi i muszę przyznać, że taki sposób nakładania wosku naprawdę mi pasuje jako że DJ BA jest twardym woskiem, łatwiej się go nakłada jak jest trochę cieplej jeśli chodzi o zapach, to po pierwszym powąchaniu jakoś mnie nie urzekł, ale nakładając go na lakier... zakochałem się w tym zapachu dzisiaj zanabyłem więc kolejny wosk ze stajni Dodo Juice, ponieważ teraz chcę spróbować miękkiego wosku, wybór padł na Orange Crush i zapach już mi się podoba, a nakładanie będę testował za tydzień
SJake Opublikowano 12 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 12 Maja 2011 Wosk odstresowywacz Mnie woski tak bardzo nie odstresowują jak superowe Quick Detailery - magiczny to wynalazek
yesfan Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Migliore frutta to rzeczywiście "fun", smarujemy karoserię, czekamy, wosk się nic a nic nie zmienia, a później całość wycieramy i jesteśmy w punkcie wyjścia (brak kropelkowania, odpychanie wody słabe). A ja oddaję głos na SV Concorso. Łatwy w aplikacji, kolor i zapach bardzo przyjemne, a gdy w czasie nakładania pomyślimy o cenie to od razu robi się cieplej.
sq8shq Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Migliore frutta to rzeczywiście "fun", smarujemy karoserię, czekamy, wosk się nic a nic nie zmienia, a później całość wycieramy i jesteśmy w punkcie wyjścia (brak kropelkowania, odpychanie wody słabe). hm. to nie wiem jak to robiles bo mi kropelkowal ladnie (moze nie mega bardzo ladnie ale ladnie) natomiast sheeting mial najlepszy z woskow jakie mialem w rekach.
zmstr Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Jeśli chodzi o nakładanie to fajnie nakłada się dłońmi Lusso Oro, do tego przyjemny kokosowy zapach, szkoda tylko że biały Jeśli chodzi o zapach, to najwspanialszy, najbardziej kapitalny zapach ma Meguiar's Deep Crystal Step 3 Wax Liquid, nie wiem czym on dokładnie pachnie, ale jest genialny, przypomina mi trochę zapachem smak gum Turbo z dzieciństwa, muszę się powstrzymywać by go nie zjeść Jeśli chodzi o kolor to wygląda jak sos tysiąca wysp, no i niestety dłońmi się go nie nałoży
lukwawa Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Migliore frutta Woski Migliore to temat bardzo "delikatny"albo się je kocha albo nieprzepada. Ja należę do tej drugiej grupy. Jednak nie można im odmówić, że świetnie pachną i przy ich aplikacji można nauczyć się co to znaczy nakładać bardzo cieńką warstwę wosku
capricorn Opublikowano 13 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 yesfan ale fun jest i co tydzień możesz popieścić lakier
firmek Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Z tanszych Natty's Red - mocny zapach, podczas woskowania wokolo auta pachnie wisienkami, do tego bajecznie prosty w nakladaniu jak i wycieraniu (nawet jak przesadzi sie z gruboscia), zero stresu z brudzeniem plastikow. Jedynie nie sadze by nadawal sie do nakladania dlonmi.
kuflik Opublikowano 13 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 13 Maja 2011 Natty's Red O tak! Popieram, bardzo fajny wosk, nie jakiś kosmicznie trwały ale nakłada się bajecznie.
kolargol Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 tak samo Natty's Blue tyle że pachnie gumą balonową. fajnie pachnie na drugi dzień w garażu
Kubz Opublikowano 14 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 14 Maja 2011 Kolejny głos na Natty's Reda Jakbym podczas aplikacji miał ze sobą łyżkę to bym chyba zaczął go jeść Woski Dodo też super pachną i łatwo się nakładają.
kuchar Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Ten PB Natty's Red chodzi mi po głowie od dłuższego czasu ale przyzwyczajony do wytrzymałości Colli 476 boje się, że "red" nie wytrzyma nawet połowy tego co #476 a jak chyba większość na tym forum mam bzika na punkcie kropelkowania. Ile wytrzymuje 2 warstwy dobrze położonego 'reda' na dobrze przygotowanym lakierze ? (oczywiście w okresie letnim)
yacek _b Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 kuchar , widzę że już od jakiegoś czasu normalnie cię nosi by zmienić wosk , jednak w cenie do 100 zł aż takich kolosalnych różnic w efektach nie będzie , sam wierz że najważniejsze jest przygotowanie lakieru pod wosk . Odnośnie PB Red , bo go mam , świetny stosunek cena/jakość , typowy wosk wiosenno-letni , świetnie się nakłada i poleruje , nie brudzi plastików , tylko czy wizualnie będziesz widział tę różnicę ? Tak wygląda u mnie po Redzie punto , jednak jest to nowe autko , co do wytrzymałości , spokojnie około miesiąca powinien wytrzymać ( latem )
kuchar Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 trochę nosi bo Coli 476 poprostu mi się znudził a dodatkowo chcę coś pachnącego by frajda przy nakladaniu byla większa jesli PB Red wytrzyma mi miesiąc to spoko bo częściej mi się z lakierem bawić nie chce (mam srebrny więc jest luz po moim poprzednim czarnym Hondy gdzie była masakra i po każdym dodknięciu rysa...za to efekt na czarnym rozwalał na kolana na srebrnym już tak ni jest ale daje rade) jednak w cenie do 100 zł aż takich kolosalnych różnic w efektach nie będzie , sam wierz że najważniejsze jest przygotowanie lakieru pod wosk . wiem o tym i chodzi mi tylko o zapach i zmiane wosku na lato tylko dla wlasnego widzi mi się. Lakier zawsze przygotowuje glinką, UC, DC1 i wosk lub UC, IPA i wosk.
przemas22 Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Reds bez problemu wytrzyma ci ponad miesiąc jak przygotujesz powierzchnie i nie bedziasz latał na proszek
capricorn Opublikowano 16 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 yacek _b twoje zdjęcia zawierają treści erotyczne
Administrator Evo Opublikowano 16 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Myślę że cokolwiek z półek premium i łatwe w użyciu będzie dobrze odstresowywać
Administrator AreK Opublikowano 16 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 Mnie ostatnio totalnie odstresowują woski naturalne.Ten ich zapach
yacek _b Opublikowano 16 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 16 Maja 2011 trochę nosi bo Coli 476 poprostu mi się znudził a dodatkowo chcę coś pachnącego by frajda przy nakladaniu byla większa spokojnie możesz brać Red-a lub Blue , o ile budżet ci pozwala to pomyśleć nad Chemical Guys Pete's 53' - droższy o 50 zł , ale naprawdę wart uwagi , ładnie pachnie i super się nakłada i poleruje . Z mleczek to też np. Butter Wet Wax , ale w moim przypadku to był krok wstecz , jeżeli chodzi o efekty w stosunku do Pete's 53 , ale tez banalna aplikacja i ścieranie . Jednak twoje autko jest srebrne , kolor " mało brudzący się " nie tak efekciarski jak czarny , więc ciężko będzie cie zadowolić . hmm, właściwie to nie wiem czemu chcesz jakiś fajny zapachowy wosk , jeżeli woskować masz zamiar raz na miesiąc , rozumiem raz na tydzień czy dwa , ale raz na miesiąc to szukał bym coś dobrze wyglądającego na srebrnym .
Sucre Opublikowano 17 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2011 Na temat reda już się kilka razy wypowiadałem. Kupiłem dziewczynie, na jej lakierze w okresie wakacyjnym, samochód garażowany spokojnie wytrzymywał 2 miesiące do samego końca pięknie kropelkując. Na prawdę byłem miło zaskoczony tym woskiem.
firmek Opublikowano 17 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2011 Red w okresie letnim wytrzymal u mnie okolo 3 miesiace i nadal w miare ladnie kropelkowal. Potem zmienilem na inny wosk. Myślę że cokolwiek z półek premium i łatwe w użyciu będzie dobrze odstresowywać Moze nie tak do konca premium ale tak myslalem o Dodo Supernatural i szczerze jakos srednio mi sie go kladlo (musze jeszcze popracowac nad technika z tym woskiem), w kazdym razie ciezej niz Reda. Zaleta Reda jest to ze jest dosyc miekki. Do premium dochodzi za to na pewno swiadomosc, ze kladzie sie cos specjalnego. Pytanie ile w tym marketingu i autosugestii.
Administrator Evo Opublikowano 17 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2011 Mi się SNa nakładało wyjątkowo przyjemnie na moim aucie, za drugim razem na innym samochodzie i z innym opakowaniem nie było już tak różowo, być może kwestia tych konkretynch egzemplarzy wosków. Inna sprawa że wszystkie Nattys'y są jednymi z łatwiejszych wosków w użyciu na rynku.
SJake Opublikowano 17 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 17 Maja 2011 Z "mleczkowych" to lubie Cherry Glaze. Ładnie pachnie, pięknie się aplikuje i jeszcze łatwiej poleruje. Efekty - JUPI i można tak raz, dwa razy w miesiącu. Ścieralność 1 na 10, takze prawie wcale.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się