Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Koledzy co prawda napisali już prawie wszystko, potwierdzam opinie o AF i VP - ich używałem.

Mogę jedynie dodać, że AF niestety jest wg mnie "tłusty", potem wosk się nie trzyma za długo. Tym razem spróbuję przelecieć po nim IPĄ, zobaczymy.

SJake, przyłączam się do pytania michałosia :)

Opublikowano

Kiedyś próbowałem stworzyć swój wewnętrzny ranking, ale uznałem, że to bezsensu.

 

Trzeba byłoby podzielić cleanery na poszczególne style. Coś w rodzaju:

 

- 10 top ściernych,

- 10 top glazujących,

- 10 top dające świetną bazę pod natural, osobny pod sealant

- 10 top tępe, śliskie itp.

- 10 top EasyUSE&FriendlyUSER

itd.

 

Ale ja osobiście jestem przeciwnikiem takich rankingów, bo nie lubię myśleć w takich kategoriach, że coś jest the best, a inne już nie, bo nie zmieścił się w piątce, dziesiątce. Ponadto, z tego co zauważyłem producenci często "po cichu" udoskonalają formuły swoich produktów - czasem wychodzi im to na plus, a czasem na minus...

Opublikowano

1. PA Esclate Lotion (różowe)

 

O którą wersję dokładnie chodzi? Bo z tego co pamiętam, to wszystkie miały jakiś różowy element na opakowaniu, no chyba, że piszesz bezpośrednio o barwie preparatu ;).

Opublikowano

tukolarz, Fakt. Początkowo był lekko różowy, później deko białawy, póxniej mocnny róż. Każdy był ok, ale najnowszy różowy (flaszeczki a'la buteleczki apteczne) ma ciekawy zapach i wydaje się być jeszcze prostszy w ścieraniu. :) Sam mam jeszcze z pół litra z pierwszego "miotu" i sobie chwalę.

  • Dystrybutor
Opublikowano
Ale każda sroka chwali swoje

 

Ja używałem wszystkiego co wymienił Michałoś... i moim zdaniem sklasyfikowałbym to tak:

 

1. PA Esclate Lotion (różowe)

2. Lusso Revitalizing Creme

3. DJ Lime Prime

4. AF Rejuvenate

5. VP Achilles (wersja sprzed roku)

 

Subiektywnie, opinia bez drugiego dna, ani chwalenia swojego-cudzego i innego. Jakby rozszerzyć tą listę o kilka pozycji to i achilles nie byłby na końcu, ani EL na początku. :)

A ja nie rankingowałbym cleanerów, każdy jest inny i dla jednego tłusty i nieścierny będzie najlepszy, a dla drugiego odmiennie - suchy i ścierny. Wybór zależy głównie od tego czego się od cleanera oczekuje i późniejszego LSP.

 

[ Dodano: 25 Kwiecień 2013, 17:09 ]

Koledzy co prawda napisali już prawie wszystko, potwierdzam opinie o AF i VP - ich używałem.

 

Mogę jedynie dodać, że AF niestety jest wg mnie "tłusty", potem wosk się nie trzyma za długo. Tym razem spróbuję przelecieć po nim IPĄ, zobaczymy.

Żartujesz chyba ?? Rejuvenate pozostawia powierzchnię dość suchą, aż palce skrzypią! :) A co do trzymania wosków to mi Auto Finesse Passion po Rejuvenate spokojnie posiedział na aucie 6 miechów.
Opublikowano
tukolarz, Fakt. Początkowo był lekko różowy, później deko białawy, póxniej mocnny róż. Każdy był ok, ale najnowszy różowy (flaszeczki a'la buteleczki apteczne) ma ciekawy zapach i wydaje się być jeszcze prostszy w ścieraniu. :) Sam mam jeszcze z pół litra z pierwszego "miotu" i sobie chwalę.

 

Z tego co wiem to Marcin wczoraj złożył zamówienie, więc niedługo mam nadzieję, sam się o tym przekonać. :)

Opublikowano
Żartujesz chyba ?? Rejuvenate pozostawia powierzchnię dość suchą, aż palce skrzypią! A co do trzymania wosków to mi Auto Finesse Passion po Rejuvenate spokojnie posiedział na aucie 6 miechów.

 

Wosk woskowi nie równy. Pewnie coś AF (tak jak Ty piszesz) by leżało długo a ja smarowałem nieśmiertelnym Collim a potem RG 4x4 - oba leżały krótko w porównaniu do opisów na forum (pod innymi cleanerami, czy też na gołym lakierze)...

Aha, przebiegów nie walę niesamowitych - może z tysiąc km na miesiąc.

No chyba, że chodzi o to, że oba woski, których używałem są "sztuczne" a Pasion to jak kojarzę wosk naturalny.

Opublikowano
A ja nie rankingowałbym cleanerów, każdy jest inny i dla jednego tłusty i nieścierny będzie najlepszy, a dla drugiego odmiennie - suchy i ścierny. Wybór zależy głównie od tego czego się od cleanera oczekuje i późniejszego LSP.

 

Daniel, ja nie miałem zamiaru rankingować cleanerów, o czym poinformowałem komentując później.

Po prostu przypisałem pozycje od pasujących mi najbardziej do mniej, spośród wymienionych przez zainteresowanego. :)

Opublikowano
Żartujesz chyba ?? Rejuvenate pozostawia powierzchnię dość suchą, aż palce skrzypią! :) A co do trzymania wosków to mi Auto Finesse Passion po Rejuvenate spokojnie posiedział na aucie 6 miechów.

 

Także podpisuję się po tym, świetnie czyści powierzchnię, niczego tłustego w nim nie dostrzegłem, żeby tylko był nieco gęściejszy... ;)

Opublikowano
Pracował ktoś z AF Rejuvenate na maszynie DA. Jak się zachowuje ten cleaner, na jakich obrotach najlepiej pracować ?

Bardzo fajnie mi się pracuje z tym cleanerem. Obroty zazwyczaj (używając dac 6) rozprowadzam na 1 potem na 4 bieg aż do wypracowania.

Opublikowano

Jako że dopiero zaczynam swoją przygodę z detailingiem, w ten weekend mam zamiar zająć się moją Corollą. Od razu podstawowe pytanie, Duragloss Pre-Cleaner #652 można nakładać żółtym aplikatorem duragloss, czy jest on tylko do wosków? Cleaner delikatnie rozsmarowywać czy raczej wcierać w lakier?

No i kolejne pytanie, po użyciu cleanera auto umyć przed nałożeniem sealanta?

Opublikowano

Bisqp, Można, ale raczej tym aplikatorkiem jest mało wygodnie pracować z jakimkolwiek cleaner'em na całym aucie.

 

Przeglinkuj sobie auto przed pracą, bo szybko zapchasz aplikator brudem zmieszanym z "pastą".

 

Po cleanerze fajnie jakby poszła BAZA w postaci 601, ale po 652 może być spokojnie sealant.

Opublikowano

Mam zamiar najpierw przeglinkować całość, potem Duragloss 652 i 105, bo nie pomyślałem o 601. Jak glinkować mniej więcej wiem. Tylko jak bezpiecznie używać reszty żeby sobie szkód nie narobić?

Opublikowano

Najwięcej biedy to akurat może wyrządzić glinka. Na temat 601 było już pisane mnóstwo razy. Aplikujesz, nie ścierasz tylko na to kładziesz 105. Uważaj na wodę i wilgoć ;)

Opublikowano

Glinke mam Bilt Hamber soft, wyczytałem że jak się będzie dobrze zwilżać wodą to się nie powinno nic stać. Tylko jak używać tego 652? Jak wosk? I jakiego aplikatora najlepiej używac? Myślałem że ta gąbka duraglossa się nada.

Opublikowano

Bisqp, robisz tak: bierzesz aplikator mikrofibrowy, dajesz dwie, trzy kropelki cleaner-a na pad, wypracowujesz 652 (ruchy proste- nie rób kółek) na małym panelu (np. błotnik, pół maski itp.) i zaraz ścierasz. Potem dajesz 601 na padzie piankowym lub mikrofibrowym, z tą różnicą, że 601 nie ścierasz. Następnie 105: nakładasz padem piankowym i po godzinie ścierasz (nie rób tego wieczorem na zewnątrz- zbiera się wilgoć na karoserii). Do każdego produktu używaj innych materiałów: pady, mikrofibry itp. Optymalne warunki pracy przy większości cleanerów, sealantów DG to temp. ok. 15-25 stopni C, wilgotność nie wyższa niż 70-80 %. Po aplikacji zostaw samochód w garażu na co najmniej 12 godzin (optymalnie 24 h). Wszystko ;).

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.