saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Dziś o 20-21 mam w planach po cichu z wiadereczkiem wybrać się na kerhera przy lidlu na przepłukanie samochodziku. Jest ktoś chętny? będę chciał przetestować R222 wheel cleaner jak ktoś też będzie chciał to parę psiuknięć "pożyczę"
sirtrojan Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 hmm którym lidlu? dzielnica chociaż
saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 hehe przy Grochowskiej, miedzy stacja BP a pl. Szembeka. yelowkerher jest chyba na ul. Mladzkiej:)
sirtrojan Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 sry nie moje rejony. Moje to raczej druga strona ścieku zwanego królową polskich rzek.
TWes Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Pewnie też nie wasze rejony ale u mnie w Łomiankach jest bezdotyk bardzo rzadko pilnowany... Nie ma kamer ani nic takiego. Czasem chodzi jakiś koleś który pilnuje ale raczej w godzinach "szczytu" albo w weekendy... Ale wtedy to nawet nie ma co się z wiaderkiem pchać bo tyle osób czeka ze ludzie jak zobaczą kogoś z wiaderkiem to linczują
saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 no wlasnie. tak reasumujac to ciekawe dlaczego nie mozna z wiaderkiem, przeciez i tak kase bede wrzucal w maszyne by dobrze splukac auto z brudu i pozniej by je dobrze oplukac
TWes Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Ja myślę że wynika to głównie z ich strachu, tzn boja się tego że porysujesz sobie auto na myjni i powiesz że to wina ich sprzętu - chyba, na pewno dlatego nie można myć silnika żeby nie było że myjnia jest winna za zalanie i ma pokrywać koszty. Inną kwestia jest tez na pewno to że osoba która myje wiaderkiem blokuje stanowisko dłużej niż przeciętny kowalski a w tym czasie kilka innych osób może wrzucać monety. Ja np jak jadę do dziewczyny do Grodziska i widzę że koleś pilnuje to spłukuje auto, odjeżdżam 3 m od stanowiska, myje wiaderkiem i wracam spłukać... No ale to jest trochę walka z czasem a jak wiadomo prowadzi to do niedokładności...
saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 co do tego rysowania to chyba nie. jak by sie bali to by szczote zabrali ktora ma kilo piachu w sobie. 1 tylko widzialem myjke z dodatkowa pianownica a tak to szczota
TWes Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 hmm ja w sumie juz dawno nie miałem kontaktu z myjką gdzie szczota by jakaś była...
saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 nie ma chetnych no to ide sam. jak sie ktos namysli to bede passatem b5
sirtrojan Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 sry kolego - w robocie siedzie jeszcze. Następną razą
Justyna Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 też bym pojechała ale niestety dopiero z zajęć wróciłam. Może innym razem
saintmc Opublikowano 18 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 18 Kwietnia 2011 hehe jeszcze jestem juz 2 sminelo a to dopiero 50%
saintmc Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Może w piątek w podobnych godzinach by na święta czysty samochodzik był. Powiem Wam że jak rozstawiłem się ze sprzętem to prócz mnie była jeszcze jedna osoba, po opłukania auta zabrałem się za rozrobienie szamponu (CG citrus wash and gloss) usłyszałem dziwny dźwięk, coś ala stukanie monetami, otwieranie metalowych skrzynek etc. Dyskretnie wyjrzałem z za stanowiska i moim pięknym oczom ukazał się gość z obsługi uzupełniający proszek na stanowiskach. Pierwsza myśl co mi przyszła do głowy była jedna ..."no to po myciu". Ale nie zważając na przeciwieństwa losu zabrałem się za mycie w trybie "ekspres". Po umyciu samochodu przystąpiłem do czyszczenia felg (R222 wheel cleaner) i nadkoli (r222 do nadkoli nie pamiętam nazwy). Po spsikaniu felg r222 wziąłem w rękę szczotkę (CG WHEEL RIM & SPOKE BRUSH) i zacząłem czyścić felgi. Gościu z obsługi idąc do śmietnika spostrzegł mnie jak czyszczę felgi i aż się zatrzymał... Patrzy się i patrzy się, no i teraz znów ta sama myśl ..."czy Pan nie wie że tu nie wolno używać takich rzeczy". A tu nic!!. Gościu wrócił od swoich zajęć. Po wyczyszczeniu felg i nadkoli zabrałem się za płukanie. Dokładnie wypłukałem felgi i nadkola i znów czuję spojrzenie na plecach. Dyskretnie odwracam się odpalając papierosa i co widzę, Gościu z obsługi znów stoi i się przygląda. A i tym razem odszedł. Po spłukaniu, stwierdziłem, że jeszcze raz umyję gąbusią i szamponem samochód ale tym razem na spokojnie. I jak pomyślałem tak zrobiłem, spokojnie, bez stresu umyłem samochodzik, z wnękami drzwi, klapy. Umyłem szamponikiem felgi. Autko ponownie zostało spłukane i odstawione na tzw "Strefa suszenia" (czytaj zaparkowałem samochód obok samochodu gościa z obsługi). Po wysuszeniu auta, na karoserię poszedł siuwax by pozbyć się zacieków (QD FK EXTRA SLICK FINAL BODY SHINE). Na szybki też poszedł siuwax, ale inny (Meg's Glass Cleaner). Plastiki zabezpieczone zielonym siuwaxem (PB Bumper Care). I postanowiłem na felgi nałożyć margarynę by parapety się lepiej świeciły (PB WHEEL SEALANT). I na koniec trzeba było coś zrobić z oponami, mimo że 3tyg temu były posmarowane Megsem Endurance to już było widać że żywotność się kończy Dla testów posmarowałem je PB BOLD N BRIGHT. Reasumując, 1. byłem sam, było mi smutno 2. CG citrus wash and gloss ładnie się pieni, fajnie pachnie i w miarę dobrze czyści. Bezpieczny dla wosku (podczas spłukiwania woda się praktycznie odbijała od wosku ) 3. Zabrałem za mało fibr 4. QD FK EXTRA SLICK FINAL BODY SHINE - za tą cenę naprawdę się opłaca. I do tego pachnie cukierkami - pozostawił ładny efekt (poszedł na wosk Meg's 16) 5. PB Bumper Care - o tym pisałem wcześniej, jeden z moich ulubionych produktów, ładna satyna na plastikach, nie jest aż tak tłusty jak konkurenci. 6. Meg's Glass Cleaner - świetny produkt do czyszczenia szyb, naprawdę polecam. Stężenie użyte między 1:8 a 1:9 (producent zaleca 1:10 ale to za duże wg mnie) - od jutra będę miał do sprzedania parę butelek 100ml z koncentratem po jakieś 8-9zl jak by ktoś chciał 7. PB WHEEL SEALANT - nie spełnia moich oczekiwać, mogę odsprzedać prawie całe opakowanie za jakieś 55zl. Daje połysk ale ja mam polerowane ranty i to nie jest to. Na lakierowanych proszkowo świetnie się sprawdza. 8. PB BOLD N BRIGHT użyty prze zemnie po raz 2 ( 1 raz w sobotę na skodzie). Efekt, ciężko ocenić, lekka satynka, nie tak jak endurance Meg's. Nie wiem czy spowodowane było to godziną (ilość światła, praca po ciemku) czy może powinienem nałożyć 2 warstwę ale wg mnie minimum 2 warstwy po odczekaniu około 15-20min między aplikacją. jak zrobię fotki pasiora to wrzucę
Justyna Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 saintmc, nio to fajnie autko czyste ciekwe co sobie pomyślał pan z obsługi jak coś daj znać następnym razem wcześniej he he
saintmc Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 teraz w słońcu patrzyłem, ładnie wygląda QD FK na Megsie, gdyby tylko nie te swirlse....
neclocus Opublikowano 22 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 22 Kwietnia 2011 wziąłem w rękę szczotkę (CG WHEEL RIM & SPOKE BRUSH) i zacząłem czyścić felgi. chcialem zamowic taka szczote, jak ja oceniasz? jej wady i zalety? kupilbys ponownie? probowales uzyc do mycia silnika? nadkola mozna ogarnac? pozdrawiam
saintmc Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 neclocus, mam mieszane uczucia odnośnie tej szczotki:) Raczej drugi raz bym jej nie kupił, nie można jej zagiąć i to jest wielki minus. Mam jeszcze jedną, swojego czasu w SCS do zamówienia były dokładane szczotki do felg. Jest ona cieńsza od tej CG ale można ją profilować. Natomiast CG ma gęstsze włosie, raczej nie da się nią zarysować felgi. Więc czy bym polecił, szczerze to nie. Jeszcze prawdziwego zastosowania dla niej nie znalazłem a, zapomniał bym. Silnika jeszcze ją nie myłem, do nadkoli jest za krótka.
lukwawa Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 saintmc napisał/a:wziąłem w rękę szczotkę (CG WHEEL RIM & SPOKE BRUSH) i zacząłem czyścić felgi. chcialem zamowic taka szczote, jak ja oceniasz? jej wady i zalety? kupilbys ponownie? probowales uzyc do mycia silnika? nadkola mozna ogarnac? pozdrawiam Wypróbowalem różne szczotki, powyższą także i najlepsze są moim zdaniem szczotki Vikan (czarna z delikatnym włosiem), Race Glaze (długa szczotka) oraz EZ Wheel Brush(tylko jest cholernie droga porownując do dwóch pozostałych)
SZyBA Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Kwietnia 2011 Kiedy teraz robisz taki spot w sumie mam 2 km to mogę podjechać pogadać
saintmc Opublikowano 9 Maja 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2011 Jedzie ktoś dziś na kercher wieczorkiem?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się