Skocz do zawartości

Test ValetPro Enzym odour Eater


daniels

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki uprzejmości kolegi Excede do zamówienia została dorzucona próbka ValetPro Enzym odour Eater. Pacjent to Seat Leon Cupra 2, 2007 po poprzednim palącym jak lokomotywa właścicielu. Tapicerka była dosyć czysta z miejscowymi plamami.

 

Detale środka:

 

Odour Eater usuwa, nie maskuje, nieprzyjemne zapachy, rozkłada organiczne źródła bakterii produkujących nieprzyjemną woń, ułatwia usuwanie plam z wykładziny oraz tapicerki. Produkt może być rozcieńczany w proporcji 5:1. Produkt ma właściwości specjalne głównie opisane przez producenta jako zabójca źródła organicznych zanieczyszczeń pochodzących z resztek jedzenie, ekskrementów itp. Środek jest bezpieczny dla materiałów wełnianych. Główne przeznaczenie produktu to usuwanie:

 

-plam z rozlanego mleka

-napiszę wprost- plamy organiczne powstałe np w wyniku wymiotów :kox:

-zapachy pozostawione przez naszych milusińskich w postaci psa, kota świnki morskiej, czy w przypadku większego auta i pomysłowości właściciela np konia :wallbash:

-zapach tytoniu

 

Tyle od producenta. Środek został rozcieńczony w proporcjach 4:1 ze względu na dosłowny smród papierosowy.

Konsystencja środka:

Odour Eater ma konsystencję wodnistą przypominającą płyn do płukania tkanin, lekko się pieni ale bez przesady.

 

Zapach VP Odour Eatera:

Zapach jest raczej neutralny, wg producenta powinien mieć lekką nutę cytrynową ale szczerze tego nie wyczułem. Jakbym miał porównać zapach- najbliżej mu do typowego środka to prania dywanów typu Vezyl.

 

Aplikacja środka

Środek została rozpylona na powierzchni tapicerki za pomocą Kwazara Mercury. Środek w stężeniu 4:1. Po rozpyleniu środek został równomiernie rozprowadzony za pomocą szczotki do tkanin dywanowych.

 

Zdjęcia z aplikacji środka oraz 50/50 po wyczyszczeniu jednego fotela

 

20110413094533.jpg

 

20110413094441.jpg

 

 

Od razu przepraszam za jakość fotek i stan środka, pogoda nie pozwoliła na wysprzątanie dokładne wnętrza...

Podsumowanie:

 

Środek w sumie przetestowany na 2 autach, pierwsze seat cordoba 6l, auto czyste z małą przygodą spowodowaną chorobą lokomocyjną córki ;) Środek doczyścił plamę i usunął nieprzyjemny zapach w 100%. W przypadku Cupry sukces nie jest 100% ale mogą być tego różne przyczyny. Najprostsza to fakt że środka zabrakło mi już na podsufitkę która najmocniej śmierdziała. Po aplikacji i wysuszeniu auta jest o niebo lepiej ale dalej da się wyczuć lekki zapach dymu papierosowego. Wszystkie miejscowe plamy zostały usunięte, środek należy szybko i równomiernie rozprowadzić inaczej mogą powstać zacieki/naloty. Łatwo można je usunąć po ponownej poprawnej aplikacji. Myślę że ponowna aplikacja wraz z podsufitką załatwiła by sprawę nieprzyjemnego zapachu całkowicie, over

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Dystrybutor

Evo, I na plamy i zapachy.

Zapachy - enzymatycznie usuwa żródło nieprzyjemnych zapachów, po spryskaniu działa do momentu wyschnięcia lub usunięcia źródła nieprzyjemnego zapachu.

 

Plamy - tylko plamy pochodzenia organicznego, czyli np. rozlana herbata, mleko, płyny ustrojowe człowieka, zapachy pochodzenia zwierzęcego, dym tytoniowy itp.

 

Ponadto można stosować jako Pre-Sprey dla zabrudzeń organicznych lub po praniu ekstrakcyjnym w celu usunięcia nieprzyjemnych zapachów. Można dodawać do środków do prania tapicerki, jednak nie powinno stosować się go z innymi środkami dezyfekcyjnymi, które mogą znacznie obniżyć skuteczność preparatu.

 

daniels, dzięki za test.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
Evo, I na plamy i zapachy.

Można dodawać do środków do prania tapicerki, jednak nie powinno stosować się go z innymi środkami dezyfekcyjnymi, które mogą znacznie obniżyć skuteczność preparatu.

daniels, dzięki za test.

 

przepraszam, że odkopuję trupa, ale ciekawi mnie, jakie są środki dezynfekcyjne nam znane?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

rowniez zabawie sie w gornika i odkopie temat ;)

ze swojej strony mogejeszcze dopisac odnosnie odour eater'a - dlugi czas wlaczylem z ni to plesnia ni to grzybem - pacjent w215 wiec znienawidzona przez wiekszosc perforowana skora mercedesa- ta sama co w s klasie. Akurat u mnie moj 1,5 roczny synek rozlal z tylu soczek i zaczelo wkitnac.. spradzone specjalne mydla do odkarzania skory, akce z octem, opalarka, wygrzewanie suszenie itp. i o dziwo valet zdal egzamin i na dzien dzisiejszy nic na razie sie nie pojawilo - aplikacja i suszenie kanapy z gabka jakies 2-3 mies temu gdze po poprzednich zabiegach mijal tydzien i pojawial sie mech wychodzacy z perforacji. tak wiec jak ktos ma problem z plesnia itp to polecam ;)

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

kita33, ValetPro Enzyme odour eater służy do eliminacji odoru po pozostałościach organicznych. Zapach papierosów w aucie jest dosyć trudny do pozbycia się. Po wypraniu całej tapicerki Heavy Duty Carpet Cleaner oraz spryskaniu jej ponownie Enzyme Odour Eater można go trochę zneutralizować ale może być nadal wyczuwalny.

Pozdrawiam

 

PS. Przepraszam że tak późno odpisuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odkopię nieco temat. Auto wyprane, klima odgrzybiona i ozonowana, a smród nadal pozostał. Nie mam pojęcia co to za zapach, ale przypomina kilkudniowe skarpety... nic przyjemnego w każdym razie. Myślicie, że ten środek da radę coś temu zaradzić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rojass,

Podejrzewam że pod dywanikami coś się rozlało i pranie tapicerki pewnie trochę pomogło ale zmieszało się z zapachem i dlatego tak czuć. Można spróbować stężonym środkiem ValetPRO Enzyme Odour Eater spryskać tapicerkę, dywaniki itp. i zostawić do wyschnięcia na słońcu.

Czy zapach pojawił się po zimnie czy jest to spowodowane czymś innym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odkopię nieco temat. Auto wyprane, klima odgrzybiona i ozonowana, a smród nadal pozostał. Nie mam pojęcia co to za zapach, ale przypomina kilkudniowe skarpety... nic przyjemnego w każdym razie. Myślicie, że ten środek da radę coś temu zaradzić ?

 

Jak skarpety to klima .Ozonowanie nic nie daje . wiem miałem dwa w aucie o przemysłowej wydajności .Nic to nie dało .

Dostanie się do parownika i porządne oblanie go pianką CRC załatwiło sprawę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 lata temu pod dywanem kierowcy była "kałuża", bo woda lała się po lince od otwierania maski i właśnie tam się zbierała. Auto rozebrane i wysuszone, problem usunięty - być może nie wyschło do końca i powstało tam coś, co na bieżąco daje taki zapach, choć w tym miejscu nie śmierdzi.

Auto wyprałem, bo myślałem, że to tapicerka tam daje czadu, ale po praniu nadal to samo. :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...
  • 2 lata później...
Dnia 5.08.2014 o 10:45, rojass napisał:

2 lata temu pod dywanem kierowcy była "kałuża", bo woda lała się po lince od otwierania maski i właśnie tam się zbierała. Auto rozebrane i wysuszone, problem usunięty - być może nie wyschło do końca i powstało tam coś, co na bieżąco daje taki zapach, choć w tym miejscu nie śmierdzi.

Auto wyprałem, bo myślałem, że to tapicerka tam daje czadu, ale po praniu nadal to samo. :shock:

Kill Odur Plus Chemspec potem ozonowanie i na koniec kultowy Stripper.

Gdybyś miał bliżej to bym ci to ogarnął bo mam wymienione środki i czasem znajomych obsłużę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.