Skocz do zawartości

FIAT PUNTO


AreK

Rekomendowane odpowiedzi

  • Administrator

Witam serdecznie!

 

dsc00593pp.jpg

 

 

 

 

Po długich namowach udało mi się przekonać właściciela Fiata Punto do przeprowadzenia zabiegów odmładzająco-upiększających. Pierwsze auto Macieja jest jego oczkiem w głowie. Pomimo tego auto jest/było kompletnie "zapuszczone".

Z tygodnia na tydzień z miesiąca na miesiąc namawiałem, właściciela na zakup kolejnych preparatów cenionych na naszym forum i w końcu nadszedł dzień w którym ostro zabraliśmy się do roboty.

 

Przedstawię Wam pierwszą część procesu w skład której wchodzi mycie silnika, polerowanie/odnowa reflektorów i wyczyszczenie wszystkich wnęk,zakamarków itp...

 

SILNIK:

 

Do usunięcia wszystkich zanieczyszczeń użyłem APC Nielsena w najsilniejszym stężeniu. Stary, przepalony olej usunąłem bardzo silnym płynem z firmy JOHNSON DIVERSEY który bez problemu dał sobie radę (preparat niedostępny w handlu detalicznym)

Po umyciu silnika i osuszeniu na wszystkie elementy z gumy i plastiku nałożyłem SMARTWAX'a.

 

Oto silnik przed, po i w trakcie procesu:

 

dsc00541u.jpg

 

dsc00542z.jpg

 

dsc00544u.jpg

 

dsc00545ts.jpg

 

dsc00552rm.jpg

 

dsc00554fk.jpg

 

dsc00555e.jpg

 

dsc00570t.jpg

 

dsc00571g.jpg

 

dsc00577e.jpg

 

dsc00578fh.jpg

 

dsc00579cj.jpg

 

dsc00580xj.jpg

 

dsc00581vn.jpg

 

dsc00582w.jpg

 

 

Kolejnym etapem naszych zmagań z Punciakiem było odświeżenie reflektorów.

Postanowiłem zrobić je dwoma zupełnie odmiennymi sposobami.

 

Pierwszy reflektor:

Papiery wodne granulacje 800,1500 i 2000.

Korekta systemem 3M czyli FC+ na białym małym padzie SIA następnie UF na czarnym padzie ABW.

 

Drugi reflektor (dużo gorszy stan):

Gąbka ścierna na sucho granulacja 500 - bardzo delikatnie następnie papier wodny 800 i ostatni etap to krążki,gąbki ścierne średnicy 150mm granulacji 1500 i 2500. Trochę się obawiałem ale poszło idealnie. Krążki zamontowałem na polerkę i nakrapiając reflektory wodą szlifowałem -obroty najniższe możliwe czyli około 800obr/min.

Do polerowania użyłem tych samych gąbek ale innego systemu past.

Przetestowałem świeżo zakupione Menzerny. Najpierw FG500,później SF2500 i SF4000.

Pomimo bardziej złożonego procesu drugi reflektor zrobiłem szybciej.

 

Na sam koniec nałożyliśmy Finish Kare 1000P Hi-Temp.

 

 

dsc00547t.jpg

 

dsc00549rm.jpg

 

dsc00573zk.jpg

 

dsc00575uc.jpg

 

dsc00576i.jpg

 

dsc00574nz.jpg

 

dsc00587hy.jpg

 

 

 

 

W czasie gdy ja walczyłem z reflektorami ,Maciej "bawił" się z wnękami:

 

 

 

dsc00561hf.jpg

 

dsc00562l.jpg

 

dsc00563ru.jpg

 

dsc00564b.jpg

 

dsc00565e.jpg

 

dsc00566bj.jpg

 

dsc00583e.jpg

 

dsc00584p.jpg

 

dsc00585ti.jpg

 

dsc00586u.jpg

 

 

Na sam koniec naszej walki umyliśmy auto.

Pianownica+ VALETpro pH NEUTRAL SNOW FOAM następnie szampon DG 901.

Przy okazji możecie sobie zobaczyć jak świeci lampa HQI 150W. Zdjęcia robione bez lampy błyskowej.

 

 

 

dsc00600t.jpg

 

dsc00609zw.jpg

 

dsc00614r.jpg

 

 

Niestety na tylko tyle starczyło nam czasu.

Następne podejście wkrótce. Zajmę się wtedy lakierem i wnętrzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Xkem, W niedzielę pracowałem przy swoim aucie! (relacja wkrótce)

 

Jak tylko kolega dostanie kolejną przepustkę od żony walczymy dalej.

 

Justyna, Ty byś go pewnie bez proszenia się puściła :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • Administrator

Witam serdecznie po dłuższej przerwie!

 

 

W końcu Maciej mnie odwiedził

;)

Tym razem na ruszt wrzuciliśmy lakier. Był on strasznie zapuszczony. Liczne rysy, uszkodzenia parkingowe i wreszcie wszędobylskie wżery po ptasich odchodach.

Auto niby prezentowało się ok dla zwykłego "zjadacza chleba" ale na moje oko była masakra.

Właściciel nie bardzo wierzył w moje magiczne umiejętności i górnolotne hasła jakimi faszerowałem go od momentu kiedy kupił swoje wymarzone auto.Wreszcie mogłem się wykazać i udowodnić ,że autodetailing to coś więcej niż polerka u lakiernika G3.

Za główny cel jaki sobie obraliśmy było odświeżenie lakieru. Nie korekta w 100% bo to nie realna i niebezpieczna zabawa. Oczywiście foto można by było tak zrobić żebyście uwierzyli w cudowne odmłodzenie ale nie o to chodzi.

Punciak tak prezentował się jak do mnie przyjechał.

 

dsc00265j.jpg

 

dsc00266i.jpg

 

dsc00279x.jpg

 

dsc00332xee.jpg

 

dsc00333x.jpg

 

dsc00334f.jpg

 

dsc00342dx.jpg

 

dsc00343xa.jpg

 

dsc00344b.jpg

 

Jak widać lakier nie powalał.Potwierdzają się słowa jakimi go opisałem.

Po umyciu auta oczyściliśmy je ze smoły za pomocą środka DECABIT następnie w ruch poszła agresywna glinka ze sklepu CleanYourCar.Glinka świetnie dała sobie radę z zanieczyszczeniami drogowymi.

 

dsc00277k.jpg

 

dsc00278it.jpg

 

dsc00284jt.jpg

 

dsc00276jn.jpg

 

dsc00287ob.jpg

 

Po dogłębnym oczyszczeniu lakieru byliśmy już wykończeni ze względu na pracę itp...

Zrobiła się godz 20. Postanowiłem zabrać się za dach. W związku ,że najbardziej nie lubię polerować dachu zabrałem się za niego w pierwszej kolejności.

Odchody wszelkiego rodzaju ptactwa były tu obecne na każdym centymetrze kwadratowym.

 

Do usunięcia ich postanowiłem wykorzystać gąbki ścierne SIAVELVET o granulacji 2000.

Po wyszlifowaniu dachu przyszła kolej na polerkę.

Maszyna SIM180. Gąbka firmy URBAN z serii HONEY świetnie dała sobie radę ze zmatowieniami po gąbce 2000. Pasta jaką użyłem to 3M Fast Cut+.

 

dsc00305nr.jpg

 

dsc00306eq.jpg

 

dsc00308ced.jpg

 

dsc00309lb.jpg

 

dsc00310ci.jpg

 

dsc00296n.jpg

 

dsc00298e.jpg

 

dsc00297aw.jpg

 

dsc00299n.jpg

 

dsc00314ix.jpg

 

Następnie wykończyłem dach czarną karbowaną gąbką Urban i pastą Menzerna SF4000.

Zrobiła się godz 23 i postanowiliśmy zakończyć naszą walkę.

W sobotę na 7 do pracy i dopiero po mogliśmy kontynuować.

Musicie uzbroić się w cierpliwość bo padam po 16 godzinnej walce.

Wkrótce ciąg dalszy relacji.............

 

[ Dodano: 17 Kwiecień 2011, 07:23 ]

Sobota była kolejnym dniem walki z Punto.

Walki którą powoli zaczęliśmy wygrywać

.Na twarzy właściciela coraz częściej gościło zdumienie i uśmiech. Auto zmieniało się nie do poznania.

Zaczęliśmy około godziny 13.

 

Po umyciu i osuszeniu okleiliśmy wszystkie elementy z tworzywa.

 

dsc00356mg.jpg

 

dsc00357t.jpg

 

 

Podczas gdy Maciek kończył oklejanie ja zabrałem się za odświeżanie lakieru.

 

Do polerowania używałem najróżniejszych konfiguracji past i padów.

 

Maszyna Kestrel SIM 180.

 

Pady: żółty od ABW,Urban-HONEY,biały i pomarańczowy, niebieski Urban-Square.

 

Pasty to Menzerna FG500, 3M FC+ a głębsze zarysowania z którymi poprzednicy nie dawali rady potraktowałem SSR3 od PoorBoys'a - zdzierała ,że aż miło.

 

Maciej również polerował. Jego zadaniem była zabawa z detalami takimi jak ramki drzwi,zderzaki itp. Wszystkie takie miejsca gdzie ja nie dałem rady dojść padem 150mm.

 

Kolega dostał w swoje ręce Makitę 9227 + BP 80mm i wszelkiego rodzaju pady i pasty.

 

Niestety ze względu na brak czasu fotek z tego etapu mamy mało.

 

dsc00349rr.jpg

 

dsc00351yo.jpg

 

dsc00354hw.jpg

 

dsc00626ua.jpg

 

 

 

W tzw międzyczasie moje córeczki wyciągnęły cały arsenał który załapał się na szybki zabieg odświeżający ;)

 

Piękna kuchenka "ogrodowa"

 

 

dsc00316gq.jpg

 

dsc00317ht.jpg

 

dsc00318jj.jpg

 

 

Wracamy do PUNTO!

 

Podczas polerki udało mi się usunąć nawet bardzo głębokie rysy.Lakier zaczął lśnić jak nigdy dotąd.

 

Przyszedł czas na porządne opłukanie auta z resztek pasty.

 

Myjka ciśnieniowa marki Karcher + pianownica + ValetPro PH Neutral Snow Foam.

 

 

dsc00361jb.jpg

 

dsc00364sq.jpg

 

dsc00371p.jpg

 

 

Następnie osuszanie Fluffy Dryer'em.

 

 

dsc00374q.jpg

 

 

Po osuszeniu ja i lakier zasłużyliśmy na nagrodę.

 

MOJA!

 

 

dsc00382tn.jpg

 

 

...i lakier!!!

 

 

dsc00379nf.jpg

 

 

Na elementy plastikowe zewnętrzne nałożyłem Meguiar's Gold Class Trim Detailer

 

 

dsc00403hn.jpg

 

 

Do opon Meguiar's Endurance High Gloss.

 

 

dsc00404d.jpg

 

 

Szyby umyłem nowo zakupionym i rewelacyjnym Lusso Glass Polish.

 

 

dsc00405f.jpg

 

 

Tak punto wyglądało po zabiegu.

 

 

dsc00385c.jpg

 

dsc00386s.jpg

 

dsc00389td.jpg

 

dsc00392mz.jpg

 

dsc00394t.jpg

 

dsc00396ig.jpg

 

 

 

Skończyliśmy około godziny 23. Zmęczeni, padnięci ale mimo tego uśmiech nie schodził z naszych twarzy. Niestety nie mogę zacytować Macieja ponieważ na bank cenzura by to usunęła. Jednym słowem był zachwycony efektem końcowym.

 

Podsumowując. Zabawa z Fiatem Punto zajęła nam około 40 godzin (ja i pomocnik)

 

Chłopak na własnej skórze odczuł moc autodetailingu - bo tak to określił. Ja ze swojej strony mogę dodać ,że do AD dużo brakuje. Wiedzy,umiejętności i praktyki ale dzięki zapałowi i pasji jest coraz lepiej.Robię to co uwielbiam i to co sprawia mi niesamowitą przyjemność i radość. Nie zawsze jest łatwo ale.... Pasja leczy!!!!

 

W międzyczasie walczę ze swoimi autami-brzydką foką i piękną.......???

...ale o tym innym razem.

Będą to pełne procesy z dużo lepszą dokumentację no i kolorek pięknej.....!

 

Dziękuję za uwagę i pozdrawiam serdecznie wszystkich forumowiczów.

 

:ad: WESOŁYCH ŚWIĄT!!!!!!!!!!!!!! :ad:

 

 

 

P.S. Maciej obiecał,że zmieni kołpaki i zarejestruje się na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No piękna robota chłopy! Faktycznie te kołpaki to raczej już można wrzucić do kontenera z napisem "plastik". Rozumiem że wnętrza nie robiliście? Pytam, bo wiem że Fiat stosuje specyficzne tworzywa i tapicerki,podobnie zresztą jak Opel. Bardzo ładny kolor tego Punciaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.