witol Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 Impulsator, być może obszar roboczy 45x45 cm to powierzchnia zbyt duża przy pracy maszyną... Ja z pracy z Achillesem jestem bardzo zadowolony, i choć ciągle czekam na dobrą kombinację warunków pogoda/wolny czas aby zrobić nim całe auto, mam za sobą korektę tylnych drzwi i błotnika po otarciu o zderzak terenówki. Pracowałem ręcznie, twardym aplikatorem piankowym ValetPRO (to samo co twarda strona tri-color, tylko wygodniejszy przy bardziej skomplikowanych kształtach, rantach błotnika itp.) Aplikacja nie stwarzała żadnych problemów, była bardzo prosta i bezproblemowa. Niewielką ilość środka nakładałem na aplikator i wypracowywałem do zniknięcia. Pracowałem sukcesywnie na niewielkich obszarach, po wypracowaniu całego środka całość powtarzałem. Po drugim razie dopolerowałem mikrofibrą. Błotnik po umyciu, przed polerowaniem i po wypolerowaniu: I z drugiej strony, trochę lepszej przed: Pomimo zastosowania twardego aplikatora, głębsze rysy zostały - ale w końcu nie jest to środek do ręcznego polerowania. Nie mniej efekty uważam za dobre, na "normalnych" partiach lakieru sprawuje się wręcz bardzo dobrze. Na dzień dzisiejszy Achilles jest moim liderem wśród środków typu AIO.
lakikwap Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 ciekawe czy czasem on bardzije nie kryje niż poleruje.. może przejedziecie to czymś typu ipa?
Marco Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 ciekawe czy czasem on bardziej nie kryje niż polerujeJasne ze tak:Polimerowe fillery pomagają skorygować głębsze niedoskonałości W każdym razie po zdjęciach wygląda ze naprawdę ładnie maskuje i do szybkiego odświeżenia może być idealny. Co do problemów z nakładaniem to myślę ze da się znaleźć odpowiednią metodę,w każdym razie tego typu środki nie wpracowujemy tak jak pasty polerskie.Wystarczy je tylko delikatnie rozprowadzić aż do zniknięcia. EXCEDE, szkoda ze mi nie przysłałeś tez próbki Achillesa,chętnie bym spróbował bo wygląda naprawdę nieźle.
lakikwap Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 ciekawe jak by porównac go do srp ?
Marco Opublikowano 26 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 I właśnie dlatego chętnie bym przetestował i porównał ,ale z tego co widzę właściwości maskujące Achilles ma lepsze. Z kolei SRp pracuje się dziecinnie łatwo i bezproblemowo.
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 26 Marca 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 Z kolei SRp pracuje się dziecinnie łatwo i bezproblemowo. Achilles Prep również pracuje się bardzo łatwo, tylko Impulsator coś źle robi, bo nigdzie nie spotkałem się z takimi problemami. Sam używam Achillesa na Festoolu i bardzo dobrze mi się nim pracuje. Znajdzie się jeszcze jedna próbka dla Ciebie, bardzo jestem ciekaw jak Achilles Prep wypadnie w porównaniu do SRP. Nie używałem nigdy SRP, warto zwrócić uwagę, że Achilles Prep powinien zabezpieczyć auto na 3 miesiące.
witol Opublikowano 26 Marca 2011 Autor Zgłoś Opublikowano 26 Marca 2011 ciekawe jak by porównac go do srp ? Substancja - gęstsza, bardziej chemiczny zapach - trochę jak pasta do butów, SRP pachnie ładniej , kolor zbliżony. Porównywalne, niewielkie właściwości ścierne - myślę, że przy pracy ręcznej miękkim aplikatorem gąbkowym właściwie pomijalne. Twardą pianką można usunąć mniejsze ryski. Wypełnianie porównywalne do SRP, może nawet ciut lepsze - jednak oczywiście efekty ani jednego, ani drugiego nie dorównują do efektów prawdziwej korekty. Ale do szybkiego odświeżenia lakieru jak najbardziej ok. Przy maksymalnym wypracowaniu środka pozostaje mało pozostałości, które łatwo się spolerowują mikrofibrą. Brak pylenia. Bardzo duży plus - nie brudzi plastików, co mi przeszkadzało przy SRP. Może jutro uda mi się zrobić zdjęcie listwy, którą też nim potraktowałem. Nie mam pojęcia co może być nie tak przy pracy maszyną DODANE: Zgodnie z obietnicą, zdjęcie zderzaka po potraktowaniu Achillesem: Wnioski mam następujące: 1) Achilles nie maskuje rys na zderzaku 2) Ale zmył z niego resztki po "bliskim spotkaniu" ze zderzakiem innego auta 3) Achilles nie zostawił białego nalotu na zderzaku - dla porównania wziąłem w kółko ślady po SRP Co do zderzaka - ten nadaje się do gruntownego wymycia i potraktowania opalarką. Zaś Achilles jest skutecznym cleanerem i wypełniaczem, jest łatwy w pracy, a gdy przypadkiem "zahaczy się" o plastiki nie wybrudzi ich. Nie mogę się doczekać wykurowania z grypy, biorę się za całe auto.
Marco Opublikowano 30 Marca 2011 Zgłoś Opublikowano 30 Marca 2011 Wstępnie dziś wypróbowałem i mogę w 100% potwierdzić ze Achilles Prep również pracuje się bardzo łatwo Nie mam pojęcia co może być nie tak przy pracy maszynąWszystko jest w jak najlepszym porządku. Nakładałem rotacją i rozprowadza się idealnie aż do zniknięcia. Pod tym względem jest podobne do SRP.Użyłem Achillesa na testowym panelu po pełnej korekcie i to co zauważyłem to niesamowicie wyciąga głębie i blask-pod tym względem jest lepsze niż SRP. I jak kropelkuje! Z powodzeniem może być użyte jako LSP i w dodatku na maszynie. Podsumowując pierwsze zapoznanie się z tym produktem - Kolejny test będę przeprowadzał pod względem właściwości masujących.
damian Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Dzisiaj udało mi się przetestować ValetPRO Achilles Prep. Konsystencja: gęste mleczko. Zapach: chemiczny, ale mi się on podoba Nakładanie/praca: dość dobrze się nakłada na lakier, nie ma problemu z dobrym wypracowanie produktu. Polerowanie: duży plus, że nie pyli, moze powiedzieć, że dobrze się poleruje. Efekt: według mnie bardzo dobry. Oczyszcza dobrze lakier, widać po aplikatorze ile jeszcze zbiera po umyciu. Substancje ścierne i wypełniające maskują dobrze ryski. Na karoserii tak dobrze nie widziałem tego, ale na lampach i słupkach jak najbardziej tak.
SzaKal Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Czy achilles prep nadaje się jako cliner pod wosk ?
Dystrybutor EXCEDE Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Dystrybutor Zgłoś Opublikowano 19 Kwietnia 2011 Czy achilles prep nadaje się jako cliner pod wosk ? Jak najbardziej, jest przeznaczony do stosowania jako cleaner lub jako AIO bez nakładania wosku.
Administrator Evo Opublikowano 6 Maja 2011 Administrator Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 To Twój film ? Rewelacyjny przykład tego jak się nie powinno pracować z rotacją.
kanar Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 Zrobiłem achillesem próby na 3 auach, nie mam zdjęc bo ich nie umiem robic, musicie mi uwierzyć na słowo We wszystkich przypadkach na wierzch został połozony wosk. Achilles ładnie podkręca i wyciąga kolor z auta, kryje wg mnie lepiej niż srp. Nakładany na rotacji padem waflowym. Problem któy miał kolega w którymś z początkowych postów może występować w przypadku zbyt dużej ilości produktu i obrotów bo achilles szybko potrafi przysychać. Ciekawy produkt dla posiadaczy ciemnych aut, "pomaga" utrzymać lakier w nienagannnym stanie w ciągu sezonu.,jak wiadomo, nie ma bata żeby nie porysować sobie czarnego auta w czasie normalnej eksploatacji Za próbkę dziękuję Danielowi z Excede
yukon Opublikowano 6 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 6 Maja 2011 najgorsze jest to pocieranie lakieru MF i palcem powinni usunąć ten filmik z YT
capricorn Opublikowano 8 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 8 Maja 2011 To Twój film ? Rewelacyjny przykład tego jak się nie powinno pracować z rotacją. najgorsze jest to pocieranie lakieru MF i palcem powinni usunąć ten filmik z YT Dzięki temu filmowi kupiłem Achillesa , widać doskonale że środka jest "nawalone", jak dla mnie na pół panelu. Za tydzień wykonam test razem z foto
Wesol Opublikowano 9 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Maja 2011 Mi się z tym seicento kojarzy Impulsator
SzaKal Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 Qrde zamówiłem też achillesa i powiem że niewiem co robię źle ale mam ten sam problem co impulsor, produkt mi wysycha i później jest ciężki do usunięcia, nakładałem polerką rotacyjną na niebieskim padzie 3M, teraz tak myślę że może za dużo środka aplikowałęm ?
capricorn Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 polerką rotacyjną na niebieskim padzie 3M z jaką prędkością ?
SzaKal Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 zaczynałęm około 800 nastepinie 1200 i na koniec znów 800
Marco Opublikowano 15 Maja 2011 Zgłoś Opublikowano 15 Maja 2011 teraz tak myślę że może za dużo środka aplikowałęmTak to jest przyczyna. Achillesa należy nakładać tak jak pastę polerska ,niewielka ilość na panel wielkości 40x40. I pracować tez tak jak pasta-do zniknięcia.Nie da się rozpracowywać tak jak SRP -na pół maski od razu. Ale ja bardzo lubię Achillesa-pozostawia świetny efekt.
zmstr Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 Achillesa kupiłem niedawno i używam go jako cleaner przed woskiem. Czy jakiś glaze po nim jest wskazany? bo póki co bezpośrednio po nim leci wosk, i chciałbym wiedzieć czy będzie widoczna różnica, gdyby jeszcze wsadzić pomiędzy glaze'a Wypracowuję go również ręcznie, próbowałem rotacją ale wygodniej wydaje mi się pracować aplikatorem
elpiotrek Opublikowano 9 Czerwca 2011 Zgłoś Opublikowano 9 Czerwca 2011 zmstr, ja kładę BH i jest dobrze:D
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się