senz Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Witajcie ! Pragnę Wam przedstawić mój ostatni projekt: Opel Meriva 2009 – Zabezpieczenie lakieru. Samochód mojego kolegi, który niedawno kupił. Jeździł we Włoszech jako pilot, no i pewnego razu było bum... Kierowca wjechał w dyszel od naczepy i wymieniana była przednia szyba i malowana maska. Auto jest w dość dobrym stanie. Niewielkie zarysowania koliste i kilka głębszych rysek, otarć i odprysków od kamyków. Zresztą zobaczycie poniżej na zdjęciach. Korekta akurat w tym przypadku (na razie) nie wchodzi w grę więc po rozmowie uzgodniliśmy taki plan działań: -mycie i odtłuszczenie karoserii-usunięcie zanieczyszczeń z lakieru oraz jego zabezpieczenie-oczyszczenie elementów plastikowych i gumowych oraz ich zabezpieczenie-odświeżenie wnętrza Prace nad autem zacząłem od piątkowego popołudnia i skończyłem w sobotę wieczorem. Na spokojnie bez pośpiechu w sumie około 18h. Kilka zdjęć auta przed zabiegami: Mycie i odtłuszczanie karoserii Na początek zacząłem od kół. Najpierw spłukanie wodą. Przy użyciu Nielsen Cyclone oraz Duragloss HD Cleaner & Degreaser w stężeniu 1:10/1:5 oraz różnych szczotek i pędzelków wyczyściłem kołpaki, nadkola oraz opony. Po umyciu felg i odtłuszczeniu opon zająłem się myciem karoserii. Najpierw opłukanie i czas na punktowe mycie przy użyciu Nielsen Cyclone oraz Duragloss HD Cleaner & Degreaser w stężeniu 1:20/1:5 oraz delikatnych dla lakieru pędzelków. Umyte zostały uszczelki, lusterka, plastiki w przednim zderzaku, listwy plastikowe na dachu, wlew paliwa, wnęki drzwi i oznaczenia auta. Czas na mycie metodą na dwa wiadra. Do tego celu użyłem Race Glaze Wash Pad, rękawicy z mikrofibry Autoland do niższych partii karoserii oraz szamponu SmartWax Smart Wash w dość dużej ilości - 40ml na 10l wody aby zmyć wszelkie pozostałości po woskach z myjni ręcznych. Zdjęć z dwóch powyższych etapów nie mam bo musiałem naładować aparat.. Auto po umyciu prezentuje się tak: Usunięcie zanieczyszczeń z lakieru Po umyciu zacząłem proces oczyszczania lakieru z zanieczyszczeń. Dolne partie karoserii zostały spryskane Poorboys World Bug Squash w stężeniu 1:3 w celu usunięcia smoły i kleju oraz wytarte mikrofibrą. Kolejnym etapem było glinkowanie lakieru przy użyciu glinki Bilt Hamber Soft Clay oraz opryskiwacza z letnią wodą i minimalną ilością szamponu SWSmartWash. Po zakończonym etapie oczyszczania przeleciałem lakier QD z ONR. To była ostatnia czynność w tym dniu (piątek ok. 22). Zebrałem się do domu a w sobotę rano zawitałem ponownie punkt 8:00. Szybka kawka i do pracy :ymparty: Na samym początku zabrałem się do oklejania uszczelek w drzwiach i wszelkich plastików. Pomiar grubości lakieru Z racji tego, że auto miało bum, pomierzyłem grubości lakieru na każdym elemencie lakierowanym oraz sam fakt, że auto było nie dawno kupione zachęcił mnie do tej czynności. Podczas oglądania auta przed jakimkolwiek pracami od razu rzucił mi się w oczy źle dobrany odcień srebrnego na przednich drzwiach pasażera. Gorzej z zauważeniem tego na masce bo nie mamy do czego porównać koło siebie, a 2cm błotnika nam nie wystarczy. Lakier miał grubość od 98 do 147mikronów. Przednie drzwi od strony pasażera miały grubość od 174-203mikronów. Maska 252-374mikronów. Tutaj kilka ze zdjęć podczas pomiarów: Inspekcja lakieru Zdjęcia lakieru porobiłem tylko po to aby było do czego porównać po jakimś czasie użytkowania auta i pokazania jak się lakier zniszczył. Poniżej kilka zdjęć w celu ukazania stanu powłoki lakierniczej: Maska Drzwi kierowcy Tylna ćwiartka Klapa bagażnika Drzwi pasażera przód Lakier widać w nie najgorszym stanie a do tego w tak wdzięcznym kolorze jakim jest srebrny więc bez korekty też można się nim nacieszyć.... heh. Tak jak wspomniałem, korekta na tą chwilę nie wchodzi w grę. Głównym celem było oczyszczenie i zabezpieczenie lakieru na okres kilku miesięcy dlatego też do tego celu użyłem systemu Carlack68. Nano Systematic Care wraz z Long Life Sealant jak dla mnie to idealne rozwiązanie na jasne lakiery. Czas wrócić do pracy – następnym etapem którego nie udokumentowałem było odświeżenie maski ponieważ miała straszne hologramy. Pasta wykończeniowa Poorboy's World SSR1 + czarna gąbka wykończeniowa na maszynie rotacyjnej Kestrel Sim 180 pomogły mi w tym celu. Zabezpieczenie lakieru Przed nałożeniem systemu Carlack68 całe auto spryskałem IPA w stosunku 1:1 i przetarłem mikrofibrą aby powierzchnia była maksymalnie czysta (czy aby na pewno?) Teraz czas na wietrzenie bo w całej hali unosił się zapach IPA. Piękna pogoda nastrajała do pracy ale teraz czas na obiad – Pulpeciki mięsne z blinem i czaj. Oczywiście wersja dla diety Dukana, heh. CL68NSC miałem nakładać maszyną rotacyjną na czarnej waflowej gąbce ale po zrobieniu maski jakoś mi odechciało i zdecydowałem że dokończę ten etap ręcznie. Czasu mam pod dostatkiem więc na spokojnie. Odlałem 20ml CL68NSC do strzykawki żeby nie przedobrzyć z dawkowaniem z butelki oraz zobaczyć iloma ml uda mi się zrobić auto. Aplikacja odbyła się takim w następujący sposób – aplikator bawełniany, nałożenie na całe auto, odczekanie 10-15minut i ścieranie. Kilka zdjęć po aplikacji: Czas na ścieranie: Tak auto się prezentuje po aplikacji CL68NSC – na żywo widać znaczną poprawę wyglądu lakieru oczywiście w sensie wizualnym lecz na zdjęciach wydaje mi się też widać– ach ten srebrny... (Spójrzcie na przednie drzwi pasażera heh) Widok na aplikator po skończonej pracy – auto wydawało się być czyste, nawet mikrofibra po przetarciu lakieru IPA była czysta. CL68 dobrze czyści lakier, to pewne. Z 20ml zostało 10ml. Pozostałe 10ml zużyłem na drugą aplikację na progi oraz na wnęki drzwi i klapę bagażnika. Zdjęcie aplikatora oraz ilości pozostałego środka: Czas na CL68 Long Life Sealant. W internecie można się spotkać z wieloma wersjami na temat aplikacji LLS - jedni piszą żeby: 1. nałożyć i ścierać od razu, 2. nałożyć, odczekać aż pojawi się mgiełką i ścierać 3. nałożyć, odczekać ~10-15minut i ścierać4. nałożyć i zostawić na noc. Próbowałem pierwszymi trzema sposobami. Nakładałem bawełnianym aplikatorem,oraz zgodnie ze zdaniem " less is more" co na początku było trudne bo LLS jest biały, lakier srebrny a słońce przez okna świeci i totalnie nie widać. Ale chwila moment i już na to mam sposób Sposób #3 - nakładam, czekam ok. 10minut i zaczynam ścierać: Pozostają widoczne ślady po nakładaniu, czyli takie kreski od aplikatora bawełnianego. Nie schodzi to od razu, więc wspomagam się FK#425. Czasami nawet 2x razy przejechałem FK aby mieć pewność że ściągnąłem wszystko - a najgorsze, że lakier srebrny. Sposób #1 - nakładam, ok. 30sekund i ścieram - teraz schodzi pięknie. Ale martwi mnie jedna rzecz, że może on się przez te 30sekund nie związać z lakierem, przez co trwałość będzie mniejsza - dlatego ten sposób odpuszczam. Sposób #2 - nakładam, czekam aż pojawi się mgiełka, ścieram - to samo co w 1szej. Zostają pozostałości które ciężko usunąć bez użycia QD. Zostaje przy sposobie #3 i tak nakładam na jeden element, drugi, czekam, ścieram pierwszy, nakładam na trzeci, ścieram drugi, itd. Zdjęć z tego etapu jest mało, ponieważ nie miałem czasu ich robić ale poniższe dwa lepsze niż nic: Zabezpieczenie elementów plastikowych i gumowych W międzyczasie kiedy Carlack68LLS sobie „dorastał” na lakierze zająłem się oponami oraz elementami gumowymi i plastikowymi. -Opony – Nielsen Brillance nakładany pędzelkiem. Bardzo przyjemny sposób jeżeli chcemy dobrze nawilżyć oponę. Nie było zdjęć 50/50 to chociaż tutaj poszalałem - 3/4: -Wszystkie elementy plastikowe odświeżone zostały Poorboys World Trim Restorer. -Elementy chromowane (plastikowe) odświeżone CL68NSC – przedni zderzak i tylna klapa oraz oznaczenia. -Wnęki drzwi zabezpieczone Optimum Car Wax. -Kołpaki zabezpieczone Optimum Car Wax. Wnętrze Wnętrze jak nowe – plastiki przetarte mikrofibrą z APC Nielsen'a w małym stężeniu i zabezpieczone 303 Aerospace Protectant. Oraz na deser kur.... tfuu! CG Stripper Scent do środka Nadkola Nadkola plastikowe odświeżyłem Nielsen Super-A-Sheen. Widok auta po powyższych czynnościach lecz przed ostatnim etapem. Finalnym etapem było delikatne przetarcie lakieru mikrofibrą Eurow wraz z Sonus Carnauba Spritz. Zdjęcia końcowe: Tutaj była nakładana druga warstwa PBTrim Restorer i później zostało to przetarte mf więc bez obaw Dziękuje za uwagę, Pozdrawiam s Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wirus_kamil Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Praca przy aucie bardzo fajna ale podziwiam za to że chciało Ci się wklejać tyle fotek Opis pierwsza klasa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 15 Marca 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Ogrom pracy włożony w auto jak i fotorelacje powala. Szkoda ,że po zabiegu nie prezentujesz lakieru w ten sam sposób co przed czyli foto przy halogenie. Widzielibyśmy co się udało usunąć a czego nie ! Fajny projekt!!! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michal Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 fajne te ostatnie zdjecia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piciosz Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 lubię takie przesycone zdjęciami fotorelację, każde auto powinno przechodzić taką drogę po kupnie. Strasznie kłują w oczy te drzwi : | Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Justyna Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 fajna fotorelacja i dużo pracy włożonej w odświeżenie auta poza tym dobre miejsce pracy, mnie niestety pozostaje tylko podwórko Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SZyBA Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Normalnie 1 szacun za obrobienie fotek i wstawienie ich na serwer. 2 za prace przy aucie. 3 za to że ta praca nawet względem fotek może konkurować z najlepszymi. Gratulacje Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kaffel123 Opublikowano 15 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2011 Praca naprawdę fajna. A ilość fotek rzuca na kolona A tak z ciekawości bo też czeka mnie praca przy merivie z tego samego roku tulko kolorze morskim jak pracuje się z lakierem opla?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senz Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Szkoda ,że po zabiegu nie prezentujesz lakieru w ten sam sposób co przed czyli foto przy halogenie. Widzielibyśmy co się udało usunąć a czego nie Arek czym miałem usunąć ? CL68NSC jest nieścierny oraz nie wypełnia więc nie ma sensu robienia fotek po Dziękuje Wam wszystkim za miłe słowa Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DJ Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 pieknie gratuluje zapalu w tworzeniu posta Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator Evo Opublikowano 16 Marca 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 senz, fajna relacja zdjęciowa,kolor auta nie rozpieszcza a efekt i tak się udało ładnie ukazać Co myślisz o Nielsenie HD Degreaser ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damian Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Przyjemnie się ogląda Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maestro00 Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Kierowca wjechał w dyszel od naczepy i wymieniana była przednia szyba i malowana maska. Nie wiem jak z prawymi drzwiami ale na moje oko to są zupełnie innego odcieniu. Chyba po prostu włożono je z innego auta. Relacja jak i efekty - super Nareszcie ktoś nie poskąpił zdjęć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bucki Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Fajna foto relacja i bardzo dużo włożonej pracy.Bardzo fajnie się ogląda ,a merivka teraz wygląda lepiej niż z salonu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MM.MM Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Mam pytanie czy tam na fotce jest właściciel firmy Compsport ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
spons Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Ani Patryka ani Szymona ten Pan mi nie przypomina Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Beny.rac Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Witam, Moim zdaniem kawał dobrej roboty - fotorelacja KONKRETNA ... Mam pytanko tylko sie nie śmiać jakiej taśmy uzyłeś do zabezp plastyków i gumowych elementów ??? Pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Masta Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Ładnie Ci to wyszło Drzwi od strony pasażera były malowane, czy tylko mi się tak zdaje ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
firmek Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Takie relacje przypominaja czym na prawde jest detailing. Poza swietna praca mozna bylo dowiedziec sie troche o produktach Moze srebrny nie jest wdziecznym kolorem i nie sprawia wrazenia jak by byl wysmarowany olejem ale za to po zabiegu auto wyglada jak by dopiero wyjechalo z salonu. Co tam, pewnie lepiej W kazdym razie mozna tylko pogratulowac wytrwalosci w nakladaniu jak minimalnych ilosci srodka. Tylko do jednego musze sie przyczepic , nie bliny tylko placki ziemniaczane i najlepsze sa z cukrem lub po kaszubsku z sosem ala wegierski Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
senz Opublikowano 16 Marca 2011 Autor Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Co myślisz o Nielsenie HD Degreaser ? Nielsen Cyclone bardzo fajny środek a Duragloss HD Cleaner & Degreaser też fajnie czyści Mam pytanie czy tam na fotce jest właściciel firmy Compsport ? nie, na jednym jestem ja a na drugim w odbicu widać kolege. Drzwi od strony pasażera były malowane, czy tylko mi się tak zdaje ? Malowane. Pomiary wykazały grubość od 174-203mikronów. Mam pytanko tylko sie nie śmiać jakiej taśmy uzyłeś do zabezp plastyków i gumowych elementów ??? Grubsza Boll a cieńsza Indasa - zwykłe budowlane/malarskie tylko że z delikatniejszym klejem. nie bliny tylko placki ziemniaczane i najlepsze sa z cukrem lub po kaszubsku z sosem ala wegierski Tutaj akurat są bliny Dukana Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
evolution1 Opublikowano 16 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2011 Gratuluje pracowitosci i zapalu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SJake Opublikowano 17 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Nie polerować tego to grzech. Tak leciałem po foto i czekałem na jakąś akcje z maszyną.... a tu nie ma. To tak jak: Szykować się na obiad, że będą schabowe. Wszamać aperitif i od razu przejść do deseru. Ogólnie fajna relacja i dobrze przygotowane auto - mogłeś jedynie zaoszczędzić sobie oklejania, bo chyba okazało się zbędnę? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Caddy Opublikowano 17 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2011 Kurcze, na srebrnym lakierze na zdjęciach prawie nie widać różnicy:/ Czy ja widziałem kropki z asfaltu na zagięciu tylnego zderzaka przy treatmencie nadkoli? Czepiam się. Ale drzwi są masakryczne:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
miHoo79 Opublikowano 18 Marca 2011 Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 Fajna relacja tylko te prawe drzwi... Czy moge poprosic na maila plik z piktogramem samochodu (to na czym wpisujesz pomiary) bo nigdzie nie moge namierzyc w necie... a rysowanie odreczne na kartce mnie irytuje pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Administrator AreK Opublikowano 18 Marca 2011 Administrator Zgłoś Udostępnij Opublikowano 18 Marca 2011 CAR DIAGRAM Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się