Skocz do zawartości

Nasze pieszczochy


bucki

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 7,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Fele to ostatni nabytek :) ja dałem ori 16 a mi dał typek te i nówki opony, jak jeżdzę normalnie to nie kopci wogóle, ale jak już zacznę ją trochę przeciągać to troszkę puszcza dymka na czarno, przebiegu ponad 220 tyś orginalnego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Justyna, po co pakować hajsy w felke?

 

spoko to nie będzie ładowanie kasy ;) teraz podstawowe wymiany płynów itp. jak to po zakupie a potem na wiosnę co najwyżej usuwanie drobnej korozji na błotniku. Więc kasa tylko na lakier ;)

 

To będzie teraz główny samochód a Tolek na niedzielne wypady?

 

to jest samochód na zimę, bo Tolek zimą nie opuszcza garażu, chyba że jest zimno i sucho. A latem Felką jak trzeba coś przewieźć albo na zakupy pod supermarkety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

damianTDCi, ja mam do pracy 6km i jak mam męczyć diesla na takim odcinku to wolę taką felcię :) Już w zeszłą zimę jeździłem Insignią i spalanie na poziomie 11l nie jest przyjemne ;) + 2-3 razy w tygodniu trana okrężna do domu, aby się normalnie dogrzewał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimę auto bez ABSu ? Oj chłopacy ;)

Kiedyś nie było abs-ów, esp i innych bajerów a jakoś się jeździło.

W bagażniku dużego fiata woziłem w zimie dwa wory piasku i wcale nie po to by posypywać drogę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie myśleliście kiedyś o autobusach? Auto jest po to, żeby jeździło - tym bardziej w zimę.

Dokładnie. Ja rozumiem jakieś stare cabrio czy inny supercar... Następny właściciel będzie w niebo wzięty:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na zimę auto bez ABSu ? Oj chłopacy ;)

Kiedyś nie było abs-ów, esp i innych bajerów a jakoś się jeździło.

W bagażniku dużego fiata woziłem w zimie dwa wory piasku i wcale nie po to by posypywać drogę...

 

Wiesz, zimówek też nie było...więc po co teraz zakladać...?

Kiedyś też nie było takiego ruchu, tylu aut na ulicach, gdzie wyhamowałes tam się zatrzymałeś :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.