Lozek Posted December 12, 2010 Report Posted December 12, 2010 Witam Jako, że największego świra mam na punkcie wyglądu tego co pod maską to się pochwalę. Kupiłem auto w grudniu 2009, było strasznie zapuszczone. Zdjęcia spod maski jakiś czas po kupnie: Ogólnie wszystko brudne, zachlapane, pordzewiałe itd. Ogółem: Gdy zrobiło się cieplej postanowiłem zacząć czytać na temat mycia komory silnika - wszystkie ZA i PRZECIW. Wiele ludzi opowiadało o swoich niezbyt miłych przygodach z autem po myciu, ale postanowiłem zaryzykować. Umyłem WSZYSTYKO bardzo dokładnie. Środek którym myłem to K2 AKRA (polecam baaaardzo, zaskoczył mnie trochę, bo nie myślałem że aż tak dobrze sobie poradzi z wieloletnimi smarami, olejami itd). Wszystko co miało być myte popsikałem mocno AKRĄ i spłukałem. To co się dobrze nie umyło było ponownie popsikane i wyszorowane szczoteczką do zębów - mowa oczywiście o częściach mechanicznych, karoseria była potraktowana ściereczką filcową. Niestety nie mam żadnych zdjęć z mycia, jedynie efekty prac. --------------------------------------------------------------------------------------- Stage 1 aka pierwsze mycie i lakierowanie niektórych elementów oraz zlikwidowanie rdzy i malowanie pasa przedniego Zrobiło się delikatnie lepiej, choć efekt był słaby (pierwsze mycie - średnio udane) STAGE 2 - drugie, dokładniejsze mycie i drugie malowanie osłony kolektora wydech. Zabezpieczenie pasa przedniego, kielichów i uchwytów woskiem, zmiana przewodów masowych na grube i fioletowe. Stage 3 - malowanie aparatu zapłonowego i kolektora ssącego srebrzanką odporna na wys. temp. i Już raczej dbanie o to co kiedyś bylo zrobione czyli zmywanie wszelkich brudów, osadów i zabezpieczanie lakierów, gum oraz nabłyszczanie. Stage 4 - Zmiana silnika, pomalowanie łap na czarny mat, przemalowanie dekla, uchwytów itd. Umycie całego silnika i jego osprzętu i polakierowanie go srebrzanką odporną na wys. temperatury (do 700 stopni C ) Przed wsadzeniem: Silnik z osprzętem Skrzynia: Tuż po swapie: po większej mojej ingerencji - przemalowanie dekla, osłony rozrządu. teraźniejsze zdjęcie spod maski niestety trochę nie ostre W najbliższym czasie pojawią się także tzw WASHERSY (anodowane na fiolet) czyli podkładki pod śrubki które będą pod śrubami mocującymi błotniki i lampy wygląda to tak tyle, że bez graweru: --------------------------------------------------------------------------------------- Ręczna polerka lamp Moje lampy były żółte i chropowane tuż po kupnie, nie dało się tego zmyć więc postanowiłem spolerować je. Jeżeli mnie pamięć nie myli to użyłem na mokro kolejno papierów 2000, 2500 i 3000. Następnie k2 tempo (teraz juz wiem co to za szajs...) na filcową ściereczkę i jazda. Po kilku tygodniach farecla 3g i rożnorodne mleczka wykończeniowe ( w tym np BOLL). Efekt pracy: Przepraszam, że niektóre zdjęcia takie słabe, ale nie zawsze miałem przy sobie aparat To by było na tyle
Kabar Posted December 12, 2010 Report Posted December 12, 2010 Efekt bardzo ładny. Fajny kolor wybrałeś na elementy. Powiedz mi, jaka jest trwałość takiej srebrzanki na silniku itp. Nie chodzi mi o odporność na temperaturę, raczej odporność na mycie Akrą i myjką ciśnieniową. Jak wygląda po jakimś czasie? Jak z przyczepnością do aluminium?
jorgus Posted December 12, 2010 Report Posted December 12, 2010 widac że dbasz o silniczek, fakt zdjecia troche słabe ale jescze chyba troszke podszybiem trzeba się zajac i jak byś nałozył gresing na plastik było by ładniej ,bo tak to razi troszke
Lozek Posted December 12, 2010 Author Report Posted December 12, 2010 Trzyma się dobrze, ale ja nigdy nie spłukuję myjką ciśnieniową tylko takim spryskiwaczem do roślin dużego ciśnienia to nie ma i wiem ze nic nie uszkodzi. Przyczepność do aluminium dobra, ale wiadomo, ze powierzchnie trzeba dobrze przygotować Jorgus na ten plastik sa rożne rzeczy nakładane, ale mało trwałe niestety ( i zdjęcia były robione przed nałożeniem bo zazwyczaj myje pod maską silnik itd a resztą zajmuję się potem ) Na wiosne jest plan pomalować to w czarny mat by wyglądało jak należy, by ta czerń była w końcu czarna
Borek Posted December 13, 2010 Report Posted December 13, 2010 Na pierwszym zdjęciu ta komora wygląda jakby była wyciągnięta z jeziora, zmiana o 180st. nie ma co Zazdroszcze właścicielom Hund dostepności rozmaitych kolorowych gadżetów typu właśnie te podkładki anodowane, fajna sprawa, ale pewno wciąga człowieka(i jego fundusze) jak detailing
michal55yh Posted December 14, 2010 Report Posted December 14, 2010 Komora silnika zmieniła się nie do poznania, świetna robota. Odnowienie lamp odjęło kilka lat autu.
SzaKal Posted December 14, 2010 Report Posted December 14, 2010 Lozek, Pochwal się na temat silnika, dlaczego zmiana i z jakiego na jaki ?
Lucas_UK Posted December 14, 2010 Report Posted December 14, 2010 Lozek, Pochwal się na temat silnika, dlaczego zmiana i z jakiego na jaki ? Z tego co widzę i może źle widzę zmiana z 1.4l 90KM na V-tec 1.6l chyba 125KM lub 150KM ale chyba 125KM? Co do zmian do jakich doszło pod maską po prostu cudo
Lozek Posted December 14, 2010 Author Report Posted December 14, 2010 Lozek, Pochwal się na temat silnika, dlaczego zmiana i z jakiego na jaki ? Więcej mocy ! Stare 1.4 sprzedałem bo było w idealnym stanie i nowy właściciel cieszy sie zdrowym sercem zgadza sie - bylo d14a4 (1.4) - 90 koni i lekko dlubniete (kolo 100 bylo) na d16z6 (1.6) PO CAŁKOWITYM REMONCIE - 125 koni - juz też lekko dłubnięte. Wydech po nowym roku i potem zajmujemy się wyglądem auta. 125koni może dupy nie urywa (jak niektórzy wypomną pewnie), ale tu chodzi o lepszą BAZĘ do modyfikacji. Na lato kolo 140 koni będzie a ogólny plan jest na kompresor by dmuchnąć koło 0,5bara ale to raczej odległe plany. Dzięki za wszelkie komentarze ! PS - VTEC A NIE V-TEC
Lucas_UK Posted December 14, 2010 Report Posted December 14, 2010 PS - VTEC A NIE V-TEC dobra dobra ok niech bedzie VTEC (nie jestem jakimś szczególnym znawcą silników i ich oznaczeń nie bądź taki skromny 125KM powinno już ładnie iść, w końcu to japońce wysokoobrotowe miałem porównanie 1.4l 16V w Golfie IV z tym 1.4l z Civica 5dr i o niebo lepiej jak dla mnie szedł Civic, dodając jeszcze 35KM ekstra to już w ogóle musi fajnie iść a Ty masz 3dr więc chyba trochę lżejszy?A z tym ,że te silniki to zdrowe serca to masz rację kolega ma i nie dodaje nawet kropli oleju nawet nie zagląda tam
Guest Posted December 15, 2010 Report Posted December 15, 2010 PS - VTEC A NIE V-TECA z tym ,że te silniki to zdrowe serca to masz rację kolega ma i nie dodaje nawet kropli oleju nawet nie zagląda tam No ale tylko te bez vteca bo z nim to oleju zawsze nawet minimalnie ale ubywa A co do zmian w wyglądzie pod maską to zdecydowanie na wielki +
maestro00 Posted December 15, 2010 Report Posted December 15, 2010 Ciekaw jestem gdzie udało się Koledze zanabyć zdrowe d16z6 bo to duża sztuka Oleju te silniki w ogóle nie biorą pod warunkiem że regularnie ustawia się luzy zaworowe. Zastanowiłbym się nad turbo, tudzież kompresorem
patol Posted December 15, 2010 Report Posted December 15, 2010 Takie drobne pytanko... o co chodzi z tymi "skarpetkami" (dwie niebieskie)? To jest bardziej dla ozdoby czy w jakimś innym celu? Generalnie co widzę w tv Operację Tuning a nim Hondy to prawie każdy takie ma.
Lozek Posted December 15, 2010 Author Report Posted December 15, 2010 Ja mam zdrowiutkie d16z6 po remoncie od znajomego mojego mechanika, który z kolei zmienił na Japońskie b16a - 1.6 na 2 wałkach 170 koni w serii Zawory też wyregulowane były. Na VTECu tyci tyci oleju CZASEM weźmie (jeżdżę na pełnym syntetyku MOTUL'a), jakieś drobne wartości, ale to w sumie norma. Na dodatek wyrwane w cenie niższej niż normalne d16z6 bez remontu Fart i tyle Skarpetki są ogólnie po to by nie zażygało komory jak płyn wyrzuci z pojemniczków, ale to w mocno upalanych autach - u mnie są ze względów stylistycznych bardziej.
Lozek Posted January 22, 2011 Author Report Posted January 22, 2011 Wjechały owe washersy (zamówiłem za mało i musze kupić 2 komplet), fioletowe węże chłodnicze, i pomalowałem łapy na fioletowe. Pomalowane łapy: Pod maską teraz tak to się wszystko prezentuje - widać nowy nabytek -> węże
Mazek Posted January 22, 2011 Report Posted January 22, 2011 Trochę już za dużo tego fioletu. Można dać coś ale aż tyle
mutra Posted January 22, 2011 Report Posted January 22, 2011 Fiolet jest ok - ma stajla i widać konsekwencję w modyfikacjach
Administrator AreK Posted January 22, 2011 Administrator Report Posted January 22, 2011 Efekt wizualny świetny. Powiedz mi jakimi farbami (lakierami) malowałeś to wszystko?
Lozek Posted January 22, 2011 Author Report Posted January 22, 2011 Efekt wizualny świetny. Powiedz mi jakimi farbami (lakierami) malowałeś to wszystko? Nie wiem z lakierów jakiej firmy korzystają w mieszalni, w której się zaopatruje, ale chyba dupont. Jakiś lepszy podkład w spray'u który dobrze wypełnia, dobrany kolor (z palety subaru) nabity w puchę i pierwszy lepszy klar jaki mi zaproponowali. Opierałem się na wiedzy panów pracujących w mieszalni
Marco Posted January 22, 2011 Report Posted January 22, 2011 Wygląda to wszystko bardzo ładnie.Ale kolorowe węże do chłodnicy to widzę pierwszy raz
Lozek Posted January 22, 2011 Author Report Posted January 22, 2011 To są węże Option Racing Są fioletowe i pomarańczowe Można też jeszcze spotkać wzmacniane węże w kolorze czerwonym i niebieskim
sebcio Posted January 23, 2011 Report Posted January 23, 2011 hehe ciekawy projekt taki "inny" każdy czorny pod machą a tu proszę
dzierzaGST Posted January 23, 2011 Report Posted January 23, 2011 To są węże Option Racing Są fioletowe i pomarańczowe Można też jeszcze spotkać wzmacniane węże w kolorze czerwonym i niebieskim niebieskie SAMCO czerwone np MISHIMOTO
DJ Posted February 9, 2011 Report Posted February 9, 2011 ładnie wyszło, dobrze dobrane kolory, malowałeś elementy u jakichś znajomych lakierników w dobrych cenach?
Recommended Posts
Create an account or sign in to comment
You need to be a member in order to leave a comment
Create an account
Sign up for a new account in our community. It's easy!
Register a new accountSign in
Already have an account? Sign in here.
Sign In Now